Skocz do zawartości

MarioHDElk
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A dlaczego nie chcesz jechać przez Grozny? Tak w ogóle, to w Rosji praktycznie wszystkie duże miasta mają obwodnice, często odległe o kilkadziesiąt kilometrów, tak więc nie ma problemu z objechaniem niechcianego miejsca...

 

A co do Gruzji, to trzymając się "bliżej morza" ominiesz najciekawsze miejsca tego kraju.

 

Jedziesz przez Ukrainę (którym przejściem?), czy przez Białoruś?

Pozdrawiam,
Jacek
__________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC|
Forum powinno być jak Media Markt...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przez Grozny dlatego że tam są po*eba......i milicyjskie - opinia paru Ukraińców którzy tam ostatnio byli. Bliżej morza bo lubię. Jadąc sam przez góry po hirowyh darogah też niebardzo w pojedynkę.

Jadę przez Sumy, przez Białoruś sam pisałeś że jest porąbane przejechać granicę :-)

Mały zarys trasy: Sumy (Uk.) Saratów, Astrachan, Łagań, Narczyk i do Gruzji :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Twoja trasa ma wyglądać tak: Sumy (granica) - Kursk - Woroneż - Saratów - Wołgograd - Astrachań - Elista - Niewinnomysk - Nalczyk - Władykaukaz - granica Gruzji?

 

Jeśli tak, to w Północnej Osetii (odcinek z Nalczyka do Władykaukazu) też musisz uważać na policję... Dwa lata temu nas tam skasowali dwa razy po 200$ za przecięcie ciągłej linii, raz przed, a raz za Biesłanem... :( Ale ja bym tego nie demonizował... Jak nic nie "przeskrobiesz", to możesz jechać spokojnie. W ciągu ostatnich 5 tygodni zrobiliśmy po Rosji ponad 15 tys. km i zatrzymali nas tylko raz i to z ciekawości :) Motocyklistów traktują jakoś lepiej, a z kolei Ukraińców chyba gorzej... Ja bym nie omijał Machaczkały i Groznego...

 

A jak będziesz w Biesłanie, to podjedź do szkoły, w której miało miejsce to tragiczne wydarzenie w 2004 roku i koniecznie zobacz Aleję Aniołków na miejscowym cmentarzu.

 

Poza tym, nam w tym roku miejscowi radzili omijanie drogi przez Saratów, bo podobno jest tragiczna. Dlatego pojechaliśmy przez Tambow i Penzę. Ty możesz w Borisoglebsku od razu odbić na Wołgograd.

 

Co do Gruzji, to prawie wszystkie główne drogi to asfalt, z reguły całkiem przyzwoity, więc nie rozumiem w czym problem... Jadąc wzdłuż morza nic praktycznie nie zobaczysz... A dodatkowo będziesz jechał tam i z powrotem tą samą nieciekawą drogą przez Kutaisi, bo odcinek z Batumi do Achalciche jest fatalny.

 

Z przejściami granicznymi na Białorusi i w Rosji jest różnie - raz stoisz 5 godzin, innym razem 15 minut. W każdym wypadku musisz liczyć się z dłuższym staniem... My u Białorusinów straciliśmy godzinę, ale u Ruskich staliśmy 5 godzin... Dwa lata temu wyjazd z Rosji do Gruzji też zajął z 5 godzin, a z powrotem wjechaliśmy w 20 minut...

Pozdrawiam,
Jacek
__________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC|
Forum powinno być jak Media Markt...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ot, mądrego to i dobrze się słucha :-) Dzięki Biblo, za wskazówki i rady. Pójdę na całość, pojadę przez Grozny i zaatakuję ich góry :-)

Fon Berlin się nie odzywa, szkoda w nim bym widział kompana podróży :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,kolego.

Odpuść tranzyt Ukrainą przez Sumy. Leć trasą Dorochusk (pl-Najbardziej przyjazna dla nas SG. Tolerująca objazd kolejki przez bajkerów) via Kijów, Połtawę, Charków, Biełgorod (rus). Najlepsza droga na Ukrainie, najszybsza. Drogówka nie wnika, jedynie trzeba przelecieć przez Kijów. Można w jeden dzień przeteleportować się na rosyjską granicę z PL. Następnie wzdłuż granicy Ukr/Rus, po rosyjskiej stronie do trasy federealnej Don (m4) i nią zjechać za Kamieńsk Szachtyński (fajna opcja noclegowa) i odbić na Wołgograd.

Jak przygodowo traktujesz wyjazd potnij przez Obwód Ługański/Doniecki przez Sławiańsk, Starobielsk. Ciekawe wojenne klimaty. Blokhausy, konwoje wojskowe, ale nastawienie spoko do mototurystów ze strony Ukr-ów. Po drodze masz fajną opcję noclegową w Swiatohorsku.

SAM_3378.JPG

 

IMG_7037.JPG

 

Zrobiłem podobną trasę solo w tym jak i ub.r, więc jak masz jakieś pytania to wal śmiało.

Edytowane przez luti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

haha przez Donieck zawiało prawdziwym hardkorem. W maju jak byłem na Ukrainie to w Doniecku nieźle napier..... Lubisz sam jeździć czy też nie było chętnych?

Co to za rzeka na fotkach?

Dzięki za wskazówki. A i za możliwość składania pytań dziękuję ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obwód Doniecki/ Ługański żaden hardkor. Lokalne wymiany ognia. Oczywiście ta część pod kontrolą Kijowa, bo tam gdzie "opołczenie" możliwy chaos, anarchia, rządy kałacha. Po za tym brak możliwości przejazdu na Ukrainę, i jakiś tam paragraf za wjazd z Rosji przez niekontrolowane przez Kijów przejścia. Tam gdzie kulę sięgają jest wyznaczona przez Kijów strefa ATO, gdzie nawet jak gdzieś tam byś się przez przypadek zabłąkał to Ciebie nie wpuszczą. Hardkor natomiast to większość dróg porozjeżdzanych ponad to przez czołgi w trakcie wydarzeń w 2014 r. Teraz na zapleczu frontu postępująca powoli normalizacja (mniej blokhauzów), aczkolwiek konwoje hamerów, czy haubic 152 mm. robią wrażenie.

Kiedyś się sparzyłem na internetowym zmawianku, więc niejako z konieczności z czasem coraz bardziej zaczynam jednak doceniać (zwłaszcza na wschód) wyjazdy solo.

Rzeka Północny Doniec.

Edytowane przez luti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i włączył się PROBLEMATOR :-( Zadzwoniłem do pośrednika wizowego a tam miła pani powiedziała ze i tak muszę zgłosić się osobiście w konsulacie mi przynależnym. Chodzi o to że Rosjanie nie pałają miłością do Gruzji a wiza dwukrotna to dwukrotny problem.

Tak się opierałem promom lecz tym razem chętnie skorzystam. Widzę że podróż stateczkiem najmniej problemowy. A Rosyja, no cóż może w następnym roku :-)

Kurcze Alan się nie odzywa, miałbym do niego parę pytań :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

- droga do Omalo tylko dla enduro i doświadczonych kierowników bez lęku wysokości ;) (widziałem wprawdzie film z kolesiem na HD, ale bez pomocy innych by tam nie wjechał),

 

 

 

biblo - wjechałby, wjechał - bez przesady - aż tak źle nie było...

Jeżeliby fest popadało to byłby problem niewatpliwy (sprawa opon) - ale aura sprzyjała...

Edytowane przez FIS

"Radość z jazdy zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia.''

Autoryzowany dealer S&S Cycle

site-logo-badge.png

https://harley-parts.pl/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

biblo - wjechałby, wjechał - bez przesady - aż tak źle nie było...

Jeżeliby fest popadało to byłby problem niewatpliwy (sprawa opon) - ale aura sprzyjała...

 

Pierdu, pierdu Panie Szymek... :cool: Wiem, co widziałem na filmie. I wiem też, jak wygląda droga do Omalo, bo tam byłem...

 

No i włączył się PROBLEMATOR :-( Zadzwoniłem do pośrednika wizowego a tam miła pani powiedziała ze i tak muszę zgłosić się osobiście w konsulacie mi przynależnym. Chodzi o to że Rosjanie nie pałają miłością do Gruzji a wiza dwukrotna to dwukrotny problem.

Tak się opierałem promom lecz tym razem chętnie skorzystam. Widzę że podróż stateczkiem najmniej problemowy. A Rosyja, no cóż może w następnym roku :-)

Kurcze Alan się nie odzywa, miałbym do niego parę pytań :-)

 

To zmień tą miłą Panią, a na jakąś bardziej kompetentną... Widać, że za mało na tym zarobią i nie chce im się ruszać doopy...

 

Wystarczy wystąpić o wizę turystyczną wielokrotną lub przynajmniej dwukrotną np. na miesiąc i wówczas wjeżdżasz do Rosji, jedziesz jak chcesz i ile chcesz, potem jedziesz do Gruzji (Ruscy nie będą wiedzieć o Twoich planach, bo w paszporcie nie będziesz miał wizy gruzińskiej), a w drodze powrotnej znów wjeżdżasz do Rosji i jedziesz do PL...

 

Wyrobienie dwukrotnej wizy tranzytowej też nie jest jakimś wielkim problemem... Tutaj masz szczegółowe informacje http://warsaw.kdmid.ru/pl.aspx?lst=pl&it=/Wiza%20tranzytowa.aspx A najbliższy Konsulat FR masz chyba w Krakowie... Nawet dwukrotna wycieczka do niego będzie prostsza i tańsza od kombinowania z promem...

Edytowane przez biblo
Pozdrawiam,
Jacek
__________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC|
Forum powinno być jak Media Markt...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baba mi tłumaczyła ze należy wpisać termin wjazdu i wyjazdu z rosji i z tego wynika problem. Tranzytowa niby jest łatwiejsza do załatwienia.

Masz rację jutro podzwonię po innych biurach i najlepiej właśnie jak będą z Krakowa. Tak mnie te babsko zniechęciło że aż musiałem "nerwo solo" się napić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baba mi tłumaczyła ze należy wpisać termin wjazdu i wyjazdu z rosji i z tego wynika problem. Tranzytowa niby jest łatwiejsza do załatwienia.

Masz rację jutro podzwonię po innych biurach i najlepiej właśnie jak będą z Krakowa. Tak mnie te babsko zniechęciło że aż musiałem "nerwo solo" się napić.

 

Przy wizie turystycznej faktycznie wpisujesz termin, który Cię interesuje - w domyśle: aby dojechać do Gruzji, a potem z niej wrócić do PL. I dostaniesz wizę ważną np. cały sierpień. A, że w międzyczasie wyjedziesz z Rosji do Gruzji i po dwóch tygodniach znów wjedziesz do Rosji, to inna sprawa - masz takie prawo, o ile zmieścisz się w czasie ważności tej rosyjskiej wizy i będzie ona dwu- lub wielokrotna.

 

P.S. Wysłałem Ci PW.

Edytowane przez biblo
Pozdrawiam,
Jacek
__________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC|
Forum powinno być jak Media Markt...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pierdu, pierdu Panie Szymek... :cool: Wiem, co widziałem na filmie. I wiem też, jak wygląda droga do Omalo, bo tam byłem...

 

 

 

 

Nie Szymek tylko fis...

 

To ciesz sie tym filmikiem i powodzenia w oglądaniu nastepnych.... podrózniku... :)

Edytowane przez FIS

"Radość z jazdy zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia.''

Autoryzowany dealer S&S Cycle

site-logo-badge.png

https://harley-parts.pl/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie wiem, czy mówimy/piszemy o tym samym filmiku, bo ja go znalazłem na innym forum... :)

Edytowane przez biblo
Pozdrawiam,
Jacek
__________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC|
Forum powinno być jak Media Markt...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie racja.

Rok 2015 - zielona Electra.

Nie obyło sie tam bez małej pomocy -ale nie na tyle wielkiej, żeby wjazd i powrót nie były samotnie możliwe.

"Radość z jazdy zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia.''

Autoryzowany dealer S&S Cycle

site-logo-badge.png

https://harley-parts.pl/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...