Diabeł Piszczałka Opublikowano 23 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2014 Problem z Lanosem 1,6 16V 199r. Po przekręceniu kluczyka nie słychać pompy paliwa, tylko "pstryknięcie" przekaźnika. Pompa sprawna, po spięciu pinów 30 i 87 pompa pracuje. Wszystkie bezpieczniki całe, rozrusznik kręci. Problem pojawił się po tym jak odpalałem kablami inny samochód i nierozgarnięty kumpel zakładając kabel na plus w moim akumulatorze jakimś cudem zdjął klemę przy chodzącym silniku. Wtedy nie zgasł, dojechałem do domu, na drugi dzień stało się to co napisałem na początku. Jakieś sugestie? Cytuj Dlaczego na świecie żył i czego chciał, dokąd dążył, komu służył - sam nie wiedział. Służył stepom, wichrom, wojnie, miłości i własnej fantazji. Primum non nocere. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dardes Opublikowano 23 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2014 Pompa może być sterowana przez kompa, najprostszym rozwiązaniem odstawić Lanka na wagę i przesiąść się na moto dopóki ciepło ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 24 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2014 Czekaj czekaj, przekaźnik załącza pompę w końcu czy nie ? Jest napięcie na pinie 30 przekaźnika ? Być może to tylko uszkodzony przekaźnik(zwykle będzie pstrykał ale nie załączy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Diabeł Piszczałka Opublikowano 24 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2014 Po wyjęciu przekaźnika i spięciu pinów 30 i 87 w skrzynce pompa się załącza i pracuje, ale po przekręceniu kluczyka z założonym przekaźnikiem nie, słychać tylko pstryknięcie. Przekładałem przekaźnik (jest kilka takich samych w skrzynce) i działo się to samo, a więc raczej to nie jego wina. Podejrzewałem też immobiliser, ale wtedy powinien odpalić awaryjnie na LPG - niestety nie odpala. Dzisiaj już się poddałem i na linie pojechał do mechanika, bo już skończył Mi się internet do szukania informacji, niestety nikt nie miał podobnego problemu. Cytuj Dlaczego na świecie żył i czego chciał, dokąd dążył, komu służył - sam nie wiedział. Służył stepom, wichrom, wojnie, miłości i własnej fantazji. Primum non nocere. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Diabeł Piszczałka Opublikowano 26 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2014 Pan mechanik orzekł... pompa sprawna, ale brak iskry. Podejrzenie na cewkę zapłonową. Do tego zesztywniał alternator (przy ostatniej próbie odpalenia przed oddaniem do mechanika faktycznie zapiszczał pasek ale okej, auto stalo 2tyg, było kilka ulew potem upały, może łożyska padły od wilgoci). Do tego stwierdził że trzeba jeszcze wymienić czujnik położenia wału. Pan mechanik oszacował koszt naprawy na ok 1000zł, z czego ok 600zł to części. Komentarz chyba zbędny (ceny z Allegro wychodzą w ok 340zł z przesyłkami). Lanos na line i do domu. Jutro rajd po szrotach, poszukam cewki z kablami i sprawnego alternatora. edit: po przekręceniu kluczyka nadal nie słychać pompy, tylko pstryknięcie przekaźnika. Cytuj Dlaczego na świecie żył i czego chciał, dokąd dążył, komu służył - sam nie wiedział. Służył stepom, wichrom, wojnie, miłości i własnej fantazji. Primum non nocere. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 28 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2014 Cewki nie da się usmażyć przez zmianę biegunów tak samo jak czujnika położenia wału. Diagnoza o kant chu*a. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 28 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2014 Pan mechanik orzekł... pompa sprawna, ale brak iskry. Podejrzenie na cewkę zapłonową. Do tego zesztywniał alternator (przy ostatniej próbie odpalenia przed oddaniem do mechanika faktycznie zapiszczał pasek ale okej, auto stalo 2tyg, było kilka ulew potem upały, może łożyska padły od wilgoci). Do tego stwierdził że trzeba jeszcze wymienić czujnik położenia wału. Pan mechanik oszacował koszt naprawy na ok 1000zł, z czego ok 600zł to części. Komentarz chyba zbędny (ceny z Allegro wychodzą w ok 340zł z przesyłkami). Lanos na line i do domu. Jutro rajd po szrotach, poszukam cewki z kablami i sprawnego alternatora. edit: po przekręceniu kluczyka nadal nie słychać pompy, tylko pstryknięcie przekaźnika.Kup sobie diodę LED na 12V (albo całą żarówkę - tylko bez drivera ) i podepnij przed cewką , będzie wiadomo czy idzie sygnał na cewkę . Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 28 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2014 jeśli jest tam rozwiązanie jak z astry to podmień ten przekaźnik tzn. zapłon i pompa zaskakuje w momencie ruszenia wału Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 29 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2014 po przekręceniu kluczyka nadal nie słychać pompy, tylko pstryknięcie przekaźnika. Jest opcja jeśli to komputer uruchamia przekaźnik że napięcie zasilające przekaźnik jest za niskie -miałem taki przypadek w jakimś rupciu że na zasilaniu przekaźnika było chyba 7v ( przez awarię komputera ) , przekaźnik wydawał pstryknięcie ale napięcie było za niskie żeby elektromagnes miał siłę zewrzeć styki, i nie działało....... I to jest teoria pasująca do tego co piszesz bo-nic ci nie da wtedy przełożenie przekaźnika, bo żaden nie zewrze styków-będzie słychać pstryknięcie ale przekaźnik nie zewrze obwodu pompy Masz miernik uniwersalny ?? Ogarniasz jak mierzyć napięcie ?? Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 29 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2014 Miocha też mi się tak wydaje ze usmażyło się ECU. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Diabeł Piszczałka Opublikowano 29 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2014 Kurczę, elektryk ze Mnie żaden, ale miernik mam. Powiedzcie gdzie, jak mierzyć i jakie wartości powiedzą co się stało, to jutro sprawdzę. Cytuj Dlaczego na świecie żył i czego chciał, dokąd dążył, komu służył - sam nie wiedział. Służył stepom, wichrom, wojnie, miłości i własnej fantazji. Primum non nocere. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 29 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2014 Sprawdź na stykach 85 i 86 obciążając żarówką. Napięcie przy obciążeniu nawet żarówka 5W powinno być 12V. Ale jeśli immo jest uszkodzone to najprawdopodobniej wyłączy sygnał z czujnika wału korbowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Diabeł Piszczałka Opublikowano 29 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2014 Żarówkę wpiąć w gniazdo przekaźnika? W które styki? Cytuj Dlaczego na świecie żył i czego chciał, dokąd dążył, komu służył - sam nie wiedział. Służył stepom, wichrom, wojnie, miłości i własnej fantazji. Primum non nocere. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 30 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2014 w styki 85 i 86 i wtedy mierzysz na tych samych stykach czy jest 12V Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Diabeł Piszczałka Opublikowano 23 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2014 Samochód naprawiony, nawet przeszedł przegląd. Problemem była wilgoć w okolicy jakiejś kostki pod fotelem pasażera - kostka zaśniedziała, nie było przepływu prądu. Trzech mechaników nie ogarnęło, zawiozłem do kumpla 600m dalej - samochód po 8 godzinach już działał. To że nie dało się odpalić po sytuacji ze zdjętą klemą, opisanej w pierwszym poście, to raczej jakiś zbieg okoliczności. Jak tylko będę miał wolne, jadę do pierwszego z trzech mechaników, który skasował Mnie 50zł za totalnie złą diagnozę i próbował naciągnąć na wymianę sprawnych części za 600zł + robocizna. Nawkładam mu przy klientach co o nim myślę. Cytuj Dlaczego na świecie żył i czego chciał, dokąd dążył, komu służył - sam nie wiedział. Służył stepom, wichrom, wojnie, miłości i własnej fantazji. Primum non nocere. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.