Regulacja zawieszenia - mały problem

[samolot]

Jakiś czas temu chciałem wyregulować zawieszenie w swojej CBR 600 RR. Pierwszą czynnością jaką chciałem zrobić to było przywrócenie ustawień fabrycznych. W przednim zawieszeniu okręciłem regulatory tłumienia do lekkiego oporu i zgodnie z instrukcją na odbiciu wykręciłem o 2,5 obrotu, a na dobiciu o 2 obroty. Niestety kropki na regulatorze i śrubie wskazujące ustawienie fabryczne nie pokryły się ze sobą :dry: Dlaczego wyszły takie cuda? Może dlatego, że poprzedni właściciel siłowo wkręcał do oporu regulatory tłumienia? Ponadto na lewej ladze kropka na regulatorze jest "przed" kropką na śrubie, a na drugiej ladze za kropką na śrubie. Wiem, że aby zawieszenie działało prawidłowo napięcie wstępne i tłumienia musza być identyczne na obu lagach. Jak więc do tego tematu się zabrać? Jedyne co mi przychodzi do głowy to liczyć wykręcane obroty regulatorów tłumienia a na te kropki wcale nie zwracać uwagi. Dobrze kombinuje? Jeśli nie to proszę mnie poprawić.

Edytowane 5 Stycznia 2015 przez samolot

[heniek128]

dobrze

[theodor.]

przecież te kropki są nabite na elementach ruchomych, jedna na regulatorze preloadu, druga na regulatorze tłumika. Na dodatek w górnym korku również jest gwint. Wszstkie elementy mają drobnozwojne gwinty. Ale juz pomijając nawet tę kwestię, to nie są one nabite w identycznym miejscu względem poczatku nitki gwintu.

Jeśli przy identycznym ustawieniu preloadu w obu rurach i identycznym ustawieniu tłumienia kropki sie pokryją to będzie to przypadek losowy.

One mają pomagać przy kreceniu regulacjami, ale nie sa wyznacznikiem niczego szczególnego.

[samolot]

Dzięki za odpowiedź! Niestety ale w po,przednim sezonie tak ustawiłem zawieszenie, aby te kropki się pokrywały :banghead: Może stąd wynika fakt, że przednia opona po jednym sezonie jazdy jest lekko wyząbkowana? Tak czy inaczej muszę przed nowym sezonem skorygować ustawienia. Tym razem będę liczył obroty, a na żadne kroki nie będę zwracał uwagi. :biggrin: