Skocz do zawartości

Suzuki GSXR po pierwszej przejażdżce nie odpala


Namah
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jestem tu nowy wiec prosze o wyrozumiałość jakby co. Pytanie może banalne, ale pomoc potrzebna. Po zimie motor nie zapałał, wiec podłączyłem aku pod prostownik i po godzinie zapalił jak nowy. Przejechałem 20 km i odstawiłem moto do garażu. Na drugi dzień moto ani drgnął. Żadna kontrolka się nie zaświeciła, głuchy jak pień. Ladowanie prostownikiem nic nie dało. Zero odzewu. Czy to aku zaliczył zgon totalny i potrzebny jest nowy? Czy to coś jeszcze innego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wez kable i podlacz pod aku samochodowe, bedziesz wiedzial

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak aku trup (bo ten co masz to trup) to nawet nie próbuj z lejcami tylko kup nowy aku.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz czy przez zime ladowales aku czy symulowales ladowarka uzywanie ?

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...