Skocz do zawartości

Yamaha 650 Maxim - napięcie łańcuszka rozrządu


pkali360
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, regulowałem zawory w motocyklu, wszystko ok mostki na 10 nm, rozrząd ustawiony za znaki. Tylko jest jeden problem.. Mam założony napinacz zgodnie z serwisówką, ale gdy pociagnę łańcuch do góry wałek ssący idzie automatycznie w stronę przodu moto czyli tak jak pracuje silnik lecz gdy tak podciagne łańcuszek zostaje on nie napięty do momentu gdy nie obróce znów lekko wałem. Mogę nim kręcić 100 razy i łańcuszek jest dobrze napięty lecz wystarczy użyć trochę siły by podnieść go i zostaje luźny. Mam porównanie z suzuki gs 500. Tam gdy go ciągnę jest stale napięty, puszczając także powraca do swojego napięcia. Czy możliwe, że nakładając wałki zbyt mało naciagnalem łańcuch i dlatego tak się dzieje? Czy możliwe byłoby wtedy skręcenie wszystkiego do kupy? A może dzieje się tak dlatego, że w silniku R4 zawsze jakaś krzywka będzie naciskała na zawór i trochę go blokując? Mój błąd, że nie zwróciłem dużej uwagi jak to było wcześniej zamontowane,. Proszę o odpowiedzi. 1 zdj to dobrze naciagniety łańcuch, a 2 i 3 to moje podciąganie, a potem puszczenie by widać było skalę tego luzowania.

post-81030-0-67818600-1524925472_thumb.jpg

post-81030-0-81105600-1524925491_thumb.jpg

post-81030-0-45057500-1524925510_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik nie był od nowa składany tylko zwykła regulacja zaworów. Podstawy wałków czyli chodzi Ci o miejsca pod mostkami? Jeżeli tak to oleju otaczającego wałki jest dużo wiec palcem "pomazalem" podstawy wałków. Jeżeli źle zrozumiałem to wyjaśnij mi to na chłopski rozum. Co do napinacza to takie "komunistyczne" rozwiązanie. Jestem przyzwyczajony do napinaczy z crossowek i takie też siedzą w większości motocykli albo hydraulicznego lub z ząbkami, a tu jest taki co blokuje go się śruba co według mnie jest trochę niepewne. Co do sprężyny to nie wiem jak ją pomierzyc, pasowało by mieć jakąś na podmiane ale nie mam. Podeślę później fotkę wymontowanego napinacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę się nie rozumiemy lub ja nie jasno pisze. Regulacja płytkami się tutaj odbywa. Ale o co chodzi dokładnie z tym olejem bo nie mogę załapać? Że mogło go ubyc z silnika np 30 ml przy rozkladaniu wszystkiego ? Coś gdzie skapalo itp ? Myślisz, że na 99% ? To sprężyna ? Czy jeszcze coś wchodzi w grę ? Sorry, ale fotki podeślę z rana.

 

Sorry za opóźnienie i post pod postem. Zauważyłem, że łańcuch mnniej się rozciąga w punkcie "C" tam gdzie teoretycznie powinno się instalować napinacz. W ogóle czemu akurat w takim położeniu powinno się montować napinacz, a nie powiedzmy losowo? Na napinaczu widać, ślady po dokrecaniu śruby blokujacej. Jeszcze zostało jakieś 5 mm do końca. A może to łańcuszek jest już rozciągnięty? Niby jakieś serwisowki tam są ale nie widać ile powinna wynosić odległość między poszczególnymi ogniwami. O to fotki :

post-81030-0-51006500-1525028761_thumb.jpg

post-81030-0-13356700-1525028780_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiadajac na pierwsze pytanie to po zdjeciu walkow olej scieka z podstaw i czasami jest za sucho po ich ponownym zalozeniu.

100 razy sie uda, ale za 101 walek przekreci na sucho po podstawie, aluminium zlapie i glowica zalatwiona.

Dlatego zawsze pamietam o uzupelnieniu oleju w podstawach, bo 30 letnia pompa zanim go poda na glowice to troche obrotow silnik zrobi.

 

Mozliwe ze lancuch jest rozciagniety, ja bym przy takich "dziwach" dziejacych sie podczas ustawiania zaworow go rozkul i wymienil.

Oczywiscie najpierw kupujesz nowy, zeby go zaczepic za rozkuty stary zeby nie trzeba bylo ropolawiac silnika.

Napinacz rzeczywiscie prymityw, ale lepiej dziala niz hondowskie z tych czasow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedź w sprawie smarowania i inne rzeczowe odpowiedzi. Z wymianą łańcuszka wiem o co kaman, ale niestety ktoś mnie naciska, że chce już moto bo majówka itp itd. Moto nie mój... najlepiej na spokojnie pasowało by wymienić łańcuch oraz chociaż sprężyne napinacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To przez rozciągnięty łańcuszek. Musiałbyś obrócić delikatnie wałkiem ssącym tak żeby łańcuszek napiął się pomiędzy wałkami i dopiero wtedy założyć napinacz, tylko że wtedy rozjadą Ci się znaki na zębatkach. Niestety z takim łańcuszkiem nie ustawisz idealnie.

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...