Honda SH 150 z podmienionym silnikiem na 125, czy można wrócić do 150 ?

[Tuffnels]

Dzień dobry,
kupiłem Hondę SH 150 z 2001 roku, niestety nieuczciwy sprzedawca zataił fakt, że w skuterku jest podmieniony silnik na HI KGF 125cm3, tak pisze na cylindrze. Chciałem oddać do 14 dni ale odpowiedział mi żebym "se wziął rzeczoznawcę i poszedł se do sądu, a on sobie weźmie swojego rzeczoznawcę", standard w naszym kraju. Czy do tego silnika można zamontować cylinder z tłokiem o pojemności 153cm3 czyli taki jaki jest w dowodzie rejestracyjnym ? Czy to wszystko będzie pasować ? Widziałem kompletny, cylinder, tłok, pierścienie, uszczelki na allegro, nie jest to drogie, ale czy rozstaw śrub jest taki sam, czy to co kupie da się zamontować w tej mojej 125'ce ?

[jonaszko]

Czasami sama informacja, że powiesz i napiszesz o jego nieuczciwym podejściu, zrobi więcej niż rzeczoznawca i sądy razem wzięte.

[Qadrat]

Prawdopodobnie masz przełożony cały silnik z przekładnią od 125, najszybsza i najprostsza robota. Pewnie silników 125 jest większa dostępność.

 

Trochę się różnią głowicami silniki 125 i 150, inna uszczelka i inne zawory. Czy te głowice są ze sobą zamienne to już niestety nie wiem. Wały też mają inne. W pokrywie CVT też jakieś różnice są.

Najszybsza metoda żeby mieć te 150 to zakup z jakiegoś rozbitka kompletnego silnika z przekładnią i przełożenie a ten 125 wystaw na sprzedanie. Jak to dobrze ogarniesz to wyjdziesz na zero. Czy gra warta świeczki to już Twoja decyzja, ile było różnicy mocy między tymi silnikami? 1,5 - 2 konie?

[Tuffnels]

Dziękuję przyjaciele za odpowiedź.

@Jonaszko : Założyłem kiedyś w naszym kraju sprawę w sądzie i już nigdy nie pójdę do sądu. W Polsce niema prawa, a system chroni bandytów. Straciłem tylko pieniądze na te wydatki sąd, komornik itd. i pomimo tego, że wygrałem sprawę nie dostałem od bandyty nic, zostałem tylko z kosztami bo nic niema na siebie tylko wszystko poprzepisywane na kogoś i komornik tylko wziął pieniądze i umorzył postępowania, minęło 6 lat, koniec i łobuz się śmieje. Nie pójdę nigdy do sądu bo w Polsce niema prawa.

@Qadrat twoje rozwiązanie wydaje się być rozsądne, ale jajuż spisałem ten skuter na straty, dałem tylko 1500zł więc rozkręcę i sprzedam na części, mam pecha znowu, ale cóż zrobić ;( Tak bardzo chciałem mieć 150kę bo idzie troszkę szybciej niż 125 i tiry by mnie nie wyprzedzały na autostradzie.