Skocz do zawartości

Kufer centralny na 2 kaski - ile litrów?


Rekomendowane odpowiedzi

Odkopię temat żeby nie zakładać nowego.

Potrzebuję rady w kwestii wyboru pojemności kufra.

Jeżdżę sam i tak raczej przez jakiś czas zostanie. Dzieciaki chcą ale się boją, żona nie chce. Wypadów kilkudniowych w najbliższej przyszłości nie przewiduję.

Potrzebuję kufra na jakieś jednodniowe wycieczki i na dojazdy do pracy. W kufrze powinien się zmieścić kask szczękowy Nolan 104 w rozmiarze XXL, kurtka i/lub spodnie + jakieś drobne szpargały.

Znajomy doradza K-Maxa 50. Ponoć dobry stosunek ceny do jakości. Na żywo nie widziałem ale patrząc na zdjęcia wydaje mi się ogromny i za duży do Bandita. Do tego nie wiem czy kiedykolwiek wykorzystam te 50 l.

Mam w okolicy na sprzedaż Givi Simply (E450) w dobrym stanie, w cenie nowego K-Maxa. Zastanawiają mnie jednak dwie kwestie:

1 - czy pojemność 45 l będzie wystarczająca jak na moje potrzeby? Wydaje mi się, że tak ale tu prosiłbym o opinię doświadczonych posiadaczy kufrów,

2 - mocowanie typu monolock. To co myslę, że będę woził w kufrze, specjalnie ciężkie nie będzie. Prędkości wielkich też nie osiągam, 100 - 120 km/h o ile warunki pozwalają, a i to na niezbyt długich odcinkach (mam za sobą dopiero pół sezonu i szybciej jeszcze się trochę boję :) ) Wymogów monolocka chyba więc nie przekraczam.

Co sądzicie na ten temat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że będzie ok. Korzystałem kiedyś z 46 litrowego kuferka i sam mieściłem się spokojnie.

Co do mocowania, to monolocka miałem tylko w pierdziku 250, ale widywałem w znacznie szybszych sprzętach i nie odpadało zbyt łatwo (na niemieckiej autostradzie z Blackbirda kumplowi nie odpadł ;)).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do 45 litrowego bez problemu mieszczę kask integralny XL, rękawice, kominiarkę, tekstylną kurtkę z podpinką XL oraz spodnie XL. Więcej już raczej nie wejdzie, chyba że coś bardzo malutkiego, co by się zmieściło w szczelinę między kask a odzież. Warunek taki, że trzeba wszystkie ciuchy ładnie złożyć bo inaczej będzie problem z zamknięciem pokrywy kufra :)

A co do mocowania - nie mam monolocka ani monokeya, mam mocowanie Shad. Ani razu kufer się nie wypiął, jeździłem z tym 160km/h (więcej motocykl nie poleci :D), zdarzało mi się też skręcać z asfaltu i jechać przez leśne czy polne dróżki po dużych wertepach. Myślałem czy nie dorobić sobie jakiegoś dodatkowego mocowania, żeby mieć 100% pewności, że kufer nigdy nie odleci bo jednak podczas jazdy co jakiś czas odruchowo patrzę w lusterko czy kufer na swoim miejscu.

Edytowane przez Qadrat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety zbyt długo się zastanawiałem i kufer znalazł innego właściciela. Mimo wszystko dziękuję za cenne informacje. Wiem już teraz czego szukać.

 

Jak ja kupowałem kufer to nie bawiłem się w kupno używanego tylko nowy z prostego powodu - chyba każdy, kto wystawia na sprzedaż używany kufer to nawet nie spojrzy na ceny nowych. Używki mojego modelu stały po 400 - 450zł a nowy 370zł. Mało tego - płyta montażowa jest w zestawie z nowym kufrem, używane były bez płyty a jak coś to płyta za dopłatą. Niektórzy to w ogóle sprzedają używane kufry wyciągnięte ze śmietnika, bez zamków, z urwanymi zaczepami, no po prostu się w głowach co niektórym poprzewracało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Niektórzy to w ogóle sprzedają używane kufry wyciągnięte ze śmietnika, bez zamków, z urwanymi zaczepami, no po prostu się w głowach co niektórym poprzewracało.

Tu nie sposób się z Tobą nie zgodzić, choć nie do końca. Gdy zacząłem przeglądać oferty, zwłaszcza na alledrogo, i zobaczyłem jak niektórzy cenią kufry bez zamków, popękane czy z posklejanymi zawiasami, to aż bałem się spojrzeć ile w takim razie kosztują nowe kufry :)

Ten który mi uciekł to Givi Simply I. Nowy (wersja II) z płytą kosztuje ponad 400 zł, a ten z płytą i oryginalnym światłem stop, kosztował 250 i poza zgubionym jednym kluczykiem nic mu nie brakowało.

Można znaleźć ale trzeba się trochę naszukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mi 2 lata temu udało się trafić Shad 49l w pełnym komplecie na wyprzedaży w intercars za baaardzo dobre pieniadze. Praktyczny i pojemny - 2 integrale w pozycji pionowej i rekawice jezszcze wejdą. Dołożyłem własnej konstrukcji trzeci stop i jest super. Również polecam zakup kufra tej firmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...