Zx6r zamula poniżej 3 tys

[Jaceksc]

Hej

Jak w temacie, dramat poniżej 3 tys. Moto rusza ale przy tych 3 tys ledwo idzie, mijam 3 tys i jest ogień.

Na luzie jak daję gaz to samo. Teraz tak, gaźniki i zawory zrobione na koniec zeszłego roku-mechanik chwalił że super stan pięknie chodzi. świece tydzień temu. Nie łapie lewego powietrza.

Coś jakby za bogata mieszanka i go przelewa ale nie śmierdzi wachą

Jakieś pomysły?

[_Monter_]

A może w ogóle nie łapie powietrza przez filtr powietrza, który z niewiadomych przyczyn jest nie wymieniany latami przez użyszkodników?

[Jaceksc]

A właśnie, razem ze świeczkami nowy filtr powietrza przyszedł

[_Monter_]

W takim razie pozostaje mi napisać, że gaźniki na stół a najlepiej do myjki ultradźwiękowej a później regulacja.

[Jaceksc]

Widzisz i to też jest zrobione :/ niemożliwe żeby w 1000 - 1500km się regulacja rozjechała. Chyba, że zrobili źle ale to też raczej niemożliwe bo szwagier w piwnicy tego nie robił..

[_Monter_]

Ale wystarczy jedno tankowanie i pozamiatane. Nawet z autopsji to znam. Wraz z paliwem otrzymałem w gratisie pył metalowy i w zasadzie objawy były bardzo podobne.

[gandżo]

Kiedyś miałem podobny problem w Suzuki RF900R. Założyłem nowy filtr powietrza Hiflofiltro (coś chyba 30 - 40 zł) i muliło silnik przy ruszaniu. Po wymianie na jakiś japoński filtr za 90 zł objawy ustąpiły natychmiast.

[Jaceksc]

Może zobaczyć w ogóle bez filtra ? Tylko na próbę?

[_Monter_]

Oczywiście, że możesz.

[Jaceksc]

Jeszcze jedno, przy hamowaniu silnikem jak schodzę do zera silnik zupełnie gubi obroty. Potrafi zgasnąć i jest problem by odpalić. Tak jakby był zalany.

Odpalę to to nie pali na wszystkie garnki trzeba go przegazować i zacznie pracować normalnie.

[_Monter_]

A sprawdziłeś co miałeś sprawdzić?

[Jaceksc]

Nie sprawdziłem. Przed wymianą filtra też kulał

[enduromaster]

a wydech seria czy coś grzebane ?

[bruns]

Jeszcze jedno, przy hamowaniu silnikem jak schodzę do zera silnik zupełnie gubi obroty. Potrafi zgasnąć i jest problem by odpalić. Tak jakby był zalany.

Odpalę to to nie pali na wszystkie garnki trzeba go przegazować i zacznie pracować normalnie.

Objaw typowy dla gaźników z zbyt dużym poziomem paliwa w komorach . Na wolnych i średnich , gdy przepustnice są prawie zamknięte gaźniki leją bez opamiętania i wzbogacają mieszankę na tyle że już niejest palna i silnik kuleje . Przy mocno otwartych przepustnicach , gdy silnik dostaje dużo powietrza , wszystko jest OK .

Proponował bym sprawdzenie i regulację poziomu paliwa , ale na rurkę , nie na suwmiarkę .

Sprawdzanie rurką ma tą zaletę że pokaże rzeczywisty poziom paliwa , oraz wykaże nieczszelnosci zaworka lub oringa uszczelniającego gniazdo zaworka iglicowego .

[ventura]

A wcześniej jak ten silnik śmigał przed czyszczeniem i po? Może śruby od składu mieszanki te od strony głowicy są źle ustawione. Ewentualnie pozostają czasem takie bzdury że przy składaniu gaźników nie dokręcił któreś dyszy i leży w komorze pływakowej :-D W Tak przynajmniej miałem kiedyś w bandziorze.

Edytowane 27 Sierpnia 2015 przez ventura