Yz250f 2006 - problem po remoncie.

[Narky]

Witam pacjentem jest yz250f rocznik 2006 już na alu ramie. Motocykl w moich rękach już ponad 2 lata, stwierdziłem, iż czas poczynić remont. Silnik rozebrany, Korba została ( nie ma luzów ) Cylinder oddany do honowania, przeglądu, dobrania tłoka, zawory jeszcze miały trochę regulacjii więc zostawiłem. Wszystko szło okej, do czasu ustawienia rozrządu. Ustawiałem rozrząd na "kropkę" na magnecie, lecz coś mi się nie zgadzało, kręciłem nakrętą na wale ( jak zawsze ) w razie jakiejś omyłki, okazał się lekki opór odrazu odpuściłem, zdjąłem na nowo głowice, sprawdziłem stan zaworów czy nie puszczają. Nalałem na płaszczyznę głowicy aceton, wyglądało na to, iż wszystko okej. Dopiero potem doczytałem iż rozrząd ustawia się na kreske ( w zasadzie to prawie jej nei widac) jest są to jakby literki "H I" ustawiony rozrząd niby wszystko okej, wszystko poskładane, gaźnik wyczyszczony, przyszła próba odpalenia. Po odpaleniu ( na ssaniu ) motocykl wkręcił się na wysokie obroty. Po wyłączaniu ssania motocykl gasł, podkręcenie podnoszenia przepustnicy nic nie pomaga, motocykl gaśnie, dodatkowo gdy chodzi na ssaniu po około minucie kolanko wydechowe jest aż czerwone, strzasznie się grzeje, do tego strzela z wydechu. Gdzie szukać problemu?

Luzy zaworowe : Ssące 0,15 wydechowe 0,20.

[Adam M.]

Dalej rozrzad jest zle ustawiony.

 

 

Facio ustawia najpierw GMP a potem tajming walkow.

[żółf]

Sprawdź jeszcze raz gaźnik, może przytkana dysza i daje ubogą mieszankę

[DZIKOWSKI]

Zobacz jak masz zamontowaną blaszkę tytanową na przepustnicy. Ja kiedyś założyłem odwrotnie (też pasuje) i działy się podobne rzeczy. Poprawnie zamontowana ma literkę M na blaszce, (zobaczysz ją jak weźmiesz gaźnik w pozycję roboczą) -jeśli będzie widoczna litera W obróć o 180 st. blaszkę