Skocz do zawartości

nauka jazdy na motocyklu kobiety


fh1216
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko uważaj na szlify i katapulty:P

 

No to wroclem ....

Caly i zdrowy.

Katapulty i szlify mam juz za soba o czym bede pamietal do konca zycia majac w sobie troszke metalu i kilka szwów na ciele ....

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie się z tobą zgodzie, lecz gdy wchodzimy w zakręt masa motocykla przenosi się na przód więc tylnia opona zmniejsza przyczepność, hamują tyłem nie trudno o uślizg i elegancką katapultę.

 

Na pewno ???

Mnie sie jakos nie przenosi.

A tylny hamulec po prostu mocniej dotykasz i to ma za zadanie stabilizowac moto w zakrecie.

W kazdym razie u mnie tak to dziala, ale ja powoli jezdze.

Jak wchodzisz w zakret hamujac ze 160 km/h to inna para kaloszy - wowczas hamowanie powoduje przeniesienie srodka ciezkosci moto na przod, nie skrecanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno ???

Mnie sie jakos nie przenosi.

A tylny hamulec po prostu mocniej dotykasz i to ma za zadanie stabilizowac moto w zakrecie.

W kazdym razie u mnie tak to dziala, ale ja powoli jezdze.

Jak wchodzisz w zakret hamujac ze 160 km/h to inna para kaloszy - wowczas hamowanie powoduje przeniesienie srodka ciezkosci moto na przod, nie skrecanie.

No to w takim razie po co się odkreca gaz na wyjściu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to w takim razie po co się odkreca gaz na wyjściu?

 

Odkręcanie gazu na wyjsciu to nie hamowanie na wejsciu. Jak zauwazyles na razie jest mowa o tym drugim:P Nie wiem jak to dokładnie jest z tym odkręcaniem manetki przy wyjsciu ale wiem, że taki zabieg pozwala ładnie wyprowadzić moto ( zresztą auto też) z zakrętu. Z fizyki raczej kiepska byłam zatem tłumaczyć z dokładnościa ścisłego umysłu nie potrafię. Zresztą...podobno lepiej robić jak się zastanawiać: dlaczego? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masakra, to tak jak niektórzy twierdzą z przeciwskrętem, że działa tylko przy dużych prędkościach, a działa nawet przy prędkości 1km/h, tak samo jest z tym co pisałem wyżej, tylko przy niskich prędkościach jest praktycznie nieodczuwalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skilos, to się nie liczy, oni wszyscy oszukują :D :D

 

Odkręcanie gazu na wyjsciu to nie hamowanie na wejsciu. Jak zauwazyles na razie jest mowa o tym drugim:P


Tak jest słoneczko, nagadaj mu!! :D ;) :P

 

No to w takim razie po co się odkreca gaz na wyjściu?


Żeby się nie wlec jak stara baba? ;)




 


Masakra, to tak jak niektórzy twierdzą z przeciwskrętem, że działa tylko przy dużych prędkościach, a działa nawet przy prędkości 1km/h, tak samo jest z tym co pisałem wyżej, tylko przy niskich prędkościach jest praktycznie nieodczuwalne.


A to muszę zje*ać swoich instruktorów, bo mnie okłamali skubańce! A ja głupi wierzyłem...

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

A to muszę zje*ać swoich instruktorów, bo mnie okłamali skubańce! A ja głupi wierzyłem...

 

 

 

Ja mam gorzej, mi nikt nic nie mówi...to kogo mam zj*bać?:P

 

 

 

 

 

Tak jest słoneczko, nagadaj mu!! :D ;) :P

 

 

 

 

 

Nooo to mu nagadałam:P I z czego ha:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie zjawisko przeciwskrętu skręcanie motocyklem nie byłoby w ogóle możliwe. Zrób sobie prosty test, toczysz się motocyklem ze spacerową prędkością, siedzisz idealnie prosto, lewą ręką trzymasz kierownice, następnie szybkim ruchem przyciągnij manetke do siebie tak jakbyś chciał skręcić w lewo, pamiętaj tylko że nie możesz przesunąć masy ciała w kierunku skrętu, gwarantuje ci że wypieprzysz się w kierunku odwrotnym niż zamierzony skręt. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam gorzej, mi nikt nic nie mówi...to kogo mam zj*bać?:P

 

 

Nooo to mu nagadałam:P I z czego ha:P

Ciesz się ze swojego instruktora, gdy ja pierwszy raz poszedłem na jazdy polecenie było takie:

 

- To jest motocykl, pojezdźij sobie w kółko po placu, później ci powiem co będziemy robić. :D

 

No to SE pojeździłem tak aż skasowałem przód 125, krew się polała bo zapomniałem o rękawiczkach.

 

Następnym razem jak znim jechałem jako plecaczek na plac to za wszelko cenę chciał mnie zrzucić pałując niemiłosiernie ale jakoś przeżyłem i się nauczyłem. :D

 

Masa? Czy środek ciężkości?

Jeżeli środek ciężkości przesuwa się w przód to masa również przesuwa się do przodu czy to takie trudne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...