MT-07 Łożyska tylnego wahacza

[kuba1991]

Witam,

Koledzy ze względu na postępującą korozje wahacza w moim Mt-07 chciałbym go oddać do malowania proszkowego, wszystko pięknie rozebrałem oprócz łożysk, myślałem, że je po prostu wymienię na nowe po wymalowaniu, zacząłem się jednak zastanawiać po sprawdzeniu ceny - komplet 3 łożysk 400zł 😲 I tutaj pytanie - motocykl ma przejechane nieco ponad 4k czyli praktycznie nic i tak sobie myślę czy po malowaniu mógłbym ich z powrotem użyć?  Czy raczej po ich wybiciu nie jest to zalecane? Generalnie rzecz biorąc wyglądają jak nowe.

Z góry dzięki serdeczne, LwG😉

[grizzli]

8 godzin temu, kuba1991 napisał:

Witam,

Koledzy ze względu na postępującą korozje wahacza w moim Mt-07 chciałbym go oddać do malowania proszkowego, wszystko pięknie rozebrałem oprócz łożysk, myślałem, że je po prostu wymienię na nowe po wymalowaniu, zacząłem się jednak zastanawiać po sprawdzeniu ceny - komplet 3 łożysk 400zł 😲 I tutaj pytanie - motocykl ma przejechane nieco ponad 4k czyli praktycznie nic i tak sobie myślę czy po malowaniu mógłbym ich z powrotem użyć?  Czy raczej po ich wybiciu nie jest to zalecane? Generalnie rzecz biorąc wyglądają jak nowe.

Z góry dzięki serdeczne, LwG😉

Jeśli uda Ci się je wyciągnąć w całości, spokojnie możesz je założyć.

Co proste nie będzie. Ale jak pomyślisz, powinno dać radę.

[Bimbak]

Jak ma być malowany proszkowo i co za tym idzie wygrzewany w piecu lepiej jednak zdemontować.

[grizzli]

45 minut temu, Bimbak napisał:

Jak ma być malowany proszkowo i co za tym idzie wygrzewany w piecu lepiej jednak zdemontować.

Bez dwóch zdań. Igiełki są osadzone w plastiku.