Podroz zycia

[empirelife]

Witam

Pojechałam w pierwsza daleka samodzielna podroz, z Polski do Londynu,było ciezko,było pieknie,była wolność,poczucie sensu zycia!

Moja honda bros zdała egzamin na 6 z +

[lech N]

Gratulacje. :)

Edytowane 8 Września 2014 przez lech N

[Cosmoss]

Szczerze gratuluję..to jest to, czego nikt Ci nie zabierze, nie odmówi, nie wypomni..zostanie w Tobie, by pchać do kolejnych realizacji z tych "niemożliwych".

[przemek96]

Szacun! Jakie zdjęcie big bena czy cuś? Podziwiam Cię!

[empirelife]

Z Benem bedzie ciezko,ponieważ Londyn juz mam mocno zwiedziony i zwyczajnie nie mam zdjeć typowych ;) mam szybkie momenty z Francji z przelotów w Niemczech i jedno z Londynu pod domem mojej siory, a było po przyjechac ponieważ na drugi dzien mojego przyjazdu urodziła sie moja siostreznica

[Limo]

Gratulacje. Pamiętam jak jechałem z Edynburga, też było przeżycie.

[Marecki_]

Super sprawa! Zrobiłeś pierwszy krok i teraz wszystko będzie w zasięgu :)

[Major87]

Elegancko! Kolejny z żelazną dupą :D!

[empirelife]

Zrobiłaś jestem kobieta tak troche....hehehe

[Major87]

Patrz, faktycznie :D.... No to nie, trza poprawić :D :

'Kolejna z żelazną pupcią' :D

[Marecki_]

Koleżanko, przepraszam - też dopiero teraz zauważyłem zwrot żeński :notworthy: :notworthy: :notworthy:

[valdiiaga]

A mi wywawało się, że 300 km to dużo :notworthy: :notworthy: :notworthy: :notworthy: :notworthy:

[majkelpl]

'Kolejna z żelazną pupcią' :D

 

Taaaaaaaaaaaaaaa ....

Lepiej nie :biggrin:

 

Ale gratki :clap:

Pytanie jeszcze na jeden raz czy z przerwami ?

[Porter]

To jest coś. Szacun. Ja to najdalej nad morze jadę [ tam i powrót jakieś 530km ]. Chetnie bym wyskoczył gdzieś dalej, ale niestety żona, dzieciaki, praca i 50 innych przeszkód. Pocieszam się że dalekie podróże jeszcze przede mną.

[empirelife]

Wyjazd do podzielony na 3 czesci,

Powrót juz zrobiony w półtorej dnia.

 

w przyszłym sezonie chce polecieć do Włoch,marzy mi sie niocka na plazy :) i wygrzanie kosci!