Vulcan czy Marauder?

[Hafev284]

Witam, tak jak w temacie ciężki wybór nie mogę się zdecydować. Oba motocykle pojemność 800, jakby mógł ktoś podać jakieś wady i zalety jednego i drugiego może wrażenia swoje jako posiadacza.

 

Pozdrawiam

[goall89]

https://lmgtfy.com/?q=vulcan czy marauder- wady i zalety

 

you're welcome!

[dachu]

ani Vulcan ,ani Maruder - pomyśl o  Sportster 883. Polecam.

[_Monter_]

Jasne, ze vulcan...nigdy nie jeździłem marudą a vulcana mam i jest super. Hamuje, winkluije i takie tam.

Serio to sam musisz się przymierzyć i p[przejechać aby wiedzieć...nikt za Ciebie nie wybierze.

[Hafev284]

Tyle wiem, myślę bardziej o aspektach czysto technicznych czy w kórymś z nich się coś nagminnie psuje coś się dzieje złego typowego dla tego modelu itd Wyczytałem że maruder nadzwyczajnie olej pije i inne takie więc myślałem bardziej o takich uwagach tak samo o tym że w vulcanie trzeba często gaźnik regulować i takie tam, o takich uwagach myślałem, ale tym co odisali póki co dziękuje bardzo 

[_Monter_]

Zależy jeszcze którego vulcana szukasz. Ja mam na wtrysku.  Napisz to może to łatwiej bedzie cos powiedzieć o silniku i  wjednym i w drugim

[jeszua]

biorąc pod uwagę fakt, że jeden i drugi są (były) dość popularne, wystarczy wpisać obie nazwy w wyszukiwarkę, wybrać wątki dotyczące danej pojemności i poczytać. na szybko widzę kilka z porównaniami armatury średniej pojemności, w tym również z dragstarem i shadow 750

jsz

[Hafev284]

Vulcan roczniki około 2000 marauder koło 99 z tego co rozmawiałem ze sprzedawcą vulcan się podobno dużo lepiej prowadzi, z marauderem jest ciężko 

[batko lenin]

Vulcanem nie jezdziłem, Marudę ujeżdżam od 5 lat....Fakt, łatwo sie nie prowadzi, winkle nie powalaja, hamulce symboliczne (przydałaby się druga szajba z przodu 😎). Silnik żłopie oliwę, ale umiarkowanie. Zrobiłem nim 52 kkm, nic nie zgubiłem, nic nie odpadło. Zero serwisu, tylko klocki, filtry, olej i uszczelniacze lag. Zawsze grzany na stopce, zero problemów z czopem wału, z tym że olej zawsze na max. Aha, rok 1999, wersja Desperado. Dla mnie OK.

[_Monter_]

Vulcan prowadzi się bardzo dobrze i choć nie jeździłem marudą to innymi cruiserami tak i mocno od nich odstaje i w winklach i na manewrówce.

Ja swojego kupiłem z 22 tysiącami przebiegu a mam teraz 67 tysięcy. Olej trochę bierze ale w normie i w zasadzie jak się popałuje.

W zeszłym roku padła mi uszczelka pod pierwsza głowicą ale to z winy tego, że króciec od termostatu został kiedyś połamany przez  poprzedniego właściciela i w gówniany sposób naprawiony.

Miałem okazję obejrzeć wnętrze pieca i jest w zaskakująco dobrym stanie po takim przebiegu.

Silnik bardzo bezosbługowy. Polecam Ci na wtrysku, te silniki są z hydraulicznymi popychaczami, UPSy, dwie tarcze z przodu, wał, prosta obsługa.

PIszę o mean streak.