michoa Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 jak kangoo jest niebrzydkie to matiz jest śliczny :D Mowa o silniku bo miałem styczność z kilkoma a ten sam piec nie jest czasem w daczy logan ?? 1.5 Dci ?? w końcu dacza to reno......... Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 tak jak nissan ;)btw bardzo lekko odpala na pych ten 1.5dci, kumplowi pod berlinem się zrypał, z kluczyka nie chciał odpalić, kręcił i nic, z popychu odpalił bez problemu, chociaż to akurat przypadkowo bo miał być tylko przetoczony parę metrów i na ostatnim metrze kumpel wrzucił 1kę odruchowo i pyk Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żurek Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 (edytowane) Przecież to bomba zegarowa a nie samochód i sypie się od samego stania, Mowa o silniku bo miałem styczność z kilkoma i albo jestem taki farciarz że wszystkie które spotkałem to były ulepy albo to się po prostu psuję.Ostatnio rozmawiałem ze znajomymi o tym piecu, i wynikło z tego że da się nim długo jeździć. Problemem są lejące wtryski.W tym problem że ciężko określić kiedy zaczynają puszczać bo silnik nadal dobrze pracuje. A gdy pojawią się problemy z odpalaniem pieca już może być za późno. W każdym razie nie najlepszy na woła roboczego. Edytowane 28 Sierpnia 2014 przez Żurek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VinAlucard Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 (edytowane) Ej, ale ja nie powiedziałem, że jest ładne, tylko jest niebrzydkie. Brzydka to jest multipla. :O Zobaczymy, na razie przejechał 10 czy tam 15 tyś kilometrów i wszystko gra. Mam nadzieję, że się mylicie. :D BTW. Co do problemów z odpalaniem z kluczyka, to te immobilizery w tych Renówkach tak mają. Znajoma miała Twingo i praktycznie od nowości, żeby odpalić, po dłuższym postoju, musiała zamknąć i otworzyć centralkę, bo za chudy bąk nie chciało to to odpalić. Edytowane 28 Sierpnia 2014 przez VinAlucard Cytuj "Generalnie rzecz biorąc, zdejmuję linkę tylko w niedzielę jak idę do kościoła..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IZO Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Jak immo szwankuje to i na popych ci nic nie da. kangoo w dieslu to jedynie 1.9d, powiedz staremu żeby sprzedał parcha puki jeździ :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Problemem są lejące wtryski.W tym problem że ciężko określić kiedy zaczynają puszczać bo silnik nadal dobrze pracuje. A gdy pojawią się problemy z odpalaniem pieca już może być za późno. W każdym razie nie najlepszy na woła roboczego. turbo też jest do odbytu, u kumpla w daci przebieg malutki bo auto kupione nowe i do użytku prywatnego(nie nie jeździ do cioci do ukeja na obiadki w weekendy ) , ma kilka lat a już oleju zaczyna ubywać i coś tego turba nie czuć .... ten piec jak każdy nowy diesel bardzo nie lubi wujowego paliwa, trzeba uważać bo chcąc zaoszczędzić można sobie narobić smutku, i nie mówie tu o wszelkich czerwonych czy frytkowych , tylko chodzi nawet o takie ze stacji -nie lać na krzakach, bo nie zapali szczególnie zimą... kangoo w dieslu to jedynie 1.9d od głodu, wojny, walącej w rogi baby, rządów PO i francuskiego samochodu ustrzeż nas panie....... Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VinAlucard Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Ziomek woził ziemniaki takim Kangurem 1,9d na giełdę i na mieszance ON/rzepak (1:1) przejechał ponad 50 tyś km i samochód jeździ dalej. Zawsze jak się schleje to wszystkim tłumaczy, że jego Kangur ma duszę. :) Cytuj "Generalnie rzecz biorąc, zdejmuję linkę tylko w niedzielę jak idę do kościoła..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żurek Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 turbo też jest do odbytu, u kumpla w daci przebieg malutki bo auto kupione nowe i do użytku prywatnego(nie nie jeździ do cioci do ukeja na obiadki w weekendy ) , ma kilka lat a już oleju zaczyna ubywać i coś tego turba nie czuć .... Z tymi turbami to temat rzeka. Zależy kto jak o nie dba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WLD_Wlodi Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 (edytowane) Sypną się od tak ? czy słychać coś było wcześniej.Absolutnie nic nie było słychać. Jednak sieczki nie ma, z tego co wiem to 3 dźwigienki pękły i zerwał się łańcuch. Zawory ponoć szczelne.Odbieram w poniedziałek więc zobaczymy co z tego będzie. Może z kosztami nie będzie aż tak źle. Łańcuch pękł przy stałej prędkości 110km/h. Edytowane 29 Sierpnia 2014 przez WLD_Wlodi Cytuj www.odszkodowania-wlodarczyk.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IZO Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 turbo też jest do odbytu, u kumpla w daci przebieg malutki bo auto kupione nowe i do użytku prywatnego(nie nie jeździ do cioci do ukeja na obiadki w weekendy ) , ma kilka lat a już oleju zaczyna ubywać i coś tego turba nie czuć .... ten piec jak każdy nowy diesel bardzo nie lubi wujowego paliwa, trzeba uważać bo chcąc zaoszczędzić można sobie narobić smutku, i nie mówie tu o wszelkich czerwonych czy frytkowych , tylko chodzi nawet o takie ze stacji -nie lać na krzakach, bo nie zapali szczególnie zimą... od głodu, wojny, walącej w rogi baby, rządów PO i francuskiego samochodu ustrzeż nas panie....... To ja ci powiem że oprócz japońskich fur uznaje właśnie tylko francuskie z tym że kręgi moich zainteresowań są poniżej 2000 roku :D Mieliśmy w rodzinie 3 francuzy, puga 205, 405 i renault 19, 205-tka nakulała 400kkm i nawet ostro oleju nie brała plus ani grama rdzy bo buda pełny ocynk. motór 1.4 na dwu gardzielowym webberze, zajebiście to jeździło jak na tamte czasy ( około 2000) Później było 405 1.9 automat, do 205 nie miał podejścia ale za to był dość wygodny jak na swoją klase i też zero rdzy, zero usterek. 19 w sumie jakoś nie miało dla mnie już klimatu, takie jakieś nijakie gówno ale też się nie psuło w ogóle przez jakieś 3 lata, piec chyba 1.6 8v Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2014 (edytowane) ja za japońskimi furami średnio przepadam -dołu nie mają nigdy , trza piłować pod odcięcie czy to 2.0 czy 1.2(ale fakt że jadą chłopaki w japońcach nikt ich nie dogoni bo kręca do końca -na obrotach nawet taki litrowy słift potrafi być zadziorny elastyczne do bólu żaby czy szwaby tego nie mają :D ) , gniją jak koreańskie cudaki, części kosztują jak do ferrari, każdy bierze olej , no ale libero jakoś tak mnie urzekło że jest :D Ja oprócz dołuu uznaje wyrób ks-kiej manufaktury z znaczkiem zorro, fakt że one niestety mają budę z korei która sama się biodegraduje ale piece oprócz 1.6 16v z asteroidy którego współpraca z bidazaworem szybko morduje, każde są udane na swój sposób , części kosztują jak do dełu , naprawia się to młotkiem i przecinakiem zresztą tam nic się nie psuje 8v są chyba wszystkie bezkolizyjne ? i nie ukrywajmy astra to polonez naszych czasów , tico to kaszlak a astra to polonez na bogatości.....Kumpel ostatnio kupił wersję sport ( 3 drzwiowy hatchback ) 1.4 seledynowa za 965 zł , jest trochę dziur w podłodze , wydech sportowy (dziura ) , ale w sumie w silniku nawet jakiś olej i płyn chłodniczy jest, opłaty i przegląd rok ważne , w porównaniu do tico to limuzyna , nawet ma elektryczne szyby , prowadzenie bajka przy 90 i silnym wietrze nie puszcza ci zwieracz , siedzenia tylnie jak złożysz to miejsca na bunga bunga jest albo żuka kartofli , nie to co bagażnik w tico gdzie mieści się mały umcy umcy i koło zapasowe , i nawet fajnie to wygląda , i ma hak , ciekawe ile pali pewno z 8-9 w mieście weźmie ?? ( nie ma bidazaworu ) on to powinął przypadkiem bo sąsiad chciał na złom oddać , a jemu się do pracy z kapcia nie chciało chodzić , nie powiem jakby oc było to samo co na żelazko to zastanowiłbym się czy nie zdradzić podróbki alto dla niemca.... jedyny sensowny plus żaby nad szkopem to właśnie ocynk, kumpla bełtszrot ma całe zdarte nadkole jak stary po 0.5 do garażu wprowadzał , i od 4 lat no kompletnie nic się nie dzieje , szpeci goła blacha a rudego nie ma , aż szok dla mnie :D Edytowane 30 Sierpnia 2014 przez michoa Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żurek Opublikowano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2014 (edytowane) Ja oprócz dołuu uznaje wyrób ks-kiej manufaktury z znaczkiem zorro, fakt że one niestety mają budę z korei która sama się biodegraduje ale piece oprócz 1.6 16v z asteroidy którego współpraca z bidazaworem szybko morduje, każde są udane na swój sposób , części kosztują jak do dełu , naprawia się to młotkiem i przecinakiem zresztą tam nic się nie psuje 8v są chyba wszystkie bezkolizyjne ? Kolizyjne przynajmniej jestem pewien w 1.4 8V. Kolega kupił zarżniętego dryla z tym piecem. Był tak zakatowany że musiał strzelić remont, bo lanie 1l oleju na butle gazu to średni biznes. 4 zawory wydechowe krzywe kolizja z tłokami tylko odciski zostały. Co ciekawe zarżnięty na maxa waląc białym dymem na światłach przy ruszaniu w mieście, zawsze palił nienagannie nie zarzucało olejem świec i kompreche wydmuchiwał ponad 10 bar na każdym garnku. Francuza mam poszła uszczelka pod głowicą a ciekła z 8 lat(w końcu przyszedł czas i tak lało borygiem w cylindry że przestał palić). Oddałem głowice do planowania to mi powiedzieli że idź pan szukaj drugiej bo tu nie ma z czego robić. Pogadali trochę i chłopaki z planowali... Zawory wkrętarką dotarte pastą zaworową średnio ścierną i jeździ na gaziku tylko daj. Zawieszenie prostsze jak w astrze, blachy lepsze jak w opelu. Edytowane 31 Sierpnia 2014 przez Żurek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2014 oplowskie 8v 1.6, 1.8 i 2.0 są bezkolizyjne, chyba że ktoś splanował głowicę do minimum Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żurek Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 (edytowane) Czyli 1.4 8V 60km się nie zalicza do tej grupy? Edytowane 31 Sierpnia 2014 przez Żurek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 ten jest kolizyjny niestety Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.