Skocz do zawartości

Problem z rozrusznikiem


Lesio17
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam kawe LTD 454 i problem z rozrusznikiem.Nie ukrywam kawa stała 3 lata a problem jest taki iż kręci ale nie jak powinien.Kręci nie jednostajnie tylko jakby mu brakowało mocy (coś jakby akumulator był wyładowany) Sprawdzałem go bezpośrednio przy rozruszniku i bez zmian.Moje pytanie :czy jest jakaś jeszcze przyczyna o której moge nie wiedzieć czy muszę wymienić rozrusznik.

Z góry dzięki i pozdro z Trzcianki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miernik w łapę i do dzieła.Sprawdź napięcie na akumulatorze w momencie załączenia rozrusznika. Jeżeli spada znacząco znaczyć to będzie, że aku do wymiany. Jeśli akumulator jest ok możesz sprawdzić jakość połączeń zasilania oraz masy. W pierwszym przypadku sprawdź spadek napięcia pomiędzy klemą plusową a zaciskiem na rozruszniku, w drugim spadek napięcia pomiędzy klemą minusową a obudową rozrusznika. Stan przekaźnika rozrusznika możesz sprawdzić mierząc spadek napięcia na jego zaciskach. Oczywiście wszystkie pomiary robisz w czasie, gdy rozrusznik pracuje. Jeżeli od strony zasilania wszystko jest ok, to pozostaje sprawdzić sam rozrusznik. W tym przypadku rozrusznik na stół, śrubokręt w dłoń i do dzieła. Wyczyść komutator na wirniku, oraz szczeliny w komutatorze. Sprawdź stan szczotek, podłączenia szczotek z masą oraz cewką. Wyczyść prowadnice szczotek i sprawdź stan sprężyn. Szczotki w prowadnicach mają poruszać się bez oporu, jednak nie mogą mieć dużego luzu. Możesz też zobaczyć w jakim stanie jest podłączenie cewki stojana ze śrubą, do której podłączasz zasilanie rozrusznika. Przydało by się jeszcze sprawdzić stan rezystancji izolacji na cewkach wirnika i stojana jednak pomiar typowym multimetrem nie będzie miarodajny. Mając rozrusznik na stole warto sprawdzić w jakim stanie są tulejki, i przy okazji wymienić simmering i oringi tak dla świętego spokoju.

Więcej grzechów nie pamiętam :biggrin:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnika jeszcze nie uruchomiłem,ale dla świętego spokoju dzisiaj biorę go na stół i zrobię pomiary jak koledzy i ty radziłeś i napisze co z tego wyszło.Wiec miernik i klucze w dłoń i do garażu

Podziękowanie za sugestie



Wczoraj też czyściłem zbiornik z rdzy a dzisiaj kolejna próba uruchomienia,mam nadzieje z powodzeniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...