CeTe Opublikowano 2 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2019 Cześć, z góry przepraszam jeśli nie ten dział ale wydał mi się najbardziej optymalny na ten temat. 31 maja zdałem prawko na A2 a 4 czerwca na info car wyskoczył mi taki komunikat:Urząd wydający prawo jazdy otrzymał informację o zakończeniu procesu egzaminowania. Przed rozpoczęciem procesu zamówienia i produkcji prawa jazdy , należy uiścić opłatę za wydanie dokumentu. Opłaty można dokonać na poczcie, w banku lub za pośrednictwem np. aplikacji ”Info-car”. Zadzwoniłem do wydziału komunikacji w moim powiecie czy coś trzeba zapłacić przed odbiorem prawa jazdy(4 lata temu na kat B nie musiałem) i odpowiedzieli mi, że jak będę odbierał prawo jazdy to w kasie zapłacę. No i tak czekam już ponad miesiąc od zdania egzaminu i dzwonie czy jest już może prawo jazdy do odebrania i co chwilę słyszę odpowiedź, że może w następnym tygodniu. Czy ktoś może wie czy to jest normalny czas oczekiwania? Bo jeśli tak to chyba pora wybrać się na posterunek i wyrobić jakiś papier pozwalający jazdę bez dokumentów. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek515 Opublikowano 2 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2019 23 minuty temu, CeTe napisał: Cześć, z góry przepraszam jeśli nie ten dział ale wydał mi się najbardziej optymalny na ten temat. 31 maja zdałem prawko na A2 a 4 czerwca na info car wyskoczył mi taki komunikat:Urząd wydający prawo jazdy otrzymał informację o zakończeniu procesu egzaminowania. Przed rozpoczęciem procesu zamówienia i produkcji prawa jazdy , należy uiścić opłatę za wydanie dokumentu. Opłaty można dokonać na poczcie, w banku lub za pośrednictwem np. aplikacji ”Info-car”. Zadzwoniłem do wydziału komunikacji w moim powiecie czy coś trzeba zapłacić przed odbiorem prawa jazdy(4 lata temu na kat B nie musiałem) i odpowiedzieli mi, że jak będę odbierał prawo jazdy to w kasie zapłacę. No i tak czekam już ponad miesiąc od zdania egzaminu i dzwonie czy jest już może prawo jazdy do odebrania i co chwilę słyszę odpowiedź, że może w następnym tygodniu. Czy ktoś może wie czy to jest normalny czas oczekiwania? Bo jeśli tak to chyba pora wybrać się na posterunek i wyrobić jakiś papier pozwalający jazdę bez dokumentów. Pozdrawiam Nikt ci na ‚posterunku’ nie da takiego papiera 😅 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CeTe Opublikowano 2 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2019 (edytowane) Ehh szkoda, bo kiedyś coś takiego słyszałem i myślałem, że to działa. Jedyne pocieszenie jest takie, że w okolicy mam dwóch znajomych w policji ale mogę trafić na inny patrol 🙄 A co do czasu wyrobienia mogę to jakoś pośpieszyć? Wydział Komunikacji nie dał mi żadnych informacji na temat mojego prawa jazdy a jak zadzwoniłem do wytwórni papierów to oni żadnych informacji nie mogą mi podać i mam się kontaktować z wydziałem komunikacji a błędne koło się zatacza. Edytowane 2 Lipca 2019 przez CeTe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek515 Opublikowano 2 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2019 (edytowane) patrol patrolem dzwona zrobić i byłby pasztet 😉 Szwagier robił ostatnio to pani powiedziała ze dokument będzie do odbioru do 9 dni od egzaminu i tak tez było. Pytaj w wydziale, bo fakt trochę długo to trwa. Edytowane 2 Lipca 2019 przez Tomek515 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 2 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2019 ciekawe, za moich czasów płaciło się przy składaniu papierów, ale skoro twierdzisz, że 4 lata temu NIC za prawko nie płaciłeś - to coś się musiało zmieniać w międzyczasie. moje jeszcze jest bezterminowe, czyli wiekowe 😉 i tak, nie ma - i nigdy nie było - "papiera z komendy na jazdę bez papierów". ponadto zdany egzamin nie oznacza posiadania uprawnień, więc w razie kłopotów jesteś bez, ze wszelkimi konsekwencjami. zatrzymanie przez "nieznajomy" patrol i potencjalny mandat to jedno z mniejszych zmartwień w takich przypadkach. zawsze przypomina mi się głośna kilka (naście?) lat temu historia łebka, któremu palma odbiła przy próbie zatrzymania, bo nie miał plastiku i zaczął uciekać przebijając się przez patrol. ponieważ akurat była obława na przestępcę uciekającego na motocyklu został zatrzymany przy pomocy ołowiu, na dobre. w sytuacji stresowej człowiek może zareagować różnie, niekoniecznie tak jak sobie to planuje na sucho przed monitorem sprawdź jeszcze raz procedurę wydawania plastiku, czy aby na pewno spełniłeś wszystkie warunki*, i szukaj informacji w wydziale na miejscu, oni mają dostęp do systemu * - na swoje pierwsze motocyklowe czekałem o kilka tygodni dłużej, bo jakiś pierdzistołek przyjmując wniosek nie sprawdził go, a brakowało gdzieś jednego mojego podpisu jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrEm Opublikowano 2 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2019 Ja miesiąc temu zgubiłem dowód i prawko (raczej gdzieś wsiąkły w domu, niż ukradli). Przekopałem chatę, nie znalazłem, musiałem wyrabiać nowe. Wniosek o wtórnik PJ wykilkałem sobie na stronie PWPW. Klikałem wieczorem, następnego dnia przed południem zadzwoniła sympatyczna pani z urzędu gminy z informacją, że nie załączyłem dowodu wpłaty (liczyłem na to, że można zapłacić w urzędzie przy odbiorze). Anulowała wniosek, ja wykonałem przelew błyskawiczny, wyklikałem nowy wniosek, załączyłem pdf (uwaga - na formularzu PWPW można dodać tylko jpg, więc trzeba wyświetlić plik pdf i zrzucić screena do jpg, taka nasza cyfryzacja 🙂). Osiem dni później odebrałem prawko. Oczywiście szybko poszło, bo chodziło o wtórnik, w przypadku pierwszego wydania może potrwać dłużej. No, chciałem tylko od siebie dodać, że sam proces produkcji dokumemntu jest krótki. Skoro czekasz ponad miesiąc, to coś jest nie tak. Zdarza się. Z moim dowodem było trochę gorzej - wniosek elektroniczny przez ePUAP utknął na parę dni i dopiero jak zadzwoniłem do urzędu gminy, ktoś go ręcznie pchnął w obieg. Po dwóch tygodniach od ponaglenia miałem nowy dowód. Pozdrawiam, Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Minaram Opublikowano 3 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2019 Zdawałem prawo jazdy z początkiem czerwca i NAJPIERW opłacasz wyrobienie prawa jazdy a dopiero potem zamawiają. U mnie sytuacja była o tyle śmieszna, że pomimo tego iż zapłaciłem to urzędniczka zapomniała zamówić moje prawo jazdy więc dopiero jak po 2 tygodniach jak status wciąż nie był zaktualizowany zadzwoniłem do nich i dowiedziałem się o ich błędzie :`) . Idź, zapłać bo będziesz czekać wieczność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CeTe Opublikowano 8 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2019 (edytowane) Już wszystko załatwione. Okazało się, że trafiłem na jakiegoś lenia z urzędu i kliknął na komputerze, że papiery zostały wysłane a przez cały czas siedziały w szafce, bo mu się kufra nie chciało podnieść i sprawdzić. Całe szczęście w jeden dzień miał wolne i miła Pani go zastąpiła i je znalazła. Prawko mam odebrać w 5 dni roboczych za to opóźnienie, ale mówiła że w 2 tygodnie każde prawko powinno być wydane i w takich sytuacjach dzwonić i wyjaśniać. ZAPŁATA będzie przy odbiorze, także jakby ktoś trafił na ten temat to zadzwonić do wydziału komunikacji i sprawdzić jak to działa w danej miejscowości. Dziękuję za odpowiedzi Edytowane 8 Lipca 2019 przez CeTe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.