Skocz do zawartości

[Yamaha XS400 89 12E DOHC] - Benzyna w oleju


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Posiadam Yamahę XS400 z 1989r. Mam następujący problem. Po zimie z wielkim trudnem udało mi się ją odpalić lecz gdy zgasła ponowne próby nic nie dawały. Miałem wymienić olej więc go spóściłem i okazło się, że zamiast 2,5l jest ok. 3,2l tzn. jakieś 700ml benzyny. Po pierwsze czy benzyna mogła mieć aż taki wpływ na problemy z rozruchem? Dodam, że na koniec 2013r. moto odpalało dosyć dobrze. Po drugie czy po zalaniu oleju wszytsko będzie ok i czy moto powinno już odpalać normalnie? Wydaje mi się, że benyzna wzięła się stąd, że poprzedni włścieciel jeździł na PRI(w kraniku).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na spodzie komór pływakowych (od zewnątrz) powinienieś miec spusty zamykane śrubką . Podłącz przeźroczysty węzyk i patrz czy paliwo nie podnosi się ponad gardziel gaźnika .

U mnie gaźniki normalnie trzymały jak kranik był na podciśnieniu (poz. ON lub RES ), ale jak starą suke zostawilem na PRI to potem oleum do wymiany bo zaworki nie wytrzymywały ciśnienia pełnego baku .

Zresztą PRI służy tylko do zapełniania gaźnika bez kręcenia , to zdaje się jest w każdej instrukcji od starej japonii.

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby cięzko odpalała z powodu jakiegoś zacierania na za rzadkim oleju to w trakcie rozgrzewania silnik by zwalniał az do zatrzymania ewentulanie w ogóle by nie odpaliła.

Jesli pewny jestes zaworków i kranika podciśnieniowego to wymien olej i śmigaj.

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

janosikkk

Chodzi mi raczej o to, czy wymiana tej magicznej rzadkiej mikstury pomoże na problem jakim w moim przypadku jest to, że moto nie odpala? Czy ten olej mógł mieć taki wpływ, że po wielu próbach - jakieś 10-15min kręcenia rozrusznikiem(oczywiście z przerwami) moto odapliło lecz po zgaszeniu i ponownej próbie ani rusz. Śmigać będzie ciężko nawet jeśli wymienię olej a moto nie będzie odpalać.

 

Jeszcze jedno pytanie jak wyjąć gaźniki? Muszę odkręcić airboxa?

Edytowane przez housemdt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie tak - cięzkie odpalanie mogło w tym wypadku wynikać z permanentnego zalewania przez pozycję PRI.

Wraz z olejem powinienieś wymienić swiece . Teraz czarne i zalane utrudniają rozruch .

 

Po kolei , zanim wydłubiesz gaźniki i zdązysz cos kupic .

- sprawdż działanie kranika podciśnieniowego

kranik na ON lub RES , odepnij przewód paiwowy , podciśnienie pozostaw , zakręcenie rozrusznikiem powinno spowodowac wypływ paliwa , jesli leci non stop to kranik do remontu , nie leci - sprawdzić rurke podciśnienia (usta usta - zassac czy nie pęknięta )

- sprawdź poziom paliwa w gaźniku tak jak wyżej mówiłem

Edytowane przez janosikkk

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kranik ok. Moje próby prowadziłem bez baku miałem sam lejek więc można powiedzieć, że nie jako był to odpowiednik pozycji PRI.

 

Co to poziomu paliwa mam pewien problem. Powinny być gdzieś takie króćce przy tej komorze jednak ja ich nie mam wiec nie wiem jak mam podłączyć wężyk. Co myślisz o próbie nalania do lejka podłączonego wężykiem do gaźnika pewnej ilości benzyny i sprawdzenia czy po np. godzinie coś ubyło? W ten sposób sprawdziłbym czy zaworki trzymają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra metoda , póki oleju nie wymieniłes możesz zrobić to na gaźnikach tak jak są . Powies/połóż butelke ,zaznacz poziom i patrz , jesli jest nie wporządku to paliwa nie po godzinie ale gołym okiem na bieżąco będzie ubywac. Sugeruje strzykawke - lepiej widać (szybciej poziom opada) .

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej do palenia nic praktycznie nie ma - to świece uszkodzone bogatą mieszanką lub krótkim odpalaniem bez rozgrzewki . Póki nie sprawdzisz gaxników nie wymieniaj oliwy. Chyba ze gaźniki z moto i na stół .

Edytowane przez janosikkk

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej i tak jest do wymiany lepiej to zrobić teraz niż za późno. Zaworek raz puszcza raz nie i nic z tego testu może nie wyniknąć pewnie też należałoby go wymienić i problem z głowy. Do autora gdy wymontowałeś zbiornik paliwa to przewód podciśnieniowy był zablokowany by nie ciągnął dodatkowego powietrza?

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...