Coś huczy przy określonych prędkościach

[poziom]

Witam

 

Bandit 1200, 2001r.

 

Przy prędkości 50 km/h zaczyna coś głośno huczeć, dość nisko, jednostajnie. Przy 55 km/h cichnie, pojawia się znowu przy 70 km/h.

 

W czasie jazdy ciężko ustalić skąd ten dźwięk pochodzi, podczas postoju na centralce nie występuje.

 

Co zostało sprawdzone: łożyska w kołach (nowe), wałek zdawczy (brak wyczuwalnych luzów), ślimak i linka prędkościomierza - też ok.

 

To raczej nie skrzynia, bo słychać na każdym biegu niezależnie od obrotów silnika, z górki z wduszonym sprzęgłem nadal huczy..

 

Jakieś pomysły?

[_Monter_]

Opony.

[poziom]

Dźwięk jest taki sam jadąc po prostej na bruku i w złożeniu na asfalcie, więc to chyba nie opony.

Edytowane 3 Maja 2014 przez poziom

[oemb]

A łańcucha nie masz za lużnego?

[LORD VADER]

To pierdoła jakaś , coś wpada w rezonans , skoro zalezy od prędkości a nie od obrotów to źródłem drgań jest układ jezdny (koła , napęd ) . Moto stare to i mocowania róźnych gratów mogą byc niekompletne lub uszkodzone .

To że coś jest źródełm drgań nie oznacza że jest przyczyną , np. delikatnie (w normie ) wibrujące koła wprawiają w drgania airbox , jakies panele plastikowe itp.. Możesz sprawdzić stan tłumików drgań w piaście tylnego koła (takie gumowe klocki przenoszace moc z zębatki na koło , nie pamiętam szczegółowej nazwy ) .

[wueska]

Guma zabieraka dla cycka malinowego w sklepie, dla mechanika amortyzator drgań skrętnych.

[poziom]

Czy łożysko na wałku zdawczym może być trafione, mimo że wyczuwalnie nie ma żadych luzów i odzywać się tylko przy określonych prędkościach? Albo inaczej, jakie mieliście objawy, kiedy padło wam te łożysko (tym, którym padło).

Z układem jezdnym nie zauważyłem żadnych problemów, więc kończą mi się opcje co mogło się uwalić.

Edytowane 9 Maja 2014 przez poziom

[LORD VADER]

Jesli wyło by tak jak to opisujesz to miałbyś wyczuwalny luz na nim i wyło by raczej jednostajnie . Moto na centralke/podnośnik , tył w górę i mozesz zrobić przesłuchanie . Niech Ci ktoś manetą pokręci a Ty słuchaj albo ktoś bardziej kumaty .

Nie ma tematu widze że już przesłuchiwałes ;)

Nie obejdzie się bez lekkiego rozkręcenia moto , coś się obluzowało , jakiś fragment luźno lata w zamkniętej przestrzenii , wkład kolektora wydechowego lub tłumika pękł i brzęczy , łańcuch szoruje po centralce itp...

[poziom]

To nie ten dzwięk, nic nie brzęczy/szoruje/wibruje tylko wyje dość nisko. Na centralce nie słychać.

[LORD VADER]

Jest ciepło , niech sie mechanik przejedzie .

Albo nagraj dźwięk rękami pasażera i telefonem trzymanym w miejscu gdzie najbardziej słychać.

Edytowane 9 Maja 2014 przez janosikkk

[kiki]

Może łożyska kół? Mimo, że nowe to nie znaczy że nie są strzelone. Ostatnio kumpel ładował do fajera łożyska skf, okazało się że mimo, iż nowe to wyły. Nie wiem na ile to wina samych łożysk a ile winy leży w montażu (nie widziałem jak je montował).

 

 

Pozdr

Edytowane 10 Maja 2014 przez kiki