Czy da się zmniejszyć pojemność na 125

[Franz13]

Hey, niezbyt znam się na mechanice, stąd to pytanie.

Czy da się przerobić Urala Dniepra na 125 na silnik na dzisiejsze czasy spalanie 3l, jeśli tak to czy jest to opłacalne, potrzebuję motocykla do jazdy 24/7/365 dni w roku.

Czy znacie kogoś kto by mi zrobił takie cudo nawet od zera.

Dzięki za pomoc i pozdrawiam 🙂

[HD1940]

Sory ale idź do lekarza bo zadajesz bardzo głupie pytania.

[Stefan Kowalski]

Najprościej wymienić silnik na inny, np 139 FMA, ale motocykl z wózkiem o masie 350kg nie będzie dobrze jechał z takim silnikiem i spalanie tez nie wyniesie 3l że względu na masę motocykla. Jeśli celem jest obniżenie kosztów paliwa to tylko przeróbka na gaz LPG. Jeśli ktoś się podejmie to koszt w warsztacie LPG to 2500 do 3000zl.

[Franz13]

4 godziny temu, HD1940 napisał:

Sory ale idź do lekarza bo zadajesz bardzo głupie pytania.

Szanowny moderatorze czy masz wzrok dobry i umiesz czytać? 

Napisałem wyraźnie "Hey, niezbyt znam się na mechanice, stąd to pytanie."

Do jakiego lekarza twoim zdaniem powinienem się udać? Moderatorze HD 1940

4 godziny temu, Stefan Kowalski napisał:

Najprościej wymienić silnik na inny, np 139 FMA, ale motocykl z wózkiem o masie 350kg nie będzie dobrze jechał z takim silnikiem i spalanie tez nie wyniesie 3l że względu na masę motocykla. Jeśli celem jest obniżenie kosztów paliwa to tylko przeróbka na gaz LPG. Jeśli ktoś się podejmie to koszt w warsztacie LPG to 2500 do 3000zl.

Raczej wystarczył by mi motoykl bez kosza, ale to ciężki temat, potrzebuję raczej pasjonata, niż zwykłego mechanika. Ale nie mam żadnego doświadczenia w tym kierunku.

[Stefan Kowalski]

No ale to niecodzienny pomysł. Jedynym uzasadnieniem by pchać taki silnik do Urala czy Dniepra może być brak prawa jazdy na motocykl. Ale w takiej sytuacji są mniej karkołomne rozwiązania.

[Franz13]

A Ok wsęsie że na sam motocykl mi nie wystarczy prawa jazdy...

A co do tych rozwiązań zamieniam się w słuch.

[Stefan Kowalski]

Jeśli dodać do siebie koszt motocykla Ural, ceną silnika 125 4t, ceną zębatek łańcucha, kosztem robocizny, przerobienia mocowań, zamontowania zębatki na tylne koło, zrobienia instalacji elektrycznej silnika oraz linek sprzęgła i gazu to za taką kwotę kilkunastu tysięcy złotych można kupić całkiem normalny, współczesny motocykl. Więc tak, myślę że taka przeróbka jest możliwa, ale czy to ma jakiś sens?

[Franz13]

Ok dzięki temat do zamknięcia.