Skocz do zawartości

Suzuki Bandit 1200


Rekomendowane odpowiedzi

Witam :mrgreen:

1. Jeżeli znajomy szuka czegoś bez owiewek i w bardziej klasycznym stylu to N, jednak pamiętaj,że powyzej 130 na N-ce łeb urywa :mrgreen: Jeżeli znajomy chce podróżować nieco szybciej,to polecam wersję S + tyrystyczna,wyższa szyba np MRA.

Wtedy,można nieco się odprężyć,ale zbytniego szału też nie ma :mrgreen:

2.Jaki to motor? Motor ma dobry,ale motocykl to jest świetny i równie świetnie się sprawuje :mrgreen:

3. Bandit 600, a 1200 to zupełnie inna bajka choćby ze względu na silnik :mrgreen:

 

Pozdrawiam ;)

Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez zastanowienia - tylko 1200N. Wersja bez owiewki jest fenomenalna !

Kumple mieli 3 bandziory i każdy z nich najlepiej na świecie latał na kole.

A jeżeli chodzi o ochronę przed wiatrem to jak w każdym golasie - powyżej 140 km/h zaczyna się walka. Chociaż koleś latał i 180 km/h i nie narzekał.

Zapytaj Craiga Jonesa - on miał B12 i robił takie numery że pała wymięka.

Największą wadą bandytów, jest to że dużo piją...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez zastanowienia - tylko 1200N. Wersja bez owiewki jest fenomenalna !

 

Ja tam nie wiem czy wersja N jest fenomenalna,ale jak komuś podobają się nakedy,to z pewnością wybierze tą wersję(np.Ja) :mrgreen: Jak ktoś jest praktyczny to wybierze wersję S(też np.Ja) :mrgreen:

 

Kumple mieli 3 bandziory i każdy z nich najlepiej na świecie latał na kole.

 

Hmm nie każdy kupuje Bandziora czy jakikolwiek inny motocykl tylko do latania na kole,ale jak się zdarzy, to zapewne sam miód :mrgreen:

 

Zapytaj Craiga Jonesa - on miał B12 i robił takie numery że pała wymięka.

 

Hmm Craig Jones chyba nijak ma się do zwykego śmiertelnika. Craig Jones moze swego Bandziora nawet zrzucić z przepaści i na następny pokaz ma już nowego,a zwykły zjadacz chleba znowu zbiera 5 lat na kolejne moto :mrgreen:

 

Największą wadą bandytów, jest to że dużo piją...

 

Jak moją Diversiną przypałerowałem to tez dużo piła........he he he he ;)

Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na kole Bandyta jest najlepszy.

Przy 4000 obr/min ma największy moment.

W trasie przy prędkości 120-160 km/h palił kumplowi 8 l/100 km, a przy jeździe na kole i innych wygłupach 12-15 l/100km.

Jednak to bardzo wygodne moto, super elastyczny silnik i fajna stylistyka.

Jeżeli chodzi o Jonesa, to kiedy miał B12 (w latach 96-98), to nie miał jeszcze obcji ze sponsorem od producenta. Ale miał jeszcze TL 1000S, tak więc nie mógł narzekać ;-))

Acha, koleś jeżdżący Bandytą śmigał na kole nawet w czasie deszczu...:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale jezeli ktos kupuje standartowego Bandita i ogolnie jest zadowolony, ale przeszkadza mu sprzeglo, kiepski amor tylny i spalanie to warto zainwestowac w ulepszenie tych podzespolow kilkaset $, zamiast kupowac cos innego za kilka tys $, co tez bedzie mialo swoje wady i zalety dla jakiegos konkretnego wlasciciela.

Wychodzac z tego zalozenia nie kupilem nigdy drogiego, nowego moto tylko zajmowalem sie ulepszaniem mego GSa, tak aby jak najbardziej mi pasowal i w tej chwili jestem juz dosc bliski idealu ;)))

Poza tym dla mnie to o wiele wiecej fanu niz po prostu pojsc do sklepu i wydac pieniadze - kazdy potrafi to zrobic.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym dla mnie to o wiele wiecej fanu niz po prostu pojsc do sklepu i wydac pieniadze - kazdy potrafi to zrobic.

 

Adam M.

 

na pewno to wielka frajada, ale trzeba się znać na mechanice. Kupowanie moto i ulepszanie go w warsztacie u kogoś to większe koszty i "fan" też maleje...

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale jezeli ktos kupuje standartowego Bandita i ogolnie jest zadowolony, ale przeszkadza mu sprzeglo, kiepski amor tylny i spalanie to warto zainwestowac w ulepszenie tych podzespolow kilkaset $, zamiast kupowac cos innego za kilka tys $, co tez bedzie mialo swoje wady i zalety dla jakiegos konkretnego wlasciciela.

Wychodzac z tego zalozenia nie kupilem nigdy drogiego, nowego moto tylko zajmowalem sie ulepszaniem mego GSa, tak aby jak najbardziej mi pasowal i w tej chwili jestem juz dosc bliski idealu ;)))

.

 

Adam M.

no wlasnie idea ciekawa ,ale przerobienie bandita do ideau to koszt 954 bez owiewek ;)

WERA#111

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skadze, podwozie GSXR 750 85 - 88 kupujesz w Stanach ponizej $1000, to samo silnik Bandita 1.2, przod upside down ponizej 500 razem z kolem i hamulcami, tylne kolo 17``za stowe, to samo jakis pozniejszy wahacz z GSXR, skladasz wszystko w kupe i juz masz dosc niesamowite moto ( hint: wspolczynnik mocy do masy pamietajac ze rama od tego GSXR wazyla 18 kg, a silnik Bandita mozesz bardzo latwo wyciagnac do 150KM ). A potem jak sie chcesz bawic dalej to niestety kosztuje to wiecej, ale pamietaj ze juz ta skladanka jest szybsza niz 90% jezdzacych motocykli.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam ale weź pod uwagę, że większość z użytkowników naszego 4um nie mieszka w stanach i niestety może tylko pomarzyć o cenach o jakich mówisz. gdtybym mieszkał i pracował w USA już dawno ujeżdżałbym VTRkę lub co najmniej Bladego ;)

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cos mi sie obilo o uszy ze Szramer sie tam wybiera, czy moze juz jest - dlatego podalem przyklad cen z amerykanskiego EBay, taki sam motocykl mozesz zlozyc kupujac podzespoly z niemieckiego EBay.de.

Poza tym Szramer myslal o zbudowaniu czegos takiego i kiedys juz ze mna na ten temat rozmawial. Tak jak pisalem wyzej, latwiej tu kupic nowego sporta i juz, ale to srednia frajda jak wszyscy jezdza takimi samymi :buttrock:))

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cos mi sie obilo o uszy ze Szramer sie tam wybiera' date=' czy moze juz jest - Adam M.[/quote']

jestem tam juz i ebay ebayem a zycie zyciem dzi pojezdzilem po sklepach z czesciami i od zaraz upsa z polkami i oskami zamkiem i reszta dupereli be kola mam za 400$ + hayence& vayenc za 350$(kompletny wydech) wiec to juz niezly tunning b12+ dsze i kn i b12 jest nie do poznania ,ale to usa , w europie 500 euro zaupsa palcisz nie wiem ile trzeba % dodac do wydechu w europie....

WERA#111

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...