tylne amorki

[krzychuk]

czesć

Pytanie zwiazane jest z amortyzatorem tylnym

Czy ktos je rozbierał a wogole to da sie je rozebrac i zregenerowac??

Pozdrawiam

[Dysza]

Pewnie, że się da rozebrać!!! Najpierw trzeba zdjąć sprężynę wyjmując od góry dwa "półksiężyce", odkręcić górne mocowanie amortyzatora, a następnie wykręcić pokrywę amortyzatora za pomocą klucza podobnego do klucza od szlifierki kątowej! Jest tam zwykły prawy gwint! Później można nalać olej i zmienić uszczelniacze! Więcej chyba trudno będzie naprawić...

Powodzenia! :buttrock:

[Gość Rysiek24]

moj byl w srodku przerdzewialy i musialem kupic nowe :buttrock: ale sie oplacalo bo moto jest teraz znacznie wyzsze (czeskie amory)

[kiki]

a ile oleju powinno sie wlać do każdego amora???

[Dysza]

Trzeba wlać tyle oleju, żeby amortyzator trzymał do samego końca, czyli żeby nie było żadnego ruchu amortyzatora bez oporu. Nie wiem ile to jest, zawsze robie to doświadczalnie...

[dobczok]

w Mz 250 jest to 80-85 cc

[pawello]

Czesc, ostatnio wymienialem olej, wlalem mixol, weszlo go 70cm3, ale i tak tlumienie bylo rozne w kazdym z amorów, chyba jeden byl bardziej zużyty, ogolnie zawieszenie wyszlo twarde, dziala super na falowych nierownosciach drogi i przy większych predkosciach, przy jezdzie na 2 biegu np po wyboistej drodze zawieszenie nie ugina się juz tak fajnie i czuc wszystko na tyłku. Pozdrawiam.

[Dysza]

To dlatego, że mixol jest zbyt "gęsty"! Ja wlałem Amortyzol z Orlena i działa całkiem ok!