Skocz do zawartości

Pytanie do posiadaczy DUCATI


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!!!

 

Zacznę od tego,że w piątek razem z Moją dziewczyną, zwiedzaliśmy salony i komisy motocyklowe w Częstochowie:D W firmie MOTOPORT na ulicy Dzikiej natknąłem sie na DUCATI ST 2. Jest ono też wystawione na Allegro: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=28932420

 

Cholera no i spodobał mi się ten model....bardzo,bardzo,bardzo :mrgreen: Serce mocniej mi zabiło,Moja kobieta też wyraźnie "podniecona"(przynajmniej wizualnymi walorami tego motocykla :mrgreen: ). Stałem tam godzinę,macałem,obwąchiwałem,ale niestety "karacha" nie dostałem :mrgreen:

 

Dobra do rzeczy. Z racji tego,ze o włoskich motocyklach nie wiem za wiele,bo nie interesowałem się niczym oprócz produktów japońskich.

Jednak spodobał mi się ten model,cena wydaje mi się atrakcyjna jak za tego typu motocykl,ale...............no właśnie ale :buttrock:

 

Czy ktoś z posiadaczy tego modelu,lub ktoś kto mial z nim do czynienia w nieco inny sposób aniżeli obmacywanie, mógłby mi coś na jego temat powiedzieć?? Wrażenia z jazdy,awaryjność,koszty serwisu,dostępność części, itd??

Wiem,ze Dominik ma do czynienia z włochami i przyznam się że liczę na jakąś sensowną odpowiedź ze strony Dominika odnośnie tego modelu oraz innych z tej stajni :mrgreen:

 

Czytałem,ze wymaga on regulacji zaworów co 10 tys.km,a co 20 tys.km; nalezy wymienić paski zębate rozrządu. Jakie są koszty regulacji,wymiany pasków,czy też ile kosztują same takie paski??

Gdzie np.Wykonam porządny serwis na śląsku itd??

 

Za wszelkie odpowiedzi z góry dziękuje i pozdrawiam :buttrock:

Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

ST2 to dość udany turystyk, chociaż w wielu recenzjach zbiera cięgi. Głownie za zabyt sportowy charakter w stosunku do turystyki. Źle chłopaki w Bolonii chyba proporcje wyważyli.

Jeżeli chodzi o serwis to jest on na poziomie cenowym motocykli japońskich, czasami taniej. Np. za pasek rozrządu wymieniany co 20.000 km zapłacisz koło 80 zł za sztukę (są 2), regulacja zaworów to około 200-300 zł (metoda płytkowa, żadna filozofia dla każdego bardziej rozgarniętego mechanika).

Są do Ducati części droższe i są tańsze. Jak wszędzie.

Nie wiem jak sprawuje się ST2 od strony eksploatacji, ponieważ nie jeździłem nim i nikt z moich znajomych go nie miał. Przepraszam, jeden miał i strasznie narzekał. Ale on narzeka na wszystko wiec na kij taka opinia.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Dominiku za odpowiedź :buttrock:

 

Szczerze mówiąc,to obawiałem sie cen części zamiennych,a zwłaszcza pasków. Jednak z tego co mówisz,to żaden kosmos jeżeli chodzi o serwis i ceny cześci zamiennych :mrgreen:

 

Będę musial powaznie zastanowić sie nad DUCATI i niekoniecznie nad ST 2,bo np. Monstery tez nie stoją najgorzej i równiez mi sie podobają.Poszukam czegoś więcej na necie :mrgreen:

 

Jeszcze raz dzięki za odpowiedź i pozdrawiam :buttrock:

Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Szukaj ST4 ew. czegoś z seriii SS, np 750 - doskonałe motocykle do podróży i do miasta.

Monster jest za mały, za nic w świecie nie pojeździsz na nim w traskę z towarzyszką, starsze silniki Monstera mają już swoje niedomagania itd.

Seria ST4 i SS jest dość nowa i oferuje naprawdę przyjemne doznania (V-ka!!).

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Monster jest za mały, za nic w świecie nie pojeździsz na nim w traskę z towarzyszką,

 

Że co proszę?

Właśnie wróciłem z trasy: Poznań- Praga-Poznań zrobionej w ciągu 3 dni i było...pysznie.

Tankbag i kufry boczne wystarczyły żeby się spakować a drobne niewygody rekompensowała potężna radość z jazdy.

Znajomy, też z pasażerka zrobił 5000km w 5dni i narzekał że tak krótko :icon_mrgreen:

 

Monster to świetny turystyk!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Jasssne. Też byłem Monsterem w Pradze. Też z żoną. Też z sakwami. Mam kolego inne wspomnienia co do tamtej podróży, żona zresztą też. Owszem, przejeżdziłem kilkadziesiąt tysięcy km po Polsce Monsterem, ale sam i z małym plecaczkiem plus tankbagiem. Do dużej turystyki są duże, odpowiednie motocykle.

I nie odkopuj tematów sprzed 4 lat, bo to niemile widziane.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Dominiku za odpowiedź :icon_mrgreen:

Szczerze mówiąc,to obawiałem sie cen części zamiennych,a zwłaszcza pasków. Jednak z tego co mówisz,to żaden kosmos jeżeli chodzi o serwis i ceny cześci zamiennych :mrgreen:

Będę musial powaznie zastanowić sie nad DUCATI i niekoniecznie nad ST 2,bo np. Monstery tez nie stoją najgorzej i równiez mi sie podobają.Poszukam czegoś więcej na necie :mrgreen:

Jeszcze raz dzięki za odpowiedź i pozdrawiam :)

 

cześć

ja jeździłem małym Monsterkiem a teraz ST2. Monster jest niezastąpiony do miasta, krótkich wypadów i nie oszukujmy się - najlepiej (to jest moje zdanie) dla 1 osoby. Jeździłem nim również w trasy rzędu 500 - 700 km nie jest to dla niego problem. Bardzo dobrze się w trasie sprawuje, ale powyżej 160 km jest trochę ciężko (braki owiewek) - oczywiście można się do tego przyzwyczaić. Monsterek miał również niewielkie spalanie - rzędu 4,5 l/100km

ST2 za to w trasę jest bardzo poręczna i całkiem ekonomiczna - przy prędkościach ok 160 mieszczę się w granicach 5-5,5 l/100km. Motorek jest bardziej "kwadratowy" w zakrętach w porównaniu do Monstera (waga inna, rozstaw osi inny, inne zawieszenie, itp) ale również w mieście daje sobie dobrze radę w manewrowaniu między samochodami. Jak potrzeba to można nim również pocisnąć - tylko po co? Problem jaki jest - do ST2 jest znacznie mniej części tuningowych niż do Monstera :evil:

pozdr

muminek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nie odkopuj tematów sprzed 4 lat, bo to niemile widziane.

 

Niczego nie odkopuję, zareagowałem tylko na Twoje stwierdzenie: "za nic w świecie nie pojeździsz na nim w traskę z towarzyszką" bo moim -i nie tylko moim-zdaniem jest ono nieprawdziwe :icon_twisted:

 

EOT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...