Prestizowy Opublikowano 26 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2018 Witam, Spotkałem się z problemem nieodpalajacego silnika. Mianowicie gdy klikam w starter w przekaźniku coś cyka, a rozrusznik nawet nie zakręci. Próbowałem na innym akumulatorze i sprawa wygląda tak samo. Przychodzę tutaj z pytaniem: ---) Które kable połączyć ze sobą aby było połączenie tylko starter-rozrusznik omijając przekaźnik?---) Czy jest to wina rozrusznika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 26 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2018 Kable które idą do przekaźnika możesz zewrzeć dużym kluczem płaskim, przy włączonym zapłonie. Jeśli rozrusznik zakręci to walnięty jest przekaźnik, jeśli nie to wina rozrusznika. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prestizowy Opublikowano 28 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2018 Limo, właśnie wyciągnąłem rozrusznik i spróbowałem go podpiąć pod prostownik czy w ogóle zakręci... Niestety, słychać brzęczenie a ani nie drgnie, przy czym palą się bezpieczniki w prostowniku. Według mnie to zwarcie w rozruszniku, dobrze myślę ? :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
żużu77 Opublikowano 28 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2018 Źle myślisz.Prostownik daje z 10, w porywach do 15, 20 A.Rozrusznik potrzebuję 10-20x więcej... Jak chcesz sprawdzić, czy rozrusznik działa, to podłącz go bezpośrednio pod akumulator. Za pierwszym razem tylko na moment, bo jak stoi lub ma zwarcie, to może zniszczyć aku. Jak zakręci, to możesz go pokręcić kilka sekund.Pamiętaj, że ma potężny moment i będzie się wyrywał. Zamontuj w jakimś uchwycie albo nadepnij. Żużu77, R12RT '05, Cieszyn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prestizowy Opublikowano 31 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2018 Na żadnym akumulatorze ani się nie ruszy... Tylko słychać jak brzęczy. Tak samo jak na prostowniku, nawet na największej mocy. Styki w akumulatorach zaczynają być gorące i lekko się dymią jak potrzymam dłużej. W prostowniku wywala bezpieczniki. Myślę, że to jednak ten rozrusznik winny. Nowy zamówiony wczoraj, myślę że wszystko będzie okej z tym ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
żużu77 Opublikowano 31 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2018 Wygląda po opisie, że jest zablokowany. Żużu77, R12RT '05, Cieszyn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prestizowy Opublikowano 5 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2018 Zablokowany... A dokładniej co? Jak kręcę wałem to tłoki ładnie pracują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Pisałeś że zamówiłeś nowy to powinno być po temacie. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prestizowy Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Limo zamówiłem nowy wtedy, ale jeszcze nie ma mnie w domu, ponieważ jestem na wyjeździe. A kolega napisał że jest zablokowany i pytam: rozrusznik czy coś innego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 No a o czym była mowa cały czas :). Tak, rozrusznik. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
żużu77 Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Szwendałem się trochę po Węgrzech. Odpowiadając na pytanie, skoro rozrusznik się nie kręci, a silnik tak, to zablokowany wydaje się być rozrusznik... Żużu77, R12RT '05, Cieszyn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.