nauka jazdy na motocyklu kobiety

[Gość dreamof]

A dodanie gazu na zakręcie pozwala zachowac stabilnośc moto .Na zakręcie "zmniejsza się " średnica kół co z kolei daje taki efekt jak po zastosowaniu tylnego hamulca. Kręcisz manetką - unikasz utraty przyczepności. Patrzcie jakie to proste:P Zero kombinacji:P

[Major87]

 

 

Bez nich świat byłby taki nudny:P

Tak... z Wami źle, bez Was też...

[Gość dreamof]

Sama sobie ich nie daję...zmusiliście mnie do lektury:P Nie lubię gdybania:) Mi nikt nie tłumaczył jak mam się zachowywać i nikt nigdy nawet nie odczuł, że ma pasażera...poza błędami popełnionymi przez sibie...

[kamil2255]

A dodanie gazu na zakręcie pozwala zachowac stabilnośc moto .Na zakręcie "zmniejsza się " średnica kół co z kolei daje taki efekt jak po zastosowaniu tylnego hamulca. Kręcisz manetką - unikasz utraty przyczepności. Patrzcie jakie to proste:P Zero kombinacji:P

Coś mi się zdaje że ty to wszystko wiesz tylko się tak z nami droczysz. :P

[fincher]

Mniej pisania więcej jeżdżenia, byle fantazja na początku nie poniosła :)

[Gość dreamof]

 

Tak... z Wami źle, bez Was też...

 

 

 

Żyć z nim ciężko, zabić szkoda....

 

Moja fantazja jest mocno w tym przypadku zniewolona przez Ego:) Małymi krokami, wolno - szybko - szybciej....:) Mam już swoje latka i podchodze do pewnych rzeczy odpowiedzialnie... na przykład do jazdy:)Wszystko skrzętnie układam sobie w główce:)

 

Jeździć więcej nie mogę, nad czym bardzo ublowem. Gdyby tylko ten czas pozwolił;/ Pewno już bym była po egzaminie ( Niekoniecznie zdanym - ale zawsze to już jakieś doświadczenie i krok w przód) Zostało mi jakieś 9h ...i czas do końca października z tego co się orientuję...musiałby mi ktoś podarować jakiś czasowy stoper żebym sie wyrobiła. Jeździć mogę bez przerwy:P tylko kiedy:P To na co moge sobie pozwolic to jest maks godzina w tygodniu, czasem dwie wiec malinowo nie jest

[Major87]

A wiesz, że mam ciotkę w Koszalinie?? :D :D :D

[fincher]

Nadmiar lektury i zbędnej teorii naprawdę szkodzi.

Najpierw najlepiej zdać egzamin a nad resztą pracować później, będziesz mieć na to jakieś 50 lat po kursie więc nie ma sensu zaprzątać sobie tym głowy w ciągu pierwszych 20 godzin nauki.

 

A do zdania egzaminu naprawdę wystarczą rady typu " jedynka w dół, dwójka w górę" :) to nie jest wielka filozofia :)

 

PS: Major, nie bajeruj :)

Edytowane 4 Października 2015 przez fincher

[Gość dreamof]

Ale to chyba nie ten temat:P hheheeheheheh

Mniej pisania więcej jeżdżenia, byle fantazja na początku nie poniosła :)

 

Straszna jest ta moja nadgorliwość i ambicja, widzisz do czego mnie zmusza?:)

[majkelpl]

Po to jestem kobietą, żeby wam facetom strzelać fochy

 

Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Na kolana i .. jedziesz :icon_razz:

[Major87]

Majki, chyba nie taki rodzaj "focha" Justyna miała na myśli... :P

 

PS: Major, nie bajeruj :)

Ja?? Gdzieżbym śmiał... ;) Edytowane 4 Października 2015 przez Major87

[Gość dreamof]

 

Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Na kolana i .. jedziesz :icon_razz:

 

A wyobraź sobie że tego jeszcze nie znam...pokażesz jak to się robi? :P

 

Jak zauważyłeś lubię uczyć się od najlepszych:)

[Major87]

ku*wa, ja Cię proszę, powiedz że źle zrozumiałem.... ;)

[fincher]

Chciałeś to masz :)

[Major87]

Nie no, jak zobaczę "zdjęcia podwozia" - to ja mogę pokazać jak to się robi. Ale z góry mówię, że żadne miękkie rurki to nie moje klimaty :P