Honda shadow 125 i 750

[wrobel102]

Witam,

Mój pierwszy temat i nie za bardzo wiedziałem do którego działu najbardziej pasuje.

 

Mam 23 lata więc jeszcze nie mogę robić prawa jazdy kat.A, ale po wejsciu nowych przepisów na kat.B mogę kupić honde shadow 125 cm. I tutaj jest moje pytanie.

 

Czy warto jest kupić honde vt 125 nauczyć się na niej jeździć, potrenować, a jak zrobie prawo jazdy A to kupić vt750? Czy duży jest problem ze sprzedażą takiego motocykla? Bo kupowałbym go z myslą o jednym sezonie lub maksymalnie dwóch. Napewno lepiej nauczyć się jeździć na czymś mniejszym i przesiąść się na większy, ale nie chciałbym później bujać się z tym motocyklem nie mogąc go sprzedać. Czy taki motocykl bardzo straci na wartości przez jeden sezon lub dwa?

 

pozdrawiam :)

[LORD VADER]

125 schodzą na pniu bo teraz każdy może na nich śmigać.

[jeszua]

Mój pierwszy temat i nie za bardzo wiedziałem do którego działu najbardziej pasuje.

 

Twoje pytanie najbardziej pasuje do wyszukiwarki. chyba, że należysz do tych kolumbów, którym zdaje się iż forum powstało z dniem ich rejestracji...

jsz

[mongor]

Oczywiscie. Nauczysz sie a potem zrobisz A. Bedziesz do przodu z jazda

[wrobel102]

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Zatem w następnym sezonie kupie honde vt125.

[DatMachal]

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Zatem w następnym sezonie kupie honde vt125.

Wiesz , że możesz jeźdźić Honda 750 mając prawo jazdy kat A2 ? Z tego co wiem to nie jeździ za szybko bo v max tam wynosi chyba 170km/h o ile sie nie myle więc to nie jest aż tak bardzo dużo , a i nie musisz od razu rozpędzać sie do niewiadomo jakich prędkości. Moim zdaniem mając tyle lat dałbyś sobie rade na niej , ale jeżeli nie miałeś styczności z żadnym motocyklem to już Twoja decyzja

[MrsMarthy]

Vt750 ma na zegarze 150 km/h i tyle pojedzie. Nie każdy rodzi się Kubicą więc skoro chce zacząć od mniejszego motocykla to dobry pomysł.

[wolny kowboj]

Vt750 ma na zegarze 150 km/h i tyle pojedzie. Nie każdy rodzi się Kubicą więc skoro chce zacząć od mniejszego motocykla to dobry pomysł.

Jeżdżę hondą shadow 125 i nie narzekam, oczywiście nie jest to zawrotna prędkość, ale tu nie oto chyba chodzi, jak dla mnie w zupełności wystarcza.Najważniejszą sprawą jest to,że jest bezawaryjna, a jeżdżę w trasy po 600-do 1000 km, głównie okolice Podlasia.

 

Do wszystkich , którzy chcą kupić honde shadow 125-Uwaga na hondę srebrnoniebieską z Tomaszowa Lubelskiego, po szlifie-krzywa rama !!!!!

Edytowane 1 Października 2015 przez wolny kowboj

[emil1005]

Nie bedzie najmniejszego problemu ja sprzedac, teraz 125ccm sprzedaja sie bardzo dobrze.

[MrsMarthy]

Jeżdżę hondą shadow 125 i nie narzekam, oczywiście nie jest to zawrotna prędkość, ale tu nie oto chyba chodzi, jak dla mnie w zupełności wystarcza.Najważniejszą sprawą jest to,że jest bezawaryjna, a jeżdżę w trasy po 600-do 1000 km, głównie okolice Podlasia.

 

Do wszystkich , którzy chcą kupić honde shadow 125-Uwaga na hondę srebrnoniebieską z Tomaszowa Lubelskiego, po szlifie-krzywa rama !!!!!

 

Decydując się na kupno 125ccm oczywistym jest, że nie liczysz na prędkość. Liczy się tanie utrzymanie, bezawaryjność i żeby machina nie wyglądała jak skuter. Kiedy jeździłam Virówką, właśnie też zjeździłam całe Podlasie. A i motor był na każdy teren, więc cacy,

 

A tak jak kolega wyżej napisał... Trafi się ktoś kto się nie zna, a chce kupić coś do przemieszczania się do pracy. Więc moto i tak i tak pójdzie.

[Qadrat]

Plus taki, że teraz 125tkę sprzedasz bez problemu a jak dobrze pójdzie to nawet na tym nie stracisz. Minus taki, że 125tki są teraz w chorych cenach, 2 - 3 razy droższe niż 2 lata temu. Czasami za cenę 125 kupisz duży motocykl z podobnego rocznika.

[wolny kowboj]

Do ,,wąchacz spalin,, denerwują mnie takie ćwoki, a szczególnie głupi wyraz twarzy, rżnięcie głupa i gadka ja nic nie wiedziałem a najbardziej to co napisał w ogłoszeniu, ,,prowadzi się prosto,,.W wydziale komunikacji powiedzieli, że to nie ich sprawa-cóż to tylko Polska.