Skocz do zawartości

Chińczyk nie chce jechać Jinlun 125cc


Arez
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć
być może ktoś z Was będzie w stanie mi pomóc/doradzić.

Mój motocykl to Jinlun Texan JL 125-11, rok produkcji 2008.

Przed zimowaniem normalnie odpalał, równo chodził. Przez zimę stał w nieogrzewanym garażu i padł akumulator, który został wymieniony na nowy. To niestety nic nie dało i motocykl nie odpala. Rozrusznik kręci i czasem moto próbuje, słychać lekki pomruk ale jakby nie mógł. Raz na może 100 prób zapali ale tylko na chwilę, czasem uda się przytrzymać zapalony silnik jak gazuję manetką.

Sprawdziłem świece czy dają iskrę i dają, spuściłem paliwo z gaźnika, wlałem świeże ale nie dało to zmian.

Proszę o pomoc jeśli ktoś się na tym zna, może komuś nawet chciałoby się podjechać i zobaczyć bo niestety nie umiem znaleźć żadnego warsztatu w okolicy. Poza tym chciałbym też nauczyć się sam go naprawiac.

PS. Szukam również serwisówki do tego motocykla oraz informacji z jakiego innego motocykla pasują czesci.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje se ze gaznik do przegladu i wymien swiece na nową , zawory tez mozna by sprawdzic , masz do tego jakaś książkę napraw ? co jak i gdzie zrobic/ustawic ?

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sąsiad kiedyś miał podobną akcję z XR 125. Po zimie nie chciał zagadać. Nie bardzo miałem pomysł co zrobić ale wyjąłem gaźnik, przedmuchałem dysze, założyłem z powrotem i odpalił. Pewnie pływak się zawiesił albo co.

 

W tych pojemnościach też chyba ważne żeby zimnego palić z kopa (nie wiem czemu tak jest ale rozrusznik daje radę tylko na ciepło).

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sąsiad kiedyś miał podobną akcję z XR 125. Po zimie nie chciał zagadać. Nie bardzo miałem pomysł co zrobić ale wyjąłem gaźnik, przedmuchałem dysze, założyłem z powrotem i odpalił. Pewnie pływak się zawiesił albo co.

 

W tych pojemnościach też chyba ważne żeby zimnego palić z kopa (nie wiem czemu tak jest ale rozrusznik daje radę tylko na ciepło).

 

 

Może tutaj chodzi o to że jak kręcisz rozrusznikiem to mocno obciążasz baterię i mało prądu zostaje Ci na moduł zapłonowy.

Kopiąc kopniakiem masz całość prądu z akumulatora na zapłon.

Wg mnie błedem jest sprawdzać iskrę poprzez wykręcenie świecy i właczenie jej w obwód kabel WN >> masa. Przy takim zabiegu silnik nie ma kompresji przez co rozrusznik bierze mało prądu i mamy zakłamaną próbę bo na moduł jest dostarczana odpowiednia ilość prądu ze sporym zapasem.

Dobrym pomiarem było by pozostawienie świecy wkręconej w głowicęr a użycie drugiej takiej samej do sprawdzenia.

Wtedy mamy naturalne warunki pracy świecy (duży pobór prądu przez rozrusznik)

Edytowane przez aftys6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...