suzuki maruder/intruder 125

[Robertso444]

Jak ma teraz prawko i motocykl o poj 600cm to oczywiście może jeździć przepisy jeszcze się nie zmieniły ale w przyszłości ma tak być

[tadeusz125]

niemówci o marauderz 125 że to g... ja w mojej 125 marauderze mam turbosprenrzarke i podwujny wtrysk wiencej to kosztowało nirz sam motor ale warto było

wiecie co naprawde daje kopa a przyśpieszenie ma takie co dobry ścigacz

 

'meitras12'

 

 

kupuj maraudera i ulepszaj ja polecam wspaniała maszyna

Edytowane 19 Kwietnia 2011 przez tadeusz125

[MaRe]

Witam. Mam takie pytanie (w sieci jest oczywiście sporo na ten temat jednak ze strony na stronę są ze sobą sprzeczne wieści więc postanowiłem gdzieś poporostu zapytać).

 

 

Czy motorki takie jak wymienione w temacie czyli maruder/intruder 125 ewentualnie honda rebel 125 wystarczą na / podołają wkacyjnej podróży.

 

Ja z moją kobitką około 170kg (oczywiście zdecydowanie więcej mnie niż jej), + ładunek. W sumie około 190/200kg z marginesem do 210-215 chwilowo.

 

Podróż trwająca około 4 tygodni z dziennymi przejazdami między 100-200 km.

 

Prędkość dla mnie nie gra roli (oczywiście nie mam zamiaru wlec się 30 na godzinę, ale 60/70 jest dla mnie więcej niż satysfakcjonujące.

 

Dotychczas pożdziłem tylko na kilku motorowerach. Obecnie mam tylko kat. B. więc nic mocniejszego nie wchodzi w rachubę. Podróż ta ma również stanowić swoisty sprawdzian czy ta forma podróżowania mi przypadnie do gustu. Jeśli tak to wówczas oczywiście prawko i sprzęt dużo wyższej klasy.

 

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Edytowane 22 Lutego 2015 przez MaRe

[jeszua]

znalazłeś różne sprzeczne opinie, więc piszesz kolejne pytanie na które w odpowiedzi dostaniesz kolejne sprzeczne odpowiedzi. doprawdy świetny pomysł, nie sądzisz?

 

generalnie powiem tak:

- po pierwsze jest kilka co najmniej tematów o podróżowaniu na 125-tce, więc sugeruję poszukać i się zapoznać

- fakt, że zamiast wybrać coś turystycznego do turystyki celujesz w bulwarówkę, jeszcze bardziej pogorszy komfort jazdy i zapakowanie bagażu

- generalnie jak się uprzesz, to każdy motocykl podoła; ludzie zjeździli świat na takich i podobnych pojemnościach

- ALE ani moc, ani wielkość motocykla w zasadzie nie kwalifikują go do takiej jazdy i obciążeń (zobacz sobie dane techniczne); inna sprawa, że dopuszczalną ładowność pow. 200kg to mało który w ogóle ma w papierach, a ludzie jeżdżą

jsz

[Major87]

Sam z małym bagażem jeszcze bym jechał, z pasażerką już nie. Było od cholery tematów tutaj :).

Nie wiem jak Intruder, ale Marauder ma taki sam silnik jak w mojej En-ie. Nie powiem, Suzia daje radę, ale żeby jechać, trzeba to kręcić pod czerwone prawie non stop, poza miastem to wręcz konieczność. Ja ważę mniej niż 60kg i mój bagaż to przeważnie paczka fajek i 4 litry napoju :)

[stavo]

Witam,

 

rozglądam się obecnie za pierwszym motocyklem, chcę kupić Suzuki Marauder 125. Zauważyłem, że w sprzedaży jest sporo takich maszyn z 98 lub 99 roku. Czy opłaca się w ogóle kupować takie 20-letnie motocykle, czy lepiej się w to nie pakować? Mogą być w dobrym stanie, ale czy w razie czego da się dostać części zamienne do takich starszych modeli?

 

Widziałem też, że są modele z 99 roku z przebiegami 5 tys. i mniejszymi. Czy taki przebieg w 20-letnim motocyklu powinienem od razu uznać za podejrzany (bo np. motocykl miał wadę i dlatego właściciel mało nim jeździł)?

 

Czy może lepiej kupić nowsze wersje na wtrysku i w ogóle nie bawić się w gaźnik?

[Wertyder]

Ja dostaję części do 30-letnich susuki (np. GN125) - myślę, że tu nie będzie problemów. Co do stanu to rzecz egzemplarza - trafiają się wiekowe perełki i zajeżdżone szroty - nie ma reguły. Co do przebiegu - to fikcja więc na to w ogóle nie patrz.

Co do nowszych wersji - wszystko kwestia ceny - jak Cię stać to lepiej kupić młodszy - najlepiej z salonu ;).