Motocykle crossowe, ktore widzialem i nie polecam!!

[misiek_r1]

W zwiazku z tym, że jeżdze i ogląda, dużo motocykli po Polsce , pozwole sobie co jakiś czas aktywować temat i wrzucac to co widzialem i nie polecam .

 

1.KTM SX 125 2010r okolice Szydłowca

 

http://olx.pl/oferta/sprzedam-crossa-ktm-125-CID5-ID9NSIp.html#8ac6808f5e

 

przez tel." wszystk porobione, przyjedziesz pan na miejsce to se zobaczysz, gadka przez telefon juz w ogole z czlowiekiem, ktory nie zalatuje inteligencja":

na miejscu:

zawias przod podcieka, tyl wylany, opony lyse, naped podobno nowy, w polowie naciagu i wisi co widac na zdjeciach, zdjalem dyfuzor a tam tlok nie dosc, że mocno przepracowany to jeszcze zatarty majacy mocne rysy na gladzi, nie chce myslec co z nicasilem, ktory tez mial juz glebokie miejscowe rysy, silnik chodzil rowno jedyna zaleta tego motocykla, opony lyse, wieloklin od kopki nie istnial, siedzenie rozdarte, felga przednia podbita, jak na 2010 rok to bardzo umeczony, zaczalem gosciowi wypominac co trzeba zrobic zeby w ogole ten motocykl istnial , to stwierdzil, że nie sprzedaje nawet za 9200 bo przyjedzie ktos inny kto sie nie zna i sprzeda drozej, na co rodzina przytaknela rownież, czyli wpychanie miny z premedytacja, nie mnie to nastepnemu, gdyby nie rodzice to za taki tekst wylapal by tak w leb zeby sobie przypomnial nastepnym razem o czym mowic przez tel, choc jestem pewien , że bajeczka ,że wszystko ok porobione bedzie szla dalej...

2.Honda CRF 250 pod Tarnowem 2006r

http://olx.pl/oferta/honda-crf-250r-2006r-akropovic-uszczelka-pod-glowica-CID5-ID9AAkt.html#7c73ba5af9

omijać szerokim łukiem, zawias leje rama jak po bojowisku z wgniota na vinie,nie tylko uszczelka pod glowica ale pod odkreceniu korka oleju, olej wywala na ziemie pod cisnieniem z otworu wlewowego po odpaleniu i zgaszeniu a raczej papke olejowo-plynową, mocno wylochany i oczywiscie o jakich kolwiek dowodach na te remonty mozna zapomniec, aha i sprzeglo sie slizga. cukierek...

Edytowane 20 Kwietnia 2015 przez misiek_r1

[Qadrat]

Czyli standard, 90% sprzedawanych cross / enduro jest po remoncie - widać właśnie jakim :D Lepiej wziąć coś taniego ale do remontu i sobie wyremontować, przynajmniej wiesz co masz.

[motorbreath]

KTM SX 125 Kielce

 

http://olx.pl/oferta/cross-ktm-125-sx-43-km-nie-yamaha-suzuki-honda-CID5-ID7aQIJ.html#22df537602

 

 

ogłoszenie wisi już od sierpnia ubiegłego roku, tylko co jakiś czas odświeżane. Byłem go oglądać prawdopodobnie u poprzedniego właściciela jak był wystawiony za 1000zł mniej, mogłem go kupić za 5200zł bo tyle gość sam spuścił jak tylko zaczelismy oglądać i co chwile coś było nie tak. Tutaj cytat z innego tematu o tym moto co napisałem po oględzinach:

 

"tylna częsć ramy skrzywiona (jak sie patrzy na motor z tyłu to siedzenie idzie po ukosie), dekielek silnika pod cylindrem po lewej stronie ma dwa grube pęknięcia, prawy podnóżek urwany, w przednim lewym amorku oderwany ten cycek u góry od powietrza, większość plastików ma polamane uchwyty i wszystko lata, w plastikach każda srubka od innego kompletu. Nawet go nie odpalałem bo gdyby chodził zajebiście itak bym go nie wziął z tymi wadami... Nie jestem fachowcem, ktoś kto sie zna dobrze pewnie wyłapał by dużo więcej. Na zdjęciach wyglądał jak by o kilka lat młodszy. Szkoda tylko kasy na paliwo i czasu."

 

Nowy właściciel z Kielc wystawił go kilka dni po zakupie czyli pewnie nawet nie warto było tego robić dla siebie.

Edytowane 21 Kwietnia 2015 przez motorbreath

[heniek128]

Czyli standard, 90% sprzedawanych cross / enduro jest po remoncie - widać właśnie jakim :D Lepiej wziąć coś taniego ale do remontu i sobie wyremontować, przynajmniej wiesz co masz.

 

 

Niekoniecznie. Ja wziąłem w miarę sprawny i koszty porobienia go były spore, jakby wziąć złom to może się okazać, że taniej by było kupić nówkę:). Porobić zapuszczony sprzęt z niesprawnym silnikiem 4t to może wyjść około 10tys. zł więc średnio to się opłaci.

[misiek_r1]

post do wyrzucenia

Edytowane 1 Maja 2015 przez misiek_r1

[misiek_r1]

http://olx.pl/oferta/yamaha-yz-125-CID5-IDat7Oj.html#e9cfabc0e1

 

Miedziana Góra koło Kielc

 

motocykl: Yamaha Yz 125 2005 rok ( nie 2006 jak w ogloszeniu)

 

 

" Motocykl może i ma nowy cylinder ale reszta prosi o pomstę do nieba, dawno tak wykończonego motocykla nie widzialem. Zawias przedni ulany, napęd wykończony, podobno nowy zamówiony ale kiedy będzie nie wiadomo, plastiki popękane i wyciorane do granic możliwości, dyfuzor zardzewialy i powgniatany, motocykl odpala ale nie trzyma wolnych, tylko chłopaszek biega z śrubokrętem i kręci by jakoś to chodziło, opona tylnia ma może z 2mm bierznika,duży luz na tylnim kiwaku , poza tym masa druciarstwa i niechlujstwa. Nie wiem jak zawodnik - amator może jeździć tak zlochanym czymś co nawet nie można nazwać motocyklem, no i do tego taka super okazyjna cena za 2005 rok a nie 2006, kolejna perełka z okolic Kielc..."