Skocz do zawartości

Mondeo mk4, 2007-2014


Nico
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Spartańskie czy słabej jakości? Nie no, moim zdaniem opinie trochę przesadzone. Kokpit/deska wyłożona jest jakimś miękkim tworzywem. Nie wiem co to, ale nie jest to typowy plastik często spotykany w samochodach i dobrze to wygląda. Środkowa konsola wyłożona jest czymś podobnym do szczotkowanego aluminium, niestety tylko wygląda na aluminium bo jest to plastik ale też tragedii nie ma i na pierwszy rzut oka naprawdę można pomylić to z aluminium. Czasem (na ogół z tej środkowej konsoli) coś zaskrzypi, zatrzeszczy ale nie ma tragedi i naprawdę rzadko. Może jakiś dobry egzemplarz mi się trafił bo na forach ludzie piszą że już po 30 tyś coś tam skrzypiało, stukało, ale z tego co widziałem to niektórzy mają jakieś patenty żeby była cisza. Mk4 miało też dwie wersje zegarów, (zależnie od wersji wyposażenia) z LCD i bez. Moim zdaniem lepiej wyglądają te z lcd i nie mam do nich żadnych zastrzeżeń.

Jedna rzecz jeszcze mi się przypomniała. Jak będziesz oglądał jakiegoś to warto jeszcze zwrócić uwagę na tylne nadkole w miejscu gdzie kończy się zderzak, najbardziej wysunięty róg tylnego zderzaka. W miejscu jak zaznaczyłem


U mnie odprskuje tam lakier, do gołej blachy. Jakiś rok temu zobaczyłem że pojawił się niewielki odprysk. W serwise mi powiedzieli że ten model tak ma, że jest to wina tylnego zderzaka czy tam jego mocowania, że delikatnie ociera o nadkole i taki efekt powstaje. W każdym bądź razie odprysk był tylko na lewej stronie i był niewielki, gościu z serwisu powiedział że niedługo może pojawić się i po drugiej stronie i faktycznie, ten po lewej jest już wielkości ok 1 cm a po prawej już widać że farba zaczyna odpryskiwać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz dzieki adam_o2o za istotne informacje.

 

Widze ,ze w mk4 sa silniki diesla TDCi, czy maja one cos wspolnego z poprzednia generacja , w ktorej bylo duzo problemow z padajacymi wtryskami i pompami paliwa ?

Edytowane przez Nico
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to są nowe silniki, francuskie na pasku

 

ten stary fordowski nie był wcale taki awaryjny, wszystko przez niedoczyszczone wężyki po obróbce, wystarczyło przeczyścić z opiłków

chyba najlepszy diesel jakim jeździłem, ten w mk4 do pięt mu nie dorasta w oddawaniu mocy

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam prośbę, mógłbyś tę myśl rozwinąć.

 

w metalowych wężykach gdzie płynie olej napędowy można było się dopatrzeć opiłków(większość "przyklejonych" do ścianek), i nie były to opiłki z pompy, po wymianie wszystkich metalowych rurek na nowe przez 214tys km nic się nie zesrało, przypadek ?

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd te opiłki (jeśli założymy, że nie z łuszczącej się pompy wysokiego ciśnienia) i jak to możliwe, że były w stanie tak się przykleić do ścianki metalowej rurki, że strumień płynącej ropy nie był w stanie ich wymyć i zabrać ze sobą? Chyba, że były bardzo mocno namagnesowane. Pytam się, bo wiem, że po awarii pompy najlepiej wymienić całą magistralę, ale nie do końca rozumiem mechanizm zostawania tego syfu w przewodach. Tym bardziej w plastykowych. :) Mówią, ze w plastykowe rurki opiłki się wbijają i potem z czasem są przez ropę uwalniane uszkadzając wtryskiwacze, ale ta teoria średnio mnie przekonuje, bo plastyk, z którego są wykonane przewody, jest bardzo twardy.

Edytowane przez grizzli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gówno prawda, na początku w silnikach forada były cholernie delikatne wtryski(tu tez trzeba wiedzieć o co biega bo dajmy na to simens w audi to porażka ale już w 1,5dci komplet ich można kupić za 1000 lub mniej złotych bo nie psuja się), im nowsze wtryski tym bardziej dopracowane, kupując ostatnio 4 nowe do 1.4hdi byłem zdziwiony bo wtryskiwacz mocno różnił się od tego zamontowanego wcześniej. Co do rurek, miałem przypadek zadarcia przylgni co skutkowało tym ze opiłki zostały wpompowane do wtryskiwacza. Kolejnym problemem silników forda była "klawiatura", ale tu informacje zachowam dla siebie bo to kura znosząca złote jaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...