Skocz do zawartości

poziom

Forumowicze
  • Postów

    27
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez poziom

  1. Jak nie odpala to rozrusznik kręci wałem czy tylko samym sobą?
  2. Kaes dzbanie, słuchaj uważnie bo nie będę powtarzać: - chłopaki jadą pod koniec czerwca a nie w kwietniu, więc chooj kogokolwiek obchodzi co robią twoi kursanci w kwietniu - Dolomity to pasmo we włoskich Alpach, więc jedno z drugim może się pomylić tylko tobie gastarbeiterze bez szkoły
  3. Jednostkowe przypadki nie mają znaczenia, liczy się statystyka jeśli mówimy awaryjności marki. Na przykład Consumer Reports z USA na próbie 11000 zgłoszeń - już całkiem sensowne wnioski mozna wyciągnąć. Procent motocykli, które uległy awarii w przeciągu 4 lat od nowości: Yamaha - 11 Suzuki - 12 Honda - 12 Kawasaki - 15 Victory - 17 Harley-Davidson - 26 Triumph - 29 Ducati - 33 BMW - 40 Nie podano jaki typ usterki kwalifikuje się jako "awaria".
  4. Janikkiel jako psychofan marki jesteś nieobiektywny. Ta historia o R6 i wnioski, które próbujesz sprzedać tutaj - to Cię kompromituje.
  5. Japonia po wojnie produkowała straszny paździerz. Zmieniło się to całkowicie kiedy zaczęli wprowadzać Zarządzanie przez Jakość (koncepcja amerykańska, która idealnie wpasowała się w mentalność japońskiego społeczeństwa i została przez nich doprowadzona na poziom wyższy niż na "zachodzie"). Kryzys naftowy w Stanach Zjednoczonych spowodował, że Amerykanie zainteresowali się małymi i tanimi autami z Japonii. Okazało się, że są one bardziej niezawodne od pojazdów rodzimej produkcji, dzięki czemu sprzedaż szybko rosła. Zaniepokojone konkurencją amerykańskie koncerny motoryzacyjne zaczęły poszukiwać przyczyn swoich porażek. Skutkiem tych poszukiwań były pierwsze poza Japonią próby wdrożeń metod Total Quality Commitment. Nazwę Total Quality Management przyjęto w Stanach Zjednoczonych dla podejścia (nazywanego przez niektórych autorów filozofią) wykorzystującego zestaw metod projakościowych. Nie wszystkie z tych metod pochodziły z Japonii, niektóre zostały opracowane przez korporacje amerykańskie (np. Six Sigma, Failure Mode and Effects Analysis).W latach 80. nastąpiła popularyzacja zarządzania przez jakość w Stanach Zjednoczonych i Europie. Szybko jednak okazało się, że efekty są dalekie od osiągnięć japońskich. Stwierdzono, iż głównymi przyczynami niepowodzeń była próba skopiowania metod bez uwzględnienia odmiennej kultury organizacyjnej i narodowej.
  6. Tak jak mówiłem, chcę coś nowocześniejszego, z lepszym zawiasem i mniejszą masą. Oraz niektóre części do RC36 zaczynają być powoli niedostępne.
  7. No widziałem, fajny transformers :-) Ale fakt, nowe Yamahy jeszcze "piękniejsze".
  8. Wibracje to podstawowa rzecz która mnie irytuje w VFR, nowy musi być wolny od tej przypadłości. Jeszcze nieco za duża masa odczuwalna na wolnych winklach i średnie zawieszenie. Nie ukrywam, że wolałbym 60% sport 40% touring. Nie chcę nic powyżej 1000cc z uwagi na masę i moc z której nie chcę korzystać :-) Dobry zawias z pełną regulacją to wymóg nie do ominięcia. 750cc i 100KM to dla mnie idealne parametry. GSXR 750 z podniesionymi clip-onami i obniżonymi setami chodzi mi po głowie, jakiś bagaż zawsze można przypiąć na tylne siedzenie pasami? Jeżdzę solo. Zasięg słaby, z drugiej strony i tak robię przerwy co 150km na kawę i ibuprom. :biggrin: Z1000SX na papierze prezentuje się zajebiście, ale ma ten problem, który dyskwalifikuje dla mnie znaczną część nowych sprzętów - wygląd :P
  9. Wygląda sensownie. Ile kilometrów już nawinąłeś, jak z niezawodnością? Zrobiłem 20 letnią Hondą kilkanaście tysięcy po Europie często po 1000 dziennie bez najmniejszej awarii, liczyłbym przynajmniej na to samo ze strony tej Kawy. :)
  10. Panie, dobry sprzęt, ale to mastodont, prawie 280kg zalany, wał, pozycja jak na kiblu, gdzie tutaj sport? :P
  11. Czy obecnie coś na rynku (roczniki 2012-2017) jest w stanie zastąpić VFR? Dodam, że nie mam 60k na nową VFR 800F. Czy klasa sport-touring przestała istnieć? Chętnie widziałbym 300km do rezerwy, stabilność przy dużych prędkościach i dobra osłona przed środowiskiem - pod długie przeloty po autostradach. Clip-ony, żwawy silnik (750-900 ccm, około 100-120 KM) i dobry zawias - jak już się dojedzie na miejsce. Pozycja pomiędzy sportem a kiblem, tak w sam raz ;-)
  12. poziom

    Alpy koniec lipca

    Z tego co widzę kilka osób wybiera się w te rejony w zbliżonym terminie. Ja wyjeżdżam z Wrocławia 30-ego, kierunek Bischofshofen, potem Grossglockner i Dolomity na 5 dni, może jakieś forumowe spotkanie? :)
  13. poziom

    Alpy koniec lipca

    Granicę Austrii z Włochami propouję przekroczyć kawełek dalej na północ, po stronie włoskiej to jest SP44, w Austrii nie widzę oznaczenia ale świetna trasa, lepsza od austriackiej 100 którą wybrałeś. Grossglockner źle zaznaczyłeś, powinienieś przejechać całą 107, powrót na południe proponuję 108 (szybkie winkle, idealny asfalt, 10E za tunel). W Dolomitach omijasz rzut beretem wszystkie zajebiste przełęcze - Podroi, Sella, Gardena, zaraz obok SS12 którą jedziesz. Zachacz o Corvarę na początku sierpnia, będę tam bazował przez tydzień. :)
  14. Ja jestem zainteresowany, już się wstępnie umawialiśmy z autorem tematu. Tylko mnie bardziej interesuje Austria + podjazdy do Włoch i Szwajcarii, bawaria raczej odpada Lipiec - sierpień, no i żadnych namiotów, tylko kwatery ;-)
  15. Możemy się wstępnie umówić, ja planowałem wyjazd koniec czerwca - początek sierpnia. 3-4 motocykle to sensowny limit. Kawałek Austrii objechałem w tym roku, na przyszły mam w planach zachodnią Austrię / wschodnią Szwajcarię i zahaczenie o Włochy, noclegi głównie w Austrii, no i raczej kwatery niż namioty.
  16. Ja mam taki sam plan, ale na koniec lipca. W maju połowa przełęczy pozamykana albo śnieg jeszcze leży no i pogoda nie bardzo
  17. VF750 do nieudany motocykl, zainteresuj się VFR750 z pierwszych roczników jeśli interesują cię takie zabytki
  18. Leję od paru lat to samo - ELF MOTO 4t XT 10W50, syntetyk w cenie półsyntetyków - poniżej stówy za 4 litry.
  19. Kolejna, może ktoś kojarzy: http://olx.pl/oferta/honda-rvt-1000r-vtr-sp2-r1-rsv-zx10-vfr-k6-k7-1000rr-CID5-IDfyGCn.html#9909330afb
  20. Po obejrzeniu paru ulepów trzeba zacząć rozszerzać horyzonty... 999 kusi, czy za 16k można wyrwać coś sensownego, coś w co nie trzeba będzie na starcie wpakować kolejnych kilku tysi, Jannikiel co sądzisz? Testastretta to podobno dużo lepszy motor niż desmoquartto, ale obiło mi się (ducati.ms), że w niektórych rocznikach były jakieś problemy z rozrządem. W sumie to 749 też by robił robotę.
  21. Jak to pisałem, to już wiedziałem, że tak się to skończy. :) Niech będzie po twojemu, ja się nie znam, a silniki z 916/996/998 są zapewne tak samo niezawodne i januszoodporne jak te hondowskie z SP1/2.
  22. A tę znasz? Też spod Warszawy. Niska cena zastanawia. http://olx.pl/oferta/honda-vtr-sp1-jedyna-w-swoim-rodzaju-CID5-IDenkYt.html#0dc83cded8
  23. Jeśli 99% asfalt to nowa Afryka nie ma sensu. 21" przednie koło i duży skok zawiasu są tam nie bez powodu. 130-150km/h na autostradach i nie jest zbyt stabilnie.
  24. Yuby nieco popłynął z tym porównaniem motoryzacyjnym, ale wybaczmy mu to. Dobrze byłoby wiedzieć dlaczego to jest ulep. Co do SV to ewentualnie można byłoby go porównać do VTR1000F, ale nie do SP, bardzo różne motocykle. Jeśli już silić się na porówniana to do 916/996/998, ale to też pomyłka - 15-sto letnie Desmoquattro z 50k przebiegu i historią polskiego druciarstwa to aktualnie zupełnie coś innego niż hondowska v-ka z rozrządem na kołach, dla której 50k to jakby nic. Edit: Kolena się pojawiła, blisko Ciebie Yuby: http://olx.pl/oferta/honda-vtr-1000-sp-1-CID5-IDgbGyf.html#3f6ad375aa;promoted
×
×
  • Dodaj nową pozycję...