Wszechstronny motocykl do 10000 zł dla wysokiego gościa z plecaczkiem - jaki?

[karooluss]

 

Kolega pytak pewnie skonczy na Afryce i dobrze.

Krolowa jest tylko jedna :)

Coś mi się zdaje, że tak się to zakończy... :)

[skilos]

Skilos, a jak sprawdza się na w jeździe we dwoje ?

Jeśli chodzi o "we dwoje" to już nie jest tak kolorowo .Plecaczek ma dość mały komfort . Taurus ma racje lepsza na dwoje bylaby XT 660 Z .

[Songo]

Za 14 kola kupisz juz BMW GS 650 Dakar w bardzo ladnym stanie. Wygodny dla dwoch osob, w trasie do 100 spali ponizej 5, mozesz jechac nim dookola swiata a jednoczesnie w weekend posmigac po lekkim terenie. Jesli chcesz czesto zjezdzac w off to nie decyduj sie na litra, waga zabija a nawet KTM 950/990 nie sprawi frajdy w terenie jesli nie jest sie zajebistym driverem. Dakar na sucho wazy 177 kg.

Moja luba dopoki byla plecaczkiem twierdzila ze ze wszystkich motocykli jakie mielismy najwygodniej jej bylo na dakarze.

 

Bardzo ciekawa opcja tez jest KTM 640 Adventure(156 na sucho z tego co pamietam), super zawias i wlasciwosci terenowe w tej kategori wagowej. Tez mozna jechac na koniec swiata ale nie wiem jak tam wyglada sytuacja z wygoda pasazera.

Edytowane 21 Kwietnia 2015 przez Songo

[karooluss]

Przymierzylem sie wczoraj do BMW 650 GS, motor wywarl na mnie pozytywne wrazenie, czuc bylo ze mozna tym niezle polatac po wertepach i kanapa wygodna;) niestety czuc bylo to ze jestem za duzy na ten motocykl, glowa wystawala ponad szybe sporo... Czuje ze ten motocykl nie stanowilby dla mnie zadnej ochrony przed wiatrem, dlatego chyba bede celowal w DL650 lub w Trampka. W zasadzie gdyby w DLu bylo przednie kolo 21" wybor bylby juz oczywisty...

 

 

Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[skilos]

BMW F 650 GS od 2008 r ma wysokość kanapy 820 mm . Dakar ma na 870 mm i pewne usterki , nierówna praca silnika, gaśniecie .Na DL 650 jeździ sporo moich znajomych po offie ,założone kostki i dają rade .

[Songo]

BMW F 650 GS od 2008 r ma wysokość kanapy 820 mm . Dakar ma na 870 mm i pewne usterki , nierówna praca silnika, gaśniecie .Na DL 650 jeździ sporo moich znajomych po offie ,założone kostki i dają rade .

 

 

 

Chciałbym napisać że to bzdura z tym gaśnięciem ale podczas rocznego posiadania pod koniec ze 3 razy mi zgasł pracując na jałowych obrotach na zimnym silniku. Tyle że to dosłownie były ze 3 razy. Na forum gsa nigdy nie wyczytałem o takim problemie. Jakiejś dużej nierównej pracy nigdy się nie dopatrzyłem, jak na singla całkiem kulturalnie pracował.

Co do dl na kostkach i off :biggrin: Szutr....to jest wszystko co jest dla niego osiągalne.

 

 

punkty widokowe w mojej okolicy, a niejednokrotnie do nichtrzeba dostac sie lesna sciezka pod gore

 

 

Jeśli to ma być zabawa a nie walka o życie to nie ma szans na dlu.

 

Ja osobiście jak miałbym brać DL do podróży z plecaczkiem to tylko 1000...na szutrach tak samo sobie radzi bo tu w zasadzie najważniejszą rolę odgrywają opony a wszystko co ambitniejsze jest poza zasięgiem tych motocykli. Jedynie o ekonomicznym apetycie na paliwo można zapomnieć...

 

Jeśli przykładasz wagę do tego offa to zapomnij o 1000 i ogólnie DL.

 

Zastanów się nad tym Dakarem(tylko się przysiądź bo jest faktycznie wyższy niż zwykła wersja) albo nad tą nową Tenerką 660 albo LC4 ADV.

Edytowane 22 Kwietnia 2015 przez Songo

[skilos]

Chciałbym napisać że to bzdura z tym gaśnięciem ale podczas rocznego posiadania pod koniec ze 3 razy mi zgasł pracując na jałowych obrotach na zimnym silniku. Tyle że to dosłownie były ze 3 razy. Na forum gsa nigdy nie wyczytałem o takim problemie. Jakiejś dużej nierównej pracy nigdy się nie dopatrzyłem, jak na singla całkiem kulturalnie pracował.

Co do dl na kostkach i off :biggrin: Szutr....to jest wszystko co jest dla niego osiągalne.

 

 

 

 

 

 

Jesli chodzi o Dakar to w roczniku 2000 było gaśniecie silnika na wolnych obrotach . Możliwe powody : niewłaściwa lepkość oleju , ciśnienie paliwa lub konieczność przeprogramowania komputera (BMS-C).Rocznik 2003 miał kłopoty z za mało sztywnym mocowaniem bagażnika .Inny problem dotyczył nierównej pracy silnika .Rozwiązywano go przez wymiany pompy paliwa lub przeprogramowanie BMS-C. Większej masie niż wersji bazowej towarzysza konsekwencje wyższego środka ciężkości .Na dodatek przedłużony przód o większym o 40 mm skoku stal się zbyt wiotki .

[Songo]

Trzeba było tak od samego początku na temat roczników. Ja miałem 2004, bagażnik na wyprawach zawsze był przeładowany na maxa, nie było nigdy z nim żadnych problemów, nigdy też nie słyszałem o tym. Nie wiem skąd bierzesz info o większej masie Dakara względem zwykłego ale jest ona błędna(o przepraszam, Dakar o kilogram lżejszy wzgledem zwykłej wersji, http://f650gs.pl/topic/119-2004-bmw-f650gs/). Przedni zawias faktycznie jest dosyć miękki ale ma duży skok i jest o niebo lepszy od vstromowego jeśli już je konfrontujemy. Co do pierwszego filmiku, spoko gość dał radę podjechać pod małą górkę o twardym podłożu ale nie wmawiajmy że był to jakiś wyczyn. Na lżejszym motocyklu jest łatwiej i przyjemniej. Jeśli chodzi o drugi filmik to na upartego i na bandicie na odpowiednich oponach bym to przejechał....

 

Tylko po co się męczyć jak są lepsze motocykle do tego stworzone. Dl to bardzo przyjemny motocykl ale w jako taki off się nie nadaje. To że ktoś zrobił na nim tyci górkę którą ogarnięty kierownik zrobiłby na sporej części produkowanych motocykli nie czyni jeszcze z dla motocykla offroadowego. Edytowane 22 Kwietnia 2015 przez Songo

[skilos]

Zgadzam sie z Toba w 100% ważny jest kierownik .Na potwierdzenie kolega Kulka i jego hiena GS 1150 :

 

 

[Songo]

Kulka to częściej na Bigosie wymiata ;) o ile o tym samym człowieku myślimy.

 

A co do meritum jeśli ma być dwie osoby i zabawa w terenie to i tak wszystko w zasadzie kończy się na LC4 Adv...w swojej kategorii wagowej najlepszy podróżnik z zacięciem off...

[karooluss]

Cenne spostrzezenia. Prawda jest taka ze nawet moim malagutem z malymi koleczkami jezdzilem po gorach ale to troche mordownia. Sprzety typu KTM ADV na pierwszy rzut oka widac ze daja rade w terenie bez problemu, ale zas na mega wygodne podrozowanie niedzielne z pasazerka - tak w 40%... Jesli DL650 (bo tylko 650 mnie ze Sztormiakow interesuje) pojedzie lesna sciezka, szutrem, po łące, po korzeniu to wydaje mi sie ze nie ma co na niego zle mowic. Kwestia jeszcze ktor jak interpretuje offroad;) Po piachach, blotach i kamieniolomach nie bede nezdzil:)

 

 

Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Songo]

Wszystko w zasadzie ogranicza sie do tego jak duzo ma byc tego offu i czy to ma byc zabawa. Taka blotnista droge dl przejedzie powolutku i z uwaga a na takim ADV bedzie to juz przelot na pelnej pi***** z bananem na twarzy :D tak od razu go nie skreslaj, co prawda nie jezdzilem nim ale przygladalem sie siedzeniu i wygladalo calkiem wygodnie :) przeszedlem taka sama droge ktora Ty zaczynasz i skonczylem na podrozowaniu na dwoch DRZ S ;)

Edytowane 23 Kwietnia 2015 przez Songo

[karooluss]

ADV swietnie nadaje sie na takiego typu przygody, o czym Swiadcza zadowolone miny kierownikow na zdjeciach i filmikach na YT. Mimo to jak przyjze sie baczniej to siedzacy kierowcy pozostawiaja dla pasazera malo miejsca na kanapie. ADV to typowe enduro (w moim odczuciu). Ja szukam odnosnika w sprzetach typu Transalp... Niestety poza Africa i Super Tenere (ktore sa staszymi konstrukcjami), nie moge doszukac sie alternatyw..

 

 

Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Songo]

Starsze nie znaczy gorsze :) w pewnych sytuacjach nawet lepsze moim skromnym zdaniem :)

[karooluss]

Songo;) prosze o rozwiniecie tematu

 

 

Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk