Problem z wyregulowaniem gaźnika

[Ciupcius]

Witam :) posiadam DT 125 RE z gaźnikiem Mikuni CORP. problem ciągnie się już od dłuższego czasu. Motocykl nie może za długo jechać na wysokich obrotach, ponieważ zaczyna go dusić. na ostatnim Biegu prędkość z jaką mogę spokojnie jechać, wiedząc, że nic się nie stanie wynosi 90-100 km/h próbowałem już zmieniać dysze, zwiększać lub zmniejszać dopływ powietrza ale wciąż to samo. Więc pomyślałem, że może to być wina niewyregulowanego gaźnika. Problem tkwi w tym, że dysza od składu PALIWO-POWIETRZE jest w takim jakby kanale, który ma wysokość około 1 cm przez co dostęp do dyszy jest możliwy tylko przez śrubokręt. niestety dysza jest objechana i nie wiem jak ją wydostać. próbowałem już wykrętakiem, ale zamiast wykręcić, wkręcił się w mosiądz zabrał aluminium i rozerwało pokrywę z iglicy. Jeśli ktoś miał już podobną sytuacje lub pomysł na to jak rozwiązać problem byłym bardzo wdzięczny za pomoc :)

[Piotr R1]

To że zaczyna go dusić to wina małej ilości paliwa, zacznij od sprawdzenia dopływu paliwa do gaźnika, czy kranik nie jest zatkany i filtr jak masz. Potem zobacz czy poziom paliwa w gaźniku nie jest za niski i czy zaworek pływaka się nie zacina. Co do pęknięć w gaźniku, to musisz wymienić uszkodzone elementy, jak się nie da wykręć dyszy to cały gaźnik.

[Ciupcius]

wszystko sprawdzałem. dopływ jest ok. filtr czysciłem i smarowałem. poziom paliwa w gaźniku zwiekszałem ( nie zalewało jej ) i dalej nic. zaworek też jest w porządku. tak nie wspomniałem, że mam drugi gaźnik. ten pierwszy pęknięty wymieniłem. kupiłem drugi i tak samo objechana dysza :(

[Piotr R1]

Prawdopodobnie opiłki z tej dyszy poszły dalej w kanał i zatkały dopływ paliwa.

[Ciupcius]

masz pomysł jak ja stamtąd wydostac ?

[Piotr R1]

Musisz bez wątpienia wykręcić dyszę, może spróbuj rozwiercić wiertłem lewostronnym albo dopasuj wykrętak, jeżeli ci się to uda, i nie uszkodzisz gwintu, to przedmuchasz powietrzem, jak uszkodzi się gwint, to pozamiatane.

[Ciupcius]

no poprzedni gaźnik nawierdałem i wykrętak. tylko ze wszedł w mosiądz i chwycił aluminium ;/

[Piotr R1]

To poszukaj dobrego gaźnika.

[MaciekV]

weź jakiś szpikulec trochę większy od dyszy i natnij tak żeby wyglądał jak plus ( brzegi muszą być ostre, musisz go dobrze wyprofilować) jak już uda ci się to zrobić, wbij go ( nie za mocno) w uszkodzoną dyszę i kluczem spróbuj wykręcać... Przed całą operacją zalej to np wd 40 tak żeby postało całą noc ( uszczelki pójdą do kosza) jak zrobisz to porządnie to powinno puścić. Przerabiałem ten temat i mi się udało. To jest zbyt miękki materiał żeby go rozwiertakiem traktować.

Zapiekająca sie ta dysza to standard więc ciężko będzie znaleźć gaźnik w lepszym stanie.

 

nie radze wbijać śrubokręta. to nie ten kształt, punktak ma się zamocować na większej powierzchni a nie tylko na brzegu, możesz przerobić do tego celu punktak tapicerski, tylko uważaj żeby go nie przegrzać np szlifierką.

Edytowane 4 Sierpnia 2014 przez MaciekV

[Ciupcius]

ok wielkie dzięki ! myślę jutro sie za to zabiore jak czas pozwoli i odezwe sie tutaj znowu. :)

[Ciupcius]

po próbach sie nie udało;/ ta dysza jest chyba zbyt zniekształcona aby dało sie to wbic na calej jej powierzchni ;/ jakies inne pomysly ?

[Adam M.]

Zmien gaznik na lepszy tzn w lepszym stanie technicznym.

[wueska]

Nie ma ratunku dla twojego gaźnika. Pozostaje wymiana a ten iech leży na pulce w razie W. Adam praktycznie wyczerpał temat nie ma co gówna bicza kręcić