Yahama fz6 z Warta Fun - ładowanie :/

[wondy]

Witam.

Zakupiłem w tamtym roku akumulator Warta Fun do motocykla Yamaha fazer fz6.

Do tego mam ładowartkę oxford.

Motocykl wystarczy, że postoi tydzien nie odpalany i bez podłączenia i naładowania nie odpala:/

Przy zgaszonym zapłonie na ładowarce jest 13,3 Volt (ładowanie 0.89 AMPS)

jak przekręce kluczyk to spada do 12,6.

Nawet długie światło nie chce się włączyć, przy próbie zapłonu motocykl tylko "tryka"...

Teraz znów podłączyłem ładowarkę.

Nie jestem mechanikiem, nie znam się na elektryce. Podaję Wam tylko wartości, które odczytałem z łądowarki po podłączeniu do akumulatora.

Nie wiem czy może gdzieś jest zwarcie? Za mało jeżdzę?

Będę wdzęczny za jakieś wskazówki, może od razu podjechać do elektryka? A może po prostu za mało smigam? bo nie mam czasu ostatnio :/

Z góry dzięki, i sorki za takie laickie pytania :)

 

naładował się do 13,6 odłączyłem ładowarkę, zaczął kręcić i znów zdechł, po podłaczeniu ładowarki pokazało 13.0 :/

[heniek128]

Zobacz jakie ładowanie masz na odpalonym silniku. Przy 13v to powinien odpalać elegancko. Sprawdź aku miernikiem bo może ładowarka pokazuje zawyżone wartości przez to, że ładuje. Jesli ładowanie na odpalonym silniku jest w okolicach 14v to tylko aku do wymiany. Jeśli poniżej to regulator napięcia.

[Tuzmen]

Witam.

Zakupiłem w tamtym roku akumulator Warta Fun do motocykla Yamaha fazer fz6.

Do tego mam ładowartkę oxford.

Motocykl wystarczy, że postoi tydzien nie odpalany i bez podłączenia i naładowania nie odpala:/

Przy zgaszonym zapłonie na ładowarce jest 13,3 Volt (ładowanie 0.89 AMPS)

jak przekręce kluczyk to spada do 12,6.

Nawet długie światło nie chce się włączyć, przy próbie zapłonu motocykl tylko "tryka"...

Teraz znów podłączyłem ładowarkę.

Nie jestem mechanikiem, nie znam się na elektryce. Podaję Wam tylko wartości, które odczytałem z łądowarki po podłączeniu do akumulatora.

Nie wiem czy może gdzieś jest zwarcie? Za mało jeżdzę?

Będę wdzęczny za jakieś wskazówki, może od razu podjechać do elektryka? A może po prostu za mało smigam? bo nie mam czasu ostatnio :/

Z góry dzięki, i sorki za takie laickie pytania :)

 

 

naładował się do 13,6 odłączyłem ładowarkę, zaczął kręcić i znów zdechł, po podłaczeniu ładowarki pokazało 13.0 :/

Mialem ten sam problem w mojej TDM, varta funstart, rok po zakupie na wiosne do śmieci, Teraz kupiłem najtańszego dziada exide za 120zł i działa :)

Zobaczymy na wiosnę co warta ta varta, jeśli exide przeżyje

[wondy]

ok sprawdzę.

po nałądowaniu do 13,8 odpalił bez problemu

zobaczę co bedzie w weekend po tygodniowej przerwie

[Limo]

A co ma być, akumulator do śmieci.

[wondy]

dziś chce odpalić, zonk :/

odłączyłem jeszcze klakson i przewody od zew ładowarki, moze jakies zwarcie jest - wcześniej klakson przestawał mi działać i w koncu przestał), moze alarm ma gdzies zwarcie igo rozładowuje?

jak nie to tak jak mowisz, ak na reklamacje

[Limo]

Masz alarm? To nic dziwnego że rozładowuje akumulator.

[wondy]

montowany był już w salonie przy zakupie motocykla, może jakoś uda mi się go odłączyć :/ ale jak, chyba bez wizyty w salonie lub u elektornika sam. się nie obejdzie.

odłączyłem, ak nałądowany, zobaczymy, jak się znó rozładuje, to odłącze od motocykla go zupełnie na 2-3dni i potem znó podłązce, okaze sie czy to ok czy cos nie tak w moto

[wondy]

na razie odpala:) czyli winny był alarm, który był bezpośrednio podłączony do akumulatora

 

edit: ak dead :/

Edytowane 5 Lipca 2014 przez wondy

[skovronsky]

Podłączę się do tematu.

Mam w er6 Patroline(salonowy) i jako iż to mój pierwszy dzień z tym moto, nie uświadczyłem jeszcze braku prądu.

Natomiast bardzo irytująca jest funkcja świateł awaryjnych. Nie ma mowy o pojedynczym błyśnięciu kierunkiem bez uruchomienia awaryjnych.

W starych postach wygrzebałem informację o radiowym przeprogramowaniu.

Do kogo z tym jechać w Wawie?