Naprawa uchwytu pasażera fz6

[r0bert]

Witam :) Czy da się naprawić jakoś uszkodzony uchwyt pasażera w moim fz6? kupować nowy mi się nie uśmiecha gdyż kosztuje ponad 1000 zł :/

Spawanie czy raczej szpachla ? a może coś innego ?

[Michał_zr]

Ja bym spróbował ładnie to wygładzić i albo polakierować albo "wypolerować" co by się tak w oczy nie rzucało, jak nie nie jest pęknięte :D bo doklei tu coś czy "dospawać" będzie ciężko :/

[_Monter_]

Napawać się da bez problemu a potem szlifowanie i malowanie. Jeśli zeszlifujesz tą stronę to wypadałoby dla symetrii i drugą chyba, ze Ci to nie przeszkadza.

Znajdź zakład spawający aluminium i do roboty. Oby to był dobry stop a nie jakiś znal.

[kaami112]

Tyle, że ten uchwyt nie jest z aluminium.

[Michał_zr]

Zapewne jest on z ABS'u lub czegoś podobnego, dlatego pisałem że z dospawać będzie ciężko :)

[_Monter_]

Zapewne jest on z ABS'u lub czegoś podobnego, dlatego pisałem że z dospawać będzie ciężko :)

Jeśli jest z ABS-u (nie pomyslałem o tym) to z klei do kogoś kto plastik spawa i dalej taka sam procedura.

[Limo]

Ja bym nakleił po obu stronach taśmę izolacyjną i zalał jakimś klejem dwuskładnikowym. Dodatkowo nawierciłbym kilka dziurek żeby ta nalewka nie odpadła. Potem szpachla i malowanie.

[LORD VADER]

DObra koncepcja tylko problem jest z żywicami - te epoksydowe i poliestrowe nie za bardzo kochają się z ABS , PE i podobnymi mieszankami używanymi zazwyczaj w produkcji plastików .

Zamiast się z tym pie**olić , jeździć po magikach i lakiernikach proponuję zakup używki , jak nie w PL to na ebaju .

O np.takie .

http://allegro.pl/yamaha-fz6-fazer-s2-uchwyty-pasazera-raczki-i5436567606.html

 

Gwarantuję Ci że brandzlowanie się z tym bez dobrego zaplecza i wiedzy wyjdzie cie podobnie :P A i swoje opchniesz , za dobra monetę ktoś nie będzie patrzył na zadrapanie.