Kubuś50/125 Opublikowano 29 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2019 Tak jak w tytule chodzi mi o seata leona pierwszej generacji, głównię interesuje mnie silnik 1.8t/2.8 Vr6 ewentualnie jeszcze 1.9tdi ARL, miał ktoś styczność z którymś z tych silników? Jeśli chodzi o 1.8t ponoć dobry silnik, podatny na mody, wiadomo 1.9tdi to każdy zna, a 2.8 Vr6? Jak ktoś jechał lub zna kogoś to napiszcie opinie bo się przymierzam do kupna takowego seata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grizzli Opublikowano 30 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2019 VR6 to najgorszy silnik z wymienionej przez Ciebie trójki. Jeśli nie masz zapasu kasy, żeby go prawidłowo serwisować, i umiejętności oraz warunków, żeby go samemu rzezbić, to odpuść, bo wpie**oli Cię z kopytami. Wez tdi, bo frajda z jazdy najlepsza, a można go tak podkręcić, że trakcja nie nadąży, albo w drugiej kolejności 1.8T, bo to udana konstrukcja, i można się też z nią pobawić w miarę rozsądnej kasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubuś50/125 Opublikowano 2 Czerwca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2019 No właśnie widzę, że te Vr6 z nawet niskimi przebiegami są dosyć tanie więc tak myślałem, że coś musi być z nimi nie tak, jeśli chodzi o diesla to właśnie jeśli już będę szukał czegoś porobionego, w końcu diesel ma moment od zaraz więc wierzę, że przy większej mocy trakcję zrywa 😄 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemek96 Opublikowano 2 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2019 Grizzli dlaczego najgorsze silniki? 3.2 są polecane a różnica chyba niewielka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grizzli Opublikowano 2 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2019 3 godziny temu, przemek96 napisał: Grizzli dlaczego najgorsze silniki? 3.2 są polecane a różnica chyba niewielka? Nie najgorsze ogólnie, tylko najgorsze z tej trójki. Lub, jak ktoś woli, najbardziej kłopotliwe. Konstrukcja nieco udziwniona, niechętnie wpuszczana na warsztat przez mechaników. A jak już, to kasa za serwis jest spora, bo robota nieprzyjemna. A na tle wymienionych dwoch pozostalych do bezawaryjnych nie należy. Dlatego jest to auto, moim zdaniem, bardziej dla pasjonata lubiącego samemu porzezbić, niż dla szarego użytkownika skazanego na mechaników. Poza tym vr6 brzmi groznie, ale tylko brzmi. Jak dla mnie, większa frajda z jazdy jest z tdi ze zrobionym programem, i paroma modyfikacjami za przyzwoitą kasę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.