Skocz do zawartości

Co kupić po GSXR 1000...? 636? 600rr?


Rekomendowane odpowiedzi

Czy mi się wydaje, czy kolana mają zamiar prawie dotknąć kierownicy hahahhahahaha :-)

 

Nie no... Chciałem jak w kaszlu sobie zatkać uszy kolanami... :D

 

A mam inne, ale Daytonę i tak kupię.

"O ładnie złożony... O nieźle zapierd..a... O ładna pozycja i dobrze patrzy... O Rura po bułki jedzie..." - Komentarze przy oglądaniu zdjęć z SD ;-) - made by Rufi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie wiem n/t KRL, poza tym, że od czasu do czasu widzę jakiś wpis w komentarzach w Ścigaczu o takim podpisie, jesli temat dotyczy Ducati, prawdopodobnie dalej ma tą swoją Multistradę 1200 S, zresztą podobnież na niej poleciał i na torze w Poznaniu wykręcił 1.42- 1,43 ???

Ktoś mi kiedyś linka podesłał, ale nie mogę tego znaleźć...

 

 

Pozdr. J-999

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda testów jeszcze nie odbyłam (poza parkingiem) i ostatnio r4 jeździłam na gs500 :D, ale przy 749 daytona wydaje sie być zabawką - w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Znajomy, który przejechał się nią dalej i tez jeździ v2 podsumował to tak "nigdy juz nie będziesz chciała ducati". Jednie do wykończenia ducati daytonie daleko. Ceny części, dostępność, a dla mnie przede wszystkim wyjściowa masa 999/749 nie przemawia za tym modelem na okazyjne track daye :)

Edytowane przez 1qazse4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, tak jak są motocykliści i ludzie użytkujący motocykle, tak są Ducatisti i ludzie użytkujący Ducati....

 

W życiu bym na tajlandzki motocykl nie wsiadł....znaczy poprawka: wsiadłem i nawet robiłem testy 675 aka 749 Dark, i oczywiście stwierdziłem coś zupełnie innego, może i Dajtek jest jakiś zwinniejszy, napewno lżejszy, ale za to jakiś taki gumowo-japoński zarazem, niby hamownia OK( radialki), ale coś im brakowało do zwykłych nieradialnych Brembo w tym samym momencie testowanym 749 Dark, za to o dziwo ( lub nie)....

Ducati o niebo wygodniejszy, przy moich 173 cm wzrostu zawsze znalazłem sobie odpowiednie miejsce do ułożenia w motocyklu, co prawda ma siedzisko jest twarde jak deska, ale w taki sposób ukształtowane, że tyłek nic a nic nie drętwiał...za to w Daytonie, gąbka jak w japońskich ( i niestety w nowszych Ducatach- 1098 wzwyż) motocyklach zbyt miękka ( jak dla mnie), po 100 km odczuwałem drętwienie nie tylko tyłka, ale niby 675 jest wąski w miejscu kolan, ale właśnie jakoś tak miałem nogi w kolanach nienaturalnie wykoślawione na boki jak u starej k....y...na dłuższą metę strasznie to niewygodne... ja dawałem radę, bo mimo paru już lat na karku, coś tam się człek rozciągnie ( co prawda szpagatu nie zrobię hihihi)...

 

Pozdr. J-999

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, myślę ze po prostu potrafię chłodno ocenić motocykl, a nie jestem wpatrzona w Ducati, Mówimy o motocyklu na okazyjne trackday, a również kolega napisał że chce "pałować na gumę" - serio chcesz mu polecić testastrette, która przy gumie rzyga olejem z odmy, a w mieście usmaży mu jajka ? A co wsiadania na tajlandzki motocykl vs włoski, do tej pory pamiętam swoja mine kiedy na prostej w poznaniu w ducacie poluzowała sie i prawie wypadła klamka od hamulca, bo ktoś nie pomyślał, ze spinka na którą był mocowany trzpien może sie poluzować i zgubić :)

Edytowane przez 1qazse4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, poprzez zaniedbania techniczne, lub brak odpowiedniego serwisu powielają się niepochlebne opinie n/t fajnego motocykla jakim jest Ducati...

 

Do stuntu - który już niedługo będzie predestynować do miana oddzielnej dyscypliny sportu - najlepiej nadaje się bardzo lekki i wandalo-odporny motocykl, wyposażony najlepiej w tzw suchą miskę olejową...

Co do samego Ducata- wywalanie z odmy ( jeśli zdarza się-a w głębokich miskach Testastretta - deep sump i next generation- bardzo rzadko lub wcale), można opanować, potrzebna do tego jest tylko wiedza, materiały i narzędzia - a to niezły kawałek $$..

 

Dodatkowo dodam, że jako może nie tyle Ducatista, co motocyklista - nie podoba mi się jazda na kole ( oczywiście chyba, że jest zagadnieniem konkurencji sportowych)...

....i co potem taki motocykl idzie do następnego łosia- jako funkiel nówka, dziadek do kościoła ect??? Skoro jeździło się na kole- to żeby być facetem z jajem- a nie wydmuszką, należy ewentualnego kupującego uprzedzić, że moto ma prawdopodobnie uszkodzone elementy zawieszenia, wygniecone gniazdo łożyskowania zębatki przedniej ( szczególnie w mocnych motocyklach), być może walnięte gniazdo łożysk - główki ramy ( nie wspominając o samych łożyskach), ewentualnie popękane półki, uszkodzone tylne zawieszenie itp...

 

 

Tylko mi nie piszcie, że nie mam racji, bo mam- widziały me gały takich rzeczy wiele.....

 

To n/t "gumowania ode mnie...

Co do jazdy po mieście na Testastretta- no cóż, mieszkam w mieście- może niedużym, ale hmm.... nie jeżdżę w klapkach i bermudach, zawsze mam strój motocyklowy, jedynie latem, nieco kiepsko, ale jeżdżąc w dzinsach i ochraniaczach pod spodem jakoś się daje radę, może dlatego,że mam kat-y wywalone i wolny Edhaustowy wydech...

Co do klamki hamulca to kwestia niestety dbałości technicznej - zresztą do jazdy torowej- i tak wymienia się oryginalny osprzęt hamulca na bardziej odpowiedni- bo oryginał jest kompromisem między estetyką projektu Terblanchea, a użytkowaniem na drodze- do użytku torowego wymienia się pompę, zbiorniczek i klamkę na zestaw torowy Brembo, albo przynajmniej od 1098+

 

No cóż, zresztą zainteresowany i tak zrobi co zechce, mnie tam wszystko jedno... może kupi 2 motocykle: 1 do gumowania- jakie tanie Supermoto + drugi na ulicę i tor??

 

Pozdr. J-999

 

P.S. żeby nie było 999 też jechałem na gumie, i przedniej i tylnej, ale w zasadzie niechcący- po małych przeróbkach, moto tak oszalał :icon_mrgreen:

Edytowane przez jannikiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..., bo Ducati 848 może, ale ramę ma cieniutką i ciężko znaleźć bezprzygodową( łatwiej chyba w totka trafić hehehe)

Pozdr.

Skąd Ty takie teorie bierzesz?

Jasne, jeśli dla kogoś głównym kryterium jest absurdalnie niska cena to ma gwarancję motocykla po śrubie klasy międzynarodowej, ale jak się nie szuka sztuki po ubezpieczalni to naprawdę fajny motocykl mozna kupić. Zreszta ta zasada dotyczy kazdej marki. Dobre musi kosztować.

http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATI
http://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...