MarioHDElk Opublikowano 25 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2015 Witam All, mam ochotę w przyszłym sezonie przejechać się do Gruzji. Termin jak i trasa do uzgodnienia.Mam nadzieję, że do tego czasu w pn Turcji nie rozpęta się wojna ;-).Najchętniej widziałbym trasę przez BiAŁORUŚ i Rosję, ale z tego co się orientuję to wjazd do Gruzji od strony rosyjskie jest zabroniony... :-(Ktoś zainteresowany? PS1. Początek maja odpada z racji Superally w Hiszpanii.PS2. Kierunek Kazachstan też mnie kręci, więc wszystko jest do dogadania. Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harbuz Opublikowano 24 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2015 Siema.Myślę o Gruzji już długi czas, tylko brakuję składu. Odpowiada mi tylko lipiec. Wiem upał, ale inaczej nie mogę. Umówiłem się ze znajomymi na wyjazd do Serbii, ale myślę, że możemy zamienić na tą Gruzję. Jak masz jakiś plan, lub doświadczenie co i jak to wal na priv. Pzdr.Aha, co do trasy to tylko przez Turcję. Dłuższa trasa, ale w Charkowie trąbią komunikaty, że przez górę nie przejedziemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yeuop Opublikowano 26 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2015 O ile nic się nie zmienilo w ostatnich miesiącach, to z Rosji da się wjechać do Gruzji (przez Vladikavkaz). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wajzer Opublikowano 26 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2015 (edytowane) Jestem bardzo zainteresowany. Termin raczej lipcowy ewentualnie dalsze terminy. A i rodzaj nawierzchni to raczej taka przejezdna :rolleyes: Edytowane 26 Grudnia 2015 przez wajzer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harbuz Opublikowano 26 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2015 No tak, ale Kercz i Sewastopol?? Nie wiem jak raczej tamta strona. Żeby dojechać górą to raczej tylko ta strona??Wszystkie wskazówki mile widziane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biblo Opublikowano 27 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2015 Do Gruzji można dojechać od północy przez Rosję - od Władykaukazu do granicy, a dalej na południe Gruzińską Drogą Wojenną. Wydaje mi się, że z Polski można pojechać przez północną Ukrainę i tamtędy wjechać do Rosji, ale to należałoby dokładnie sprawdzić, bo sytuacja jest zmienna. Można też pojechać przez Białoruś i dalej Rosję. Chcąc jechać z tego kierunku potrzebne są rosyjskie wizy tranzytowe i jest z tym trochę zabawy. Droga przez Turcję jest trochę dłuższa, a w Turcji dochodzi bardzo drogie paliwo i równie wysokie mandaty ;) A w lecie dodatkowo straszne upały... Dwa lata temu udało mi się zwiedzić Gruzję. Pojechaliśmy przez Krym (promem z Kerczu do Portu Kaukaz) i dalej przez Rosję. Gruzja to piękny kraj, ludzie są bardzo życzliwi dla Polaków. Będąc tam warto wjechać też do Armenii, bo nie potrzeba wiz. Cytuj Pozdrawiam,Jacek __________________________________________|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC| Forum powinno być jak Media Markt... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wajzer Opublikowano 28 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2015 @ BibloA mógłbyś powiedzieć coś o drogach W Gruzji, bo jaki by filmik obejrzeć na You Tube to wszędzie bezdroża i dziury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biblo Opublikowano 29 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2015 (edytowane) W lecie 2013 roku było tak - piszę w kolejności naszych przelotów: - Gruzińska Droga Wojenna od granicy z Rosją do Tbilisi miejscami w remoncie/przebudowie (rok później była tam chyba jakieś duże osunięcie ziemi i skał, ale szczegółów nie znam). Poza tym OK. Malownicza górska droga, sporo ciężarówek, bo to jedyne połączenie z Rosją. Na nizinach trochę dziurawego asfaltu i krowy wylegujące się na środku drogi :) Zresztą luzem szwędające się zwierzęta - krowy, konie, świnie - spotyka się bardzo często. Wjeżdżając do tuneli trzeba uważać, bo krowy potrafią się tam chować przed słońcem i sobie leżą na środku drogi. A w tunelach nie ma oświetlenia :huh: - wjazd pod monastyr Cminda Sameba wymagający, w zasadzie dla enduro. Na początku kręte szutry i kamienie, na końcu trawa i glina. Jak popada, to strasznie ślisko, - z Ananuri do Akhmety kilkadziesiąt kilometrów szutrów i kamienistych resztek starego asfaltu. Przejechaliśmy ją na V-Stromach w większości na stojąco. Po drodze psy pasterskie, przed którym trzeba było po tych kamieniach uciekać :) Jak nie planuje się dojazdu do Omalo, to nie ma co się pchać tą drogą, - droga do Omalo tylko dla enduro i doświadczonych kierowników bez lęku wysokości ;) (widziałem wprawdzie film z kolesiem na HD, ale bez pomocy innych by tam nie wjechał), - okolice Telavi, Signagi - OK - z Telavi do Tbilisi (do skrzyżowania z S5) fantastyczna górska droga z doskonałą nawierzchnią, mnóstwem agrafek, po prostu rewelacja! - z Tbilisi, przez Achalciche do Wardzii dobra nawierzchnia, miejscami bardzo dobra. Jedzie się po płaskim, ale widoki są super, - z Wardzii na północ, przez Kutaisi, Zugdidi do Mestii też jest OK, tylko przed samą Mestią na górskim odcinku ciągle obsypują się skały i muszą je uprzątać. Jadąc w obie strony czekaliśmy 1-2 godziny, aż udrożnią drogę. - z Mestii do Użguli i dalej, to też droga dla ednuro i doświadczonych kierowników, - powrót z Mestii, przez Kutiaisi, Gorii bezproblemowy, a przed Tbilisi nawet kawałek dwupasmówki Jak piszę, że dobre asfalty, to mam namyśli nawierzchnię, po której Suzuki V-Strom spokojnie przejedzie. Czasem są to koleiny, czasem dziury, czasem szutrowe "wstawki". Poza górskimi rejonami lub głęboką prowincją drogi są bezproblemowo przejezdne nawet dla niżej zawieszonych, bardziej szosowych motocykli. Ale planując trasę, warto sprawdzić wszystkie odcinki, bo trafiają się niespodzianki - np. droga z Achalciche do Batumi jest podobno hardkorowa... Link do filmu z naszej wyprawy: wajzer:: na Stelvio możesz śmiało jechać! To motocykl w sam raz na Gruzję :) Proponowałbym tylko pomyśleć o oponach typu Heidenau K60 Scout, bo jak Cię najdzie ochota na jakiś trudniejszy odcinek (np. do monastyru Cminda Sameba), to na typowych szosówkach może być trudno. Edytowane 29 Grudnia 2015 przez biblo Cytuj Pozdrawiam,Jacek __________________________________________|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC| Forum powinno być jak Media Markt... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wajzer Opublikowano 29 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2015 Dzięki za wyczerpującą informację. Stelvio pewno da radę, gorzej z kierownikiem. Mam zbyt mały punkt podparcia, ledwo sięgam ziemi :-) a to bardzo ważne na bezdrożach :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biblo Opublikowano 29 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2015 Masz rację... A swoją drogą cięższe moto jest dodatkowym utrudnieniem... Sam też mam z tym problem i dlatego teraz "pracuję" nad Tigerem. Mam już obniżone siedzenie, a na wiosnę założę jeszcze kości obniżające zawieszenie o 3 cm. Cytuj Pozdrawiam,Jacek __________________________________________|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC| Forum powinno być jak Media Markt... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wajzer Opublikowano 29 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2015 taaa..... ciężar moto dał mi sie we znaki trafiając na krótki odcinek piasku w lesie- nieźle pozamiatało, po prostu się utopił :-)Nie jestem zwolennikiem obniżania bo wiąże się to często ze zmniejszonym prześwitem a w Stelvio jest i tak słabo. Szukam więc innych alternatyw przejechania Gruzji, może ktoś przejechał ten kraj bardziej bezboleśnie? :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biblo Opublikowano 29 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2015 Eeee... chyba mnie źle zrozumiałeś, albo napisałem niewyraźnie :) Jak nie będziesz chciał dojechać na moto do Cminda Sameba, Omalo, Użguli, to jesteś w stanie objechać całą Gruzję po asfalcie, nie gorszym niż ten, który można spotkać na prowincji w naszym kraju. A swoją drogą, to wspomniane wcześniej miejsca możesz zwiedzić dojeżdżając tam samochodem 4x4 - z wynajęciem auta z kierowcą (samodzielnie lub dołączając do jakiejś grupy) nie ma problemu. Myśmy tak dojechali do Omalo i Użguli. Musiałbyś tylko sprawdzić jak aktualnie przedstawia się stan Drogi Wojennej (o ile jechałbyś z Rosji lub do Cminda Sameba). Cytuj Pozdrawiam,Jacek __________________________________________|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC| Forum powinno być jak Media Markt... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M a D a F a K a Opublikowano 29 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2015 Wjazd do Gruzji od strony matuszki rosji taka jak wyżej możliwy drogą wojenną, osuwisko uprzątnięte, stan techniczny - najlepsza droga w całym kraju. Generalnie asfalty strasznie nudne, ten kraj to tylko off. Ushguli polecam zostać kilka dni by poczuć klimat tego miejsca i ludzi. Alternatywna droga to promem z Odessy do Batumi - 3 dni i 500 dol człowiek + moto. Urzekła mnie osobiście mało znana część kraju tj południowo-wschodnia pustynie i stepy, mało zaludniona ale b.klimatyczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biblo Opublikowano 29 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2015 Alternatywna droga to promem z Odessy do Batumi - 3 dni i 500 dol człowiek + moto. Trzeba tylko pamiętać, że to są promy towarowe, które nie mają sztywnego "rozkładu jazdy" i nieraz trzeba kilka dni czekać na przypłynięcie lub wypłynięcie promu. No i podczas rejsu nuda, nuda, nuda... ;) Cytuj Pozdrawiam,Jacek __________________________________________|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC| Forum powinno być jak Media Markt... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M a D a F a K a Opublikowano 29 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2015 Obsuwy mają co najwyżej 12-to godzinne, a na łodzi dzieje się oj dzieje... Odessa ciekawa jest nocą w jej północnej części, he, he. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.