Drugie moto

[ReaperMoto]

Witam, zastanawiam się nad wyborem kolejnego motocykla, ale może od początku. Będę niedługo robił A2, chodzę do technikum i myślę o studiach. Więc chcę nisko budżetowej maszyny (w segmencie chopper/cruiser). Piszę tutaj, bo chciałbym się dowiedzieć waszego zdania na ten temat. Nie potrzebuję maszyny do wyścigów, tylko przyjemnego podróżowania,dojazdów do szkoły itd. Obecnie jeżdżę Rometem R125. Jest wszystko fajnie, daje radę do 100km/h, ale szkoda mi silnika, aby go kątować. Większych prędkości nie potrzebuję, ponieważ preferuję turystyczną jadę. I wreście dochodzę do sedna mojej wypowiedzi. Czy patrząc na to, że jestem: młody, ceny paliw rosną mam 186cm wzrostu i 100 kg wagi wystarczy mi Yamaha drag star 250, czy mam się mierzyć na Hondę Shadow 600? Mam nadzieję, że mój temat nie wywoła wielu kontrowersji :)

[jeszua]

cóż, wybierasz sobie kosztowną drogę. w przypadku armatury cena zakupu jest często i 2x wyższa od podobnej pojemności klasycznego golasa. natomiast w cenie utrzymania większe znaczenie(jako wydatki jednorazowe) mają koszty serwisu i napraw, więc m.in. dostępności zamienników części i materiałów eksploatacyjnych (która opiera się m.in. na popularności danego modelu), niż spalanie. które nawiasem mówiąc różnić się będzie nieznacznie albo wcale - taki gs500 pali pewnie mniej niż wysilony motorek klasy 250ccm, który na te 100kmh trzeba jednak trochę pokręcić

jsz

[ReaperMoto]

Wiem, że choppery i cruisery to są jedne z bardziej kosztownych motocykli, ale powiedzmy taka Honda shadow 600 jest w stanie zmieścić się w spalaniu od 3-4 L. Nawet gadałem z znajomym i powiedział, że w temacie części nie jest tragiczne.

[przemek96]

Jeśli będziesz jeździł sam to może i spali tyle paliwa. Od Shadowa mi się bardziej podoba Drag Star 650, mocą nie powala, ale wydaje się ładniejszy. Ja sprzętem o pojemności 1200 też jestem w stanie osiągnąć spalanie na poziomie 4 litrów, może z małym hakiem. Ale jak Ci się będzie przyjemnie jeździć to nie będziesz patrzył na spalanie :P