Jest iskra, jest paliwo, strzela z wydechu, nie odpala (hornet 99 r, gaźnik)

[damianek3700]

Czołem forumowicze. Mam do was zapytanie bo zgłupiałem. Odpapałem honde hornet (600 1999r gaźnik) ostatni raz w pazdzierniku jakoś i wszystko elegancko. Dzisiaj z racji dość fajnej pogody chciałem go zapalić i strzelić mini rundkę. Aku wcześniej podładowałem paliwo zalane kręcę i kręcę i nic. Z ssaniem jak dłużej pokręcę to strzela z wydechu co jakiś czas z lekkim płomyczkiem a bez to pyrknie czasem. Sprawdziłem świece każda ma iskrę normalną . Swiece mimo tego ze na dają iskrę byłyby złe ? Czy paliwo by nie dochodziło ? Ale czy by wtedy też strzelał ? Pomysły jakieś co może być nie tak ? Pozdrawiam

Edytowane 13 Lutego 2022 przez damianek3700

[Adam M.]

Mozliwe ze swiece padly, czy sa mokre gdy je wyjmiesz po dluzszym kreceniu?

[damianek3700]

tak są mokre, czyli co mogą dawać iskrę przy sprawdzaniu ale są już do wywalenia ?

[Adam M.]

Mysle ze trzeba to sprawdzic nowym kompletem swiec.

[Taurus 61]

Jesli przed zimowaniem bylo wszystko ok. to powiedzialbym ze przyczyna tkwi w samym paliwie ( jakas mieszana zupa ). Tak samo mialem w moim triumphie.Kichanie psikanie strzelanie + mokre swiece po dluzszym postoju.Musialo byc jakies koblowane paliwo (bio syf) jakie zatankowalem.Spuscilem ten caly mist i wlalem paliwo zakupione na innej stacji.Nastepnie troche pokrecilem , z trzy razy zakaszlal  i normalnie zaczal chodzic.Przynajmniej w moim przypadku przyczyna niedomagania motorka bylo kiepskiej jakosci paliwo.

[grizzli]

Po mojemu to on się po prostu zalał. Tak bywa czasami. Przy odrobinie farta postoi parę dni i odpali.

Można spróbować odpalić bez ssania na otwartej do oporu manetce.

[Taurus 61]

31 minut temu, grizzli napisał:

Po mojemu to on się po prostu zalał. Tak bywa czasami.

Wykluczyc tego tez nie mozna 🤔

[damianek3700]

teraz przed tym odpalaniem wlewałem mu 10l swieżej  bo w baku było niewiele . Zamówiłem świece nowe jutro powinny być więc wymienie i dam znać 

[Taurus 61]

21 godzin temu, Taurus 61 napisał:

Musialo byc jakies koblowane paliwo (bio syf) jakie zatankowalem.Spuscilem ten caly mist i wlalem paliwo zakupione na innej stacji.

W przypadku kiepskiego paliwa caly syf osadza sie na dole zbiornika paliwa i gaznikow, dlatego dolewanie tutaj nie zabardzo zda egzamin.Normalnie powinno byc spuszczone stare paliwo ze zbiornika i gaznikow.Wykrecenie  swiec  , a nastepni kracic silnik tak na sucho z przerwami (ca 1min) Ten zabieg ma na celu (usuniecie) wydmuchanie resztek syfu z ukladu paliwowego.Po tej calej OP wkrecic swiece i zalac nowym paliwem.Po rozruchu silnika przynajmniej 10 km w jednym kawalku wypad wokol komina!!!!!

Edytowane 15 Lutego 2022 przez Taurus 61

[damianek3700]

Panowie przyszły świecie okazało się że przysłali nie ten model. Zamowiłem Denso u27fer9  a dostałem u24fer9 . Czy będzie jakaś znacząca różnica jak założę te? Czy jednak wymienic ? Nie mogę znaleźć informacji jakie konkretnie producent dopuszcza świece

 

[Taurus 61]

W tym modelu powinny byc NGK IRIDIUM CR9EHIX-9
Jesli zalozysz nie te swiece jakie fabryka zaleca , nie mozna wykluczyc "wypalenia dziury w tlokach"
Cytat.
Przyczyny zgrzewania sie swiec zaplonowych leza w doborze niewlasciwych swiec zaplonowych z niewlasciwym zakresem temperatur lub wadliwym dzialaniem. Konsekwencje nie wlasciwych swiec zaplonowych moga obejmowac utrate wydajnosci silnika do calkowitej awarii z uszkodzeniem silnika.
 

Edytowane 15 Lutego 2022 przez Taurus 61

[damianek3700]

wymieniłem świece na te właściwe, jutro będą i będę działać w temacie. 

 

[damianek3700]

świece wymienione zapalił od strzała, wszystko gra, dzięki za pomoc