Skocz do zawartości

Zx6r zamula poniżej 3 tys


Jaceksc
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hej

Jak w temacie, dramat poniżej 3 tys. Moto rusza ale przy tych 3 tys ledwo idzie, mijam 3 tys i jest ogień.

Na luzie jak daję gaz to samo. Teraz tak, gaźniki i zawory zrobione na koniec zeszłego roku-mechanik chwalił że super stan pięknie chodzi. świece tydzień temu. Nie łapie lewego powietrza.

Coś jakby za bogata mieszanka i go przelewa ale nie śmierdzi wachą

Jakieś pomysły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może w ogóle nie łapie powietrza przez filtr powietrza, który z niewiadomych przyczyn jest nie wymieniany latami przez użyszkodników?

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie pozostaje mi napisać, że gaźniki na stół a najlepiej do myjki ultradźwiękowej a później regulacja.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wystarczy jedno tankowanie i pozamiatane. Nawet z autopsji to znam. Wraz z paliwem otrzymałem w gratisie pył metalowy i w zasadzie objawy były bardzo podobne.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno, przy hamowaniu silnikem jak schodzę do zera silnik zupełnie gubi obroty. Potrafi zgasnąć i jest problem by odpalić. Tak jakby był zalany.

Odpalę to to nie pali na wszystkie garnki trzeba go przegazować i zacznie pracować normalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno, przy hamowaniu silnikem jak schodzę do zera silnik zupełnie gubi obroty. Potrafi zgasnąć i jest problem by odpalić. Tak jakby był zalany.

Odpalę to to nie pali na wszystkie garnki trzeba go przegazować i zacznie pracować normalnie.

Objaw typowy dla gaźników z zbyt dużym poziomem paliwa w komorach . Na wolnych i średnich , gdy przepustnice są prawie zamknięte gaźniki leją bez opamiętania i wzbogacają mieszankę na tyle że już niejest palna i silnik kuleje . Przy mocno otwartych przepustnicach , gdy silnik dostaje dużo powietrza , wszystko jest OK .

Proponował bym sprawdzenie i regulację poziomu paliwa , ale na rurkę , nie na suwmiarkę .

Sprawdzanie rurką ma tą zaletę że pokaże rzeczywisty poziom paliwa , oraz wykaże nieczszelnosci zaworka lub oringa uszczelniającego gniazdo zaworka iglicowego .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wcześniej jak ten silnik śmigał przed czyszczeniem i po? Może śruby od składu mieszanki te od strony głowicy są źle ustawione. Ewentualnie pozostają czasem takie bzdury że przy składaniu gaźników nie dokręcił któreś dyszy i leży w komorze pływakowej :-D W Tak przynajmniej miałem kiedyś w bandziorze.

Edytowane przez ventura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...