87' VT 1100 -Kasatory luzu zaworowego

[Jackass]

Składam silnik do VT 1100. Mam zagwozdkę z rzeczonymi kasatorami.

Tylko dwa z nich po odpowietrzeniu "trzymają", reszta tuż po wyjęciu wydaję się być ok, ale po kilku chwilach dają się wciskać nawet do 1mm.

Czy owe kasatory są naprawialne? Czy ktoś się tym zajmuje?

Pozdrawiam.

[DZIKOWSKI]

Podkłada się płytki pod kasator-w serwisówce o tym piszą i podane są też limity do jakich kasator jest sprawny. W mojej XLV750R limitem było 0,2 mm.

Przerabiałem temat. Nieda sie zregenerować ,tylko wymiana na sprawny/nowy

[Jackass]

Tak, wiem o podkładkach.

Czyli cztery sztuki do wymiany.

Czy z takimi kasatorami silnik nie powinien klepać?? Muszę zapytać właściciele czy były takie objawy.

Pozdro.

Pytaie za 100 punktów. Czy pomiarze skoku "assist shaft" kasatory powinny być puste czy napełnione?

Edytowane 23 Września 2016 przez Jackass

[DZIKOWSKI]

Napełnione czymś podobnym do nafty ale niepamiętam dokładnie

Edytowane 23 Września 2016 przez DZIKOWSKI

[Jackass]

No właśnie Haynes nie podaje tego jasno, a znowu na pewnym forum znalazłem:

 

Dotyczy 83 VT 750

 

Hello Riders

BEWARE !!

I worked with those dreaded tappets from hell ..
I went to every honda dealer with my book , asking
for help .. and every indipendant repair shop too !!!
none of them could help me ...
NONE ..
half of them looked scared and said they dont touch
that kind of work ,, the other half said that they dont
bother checking tappets , they just toss em in which
ever way they wanted to..
i was very frustrated , and thought that i would end
up with a dead engine , and scrap the bike .

My tappet problem is the reason i am a member of this
wonderfull Honda Shadow Web Site ..!!!

I wrote my problem in here asking for guildance and
several of the members here gave me the help i
needed to get my tappet shims correctly measured
so i could put it all back together ...

I am still gratefull to those guys ' Bullesyet ' and
' Oldlugnut ' ...
They came through for me BIG TIME ..!!

NOW ...the tappets ...>>
watch out ,, the clymer book does not say this >>

but you MUST bleed the oil OUT OF THE TAPPETS
in order to get a correct reading on a dial indicator
resting on top of the assist shafts ...

If you dont bleed them empty , the assist shafts are
not gonna move , and you wont be able to figure out
how much shim to install under the tappet ...

BE SURE THE TAPPETS ARE EMPTY WHEN YOU ARE
ATTEMPTING TO MEASURE THE MOVEMENT OF THE
ASSIST SHAFT .... ! ! ! ! !
( and no shims installed during the measuring test either !! )

If you can find my original posting on this site
you can read of my tappet problem and the
help and guildance the other members here gave
me .....
It would be dated back in the winter of 2006

 

Mętlik w głowie, ale też jestem za napełnionymi.

[_Monter_]

W zasadzie w autach przy demontażu kasatory musisz opróżnić z oleju bo rozwalą szklanki. Nowe popychacze hydrauliczne (bo i ta nazwa funkcjonuje) też wkładasz na sucho a potem po odpaleniu albo stosujesz procedurę napompowania ich olejem albo jeździsz aż ucichną co moze chwilę potrwać.

A procedura wygląda tak, że wbijasz silnik na 3-4 tysiące obrotów i trzyma się przez kilka minut i tak az ucichną.

Nie sądzę aby to miało się różnić dla motocykli bo zasada ich działania jest taka sama.

[DZIKOWSKI]

Przy pomiarach pompuje się kasatory jakąś dziwną naftą - ( Adam M pewnie zna jej nazwę,bo kiedyś mi podawał) i robimy pomiar luzu/skoku przy pomocy czujnika zegarowego.

Przy składaniu silnika opróżnia się je aby same indywidualnie napompowały się olejem

[Jackass]

Update dla potomnych.

 

Sprawność kasatorów testuję się naftą(być może jest jakaś specjalna, ja robiłem zwykłą świetlną), po wcześniejszym opróżnieniu z oleju silnikowego. Maksymalne ugięcie palcem kasatora to 0,2 mm.

Test robi się naftą pewnie dla tego, że ma tzw. najmniejszy nos, uwydatni ewentualne nieszczelności. To tylko takie moje domysły.

 

Jeśli nie wiemy na który kasator przypadały jakie i ile płytek to wtedy robimy pomiar skoku "assist shaft"(nie wiem jak to po polsku nazwać)

I teraz wbrew temu co mówi serwisówka(haynes w moim przypadku) OPRÓŻNIAMY kasatory i składamy głowicę wstępnie(lekko dociągamy śruby głowicy).

Robimy pomiary i dobieramy płytki według serwisówki.

 

Przy ostatecznym montażu kasatory powinny być opróżnione.

Edytowane 26 Września 2016 przez Jackass

[DZIKOWSKI]

Daj znać jak silnik pracuje po złożeniu

[edzio]

W Zgierzu jest człowiek który te Szedoły ma w paluszku.700,750,800-ki mają identyczne rozwiązania i kasowatory.Jak chcesz mogę podać kontakt do niego telefonicznie .Mój jest w podpisie lub na PW.

Edytowane 29 Września 2016 przez edzio

[Jackass]

Poskładany i po jazdach próbnych.

Chodzi czysto. Po rozgrzaniu jakieś szmery z góry dochodzą, ale nie ma się co tym przejmować. Trochę km ma nakulane.

 

Edzio, jeśli możesz to podaj na PW kontakt do siebie i do tego gościa. Zawsze można zadzwonić i zasięgnąć języka.