MotoGP sezon 2014

[Sikor]

Owszem, trenował :) . Zwróćcie uwagę na tą fotkę - oba motocykle na slickach -> zdjęcie z WUP, a nie z wyścigu

[piórko]

Nie mówię, że nie trenował, tylko, że nie był jakoś mega szybki, bo Dovi był tuż za nim. Ale napewno, MM robi to najbardziej widowiskowo.:-)

[rozek]

http://www.motogp.com/en/news/2014/Honda+Racing+Corporation+sign+Pedrosa+until+end+of+2016

[piórko]

No to Lorenzo "pod ścianą"... Będzie musiał brać, co mu Yamaha zaoferuje, albo do....Ducati...:-)

[Bimbak]

Dla mnie to było oczywiste ... mając Marca, Jorge nie jest Hondzie na rękę. Marc w perspektywie przyszłego roku jest praktycznie nadal niezagrożony i dopiero 2016 może przynieść jakieś zmiany w układzie sił.

2015 oznacza chyba jednak koniec motogp dla Bautisty lub Bradla, a w ich miesjce wskoczy Redding. Jeden na pewno musi ustąpić miejsca bo Redding ma tak skonstruowaną umowę, że w 2015 dosiada fabryki. O Bradlu niemcy spekulują, że wróci na rok do moto2 o ile Honda nie zagwarantuje mu konkurencyjnego motocykla.

[fantom]

http://motormania.com.pl/sport/motogp/motogp-marquez-wygrywa-w-niemczech-startujac-z-pit-lane/

 

Mogę oczywiście się nie znać i z pokorą przyjmę wszelkie sprostowania ale czy tylko ja mam wrażenie, że w tej klasie gdzie się gruzuje w żwirze sprzęty po milion za sztukę i skręca się połamane kości w kilka godzin nie ma w teamie ośmiu, dziesięciu ogarniętych gości, którzy staliby wokół toru i dali cynk w ostatniej chwili żeby jednak od razu wyjechać na slickach? Nie pierwszy raz między kontraktami i żelastwem za miliony zionie biedą, wiochą i paździerzem - fikołki pod padokiem, tłok w alei.

[piórko]

Jaaasne, Fantom.... Jak zwykle, bardzo łatwo podejmować decyzje siedząc przed TV, chrupiąc chipsy.....

[fantom]

Masz krótką pamięć, bo akurat to ja polemizuję z tymi którzy upraszczają wnioski. Bradl wybrał właściwe opony być może dlatego że to jego domowy wyścig i/lub dlatego że łatwiej mu było dostać cynk z toru. Poza tym o czym tu dyskutować? Że Marquez znowu pojechał zajebiście?

[Sikor]

Dziwne ze team LCR nie kazał Bradlowi zjechać do depo po warm-upie, na przesiadke na moto w pełni ustawione pod slicki. Mega fail Bradla oraz całego zespołu.

[fantom]

Też tego nie rozumiem.

 

 

Z FB LCR Honda Motogp Team:

 

Stefan: „Tuż przed startem zaczęło padać, a po dwóch okrążeniach rozgrzewających na oponach typu „wet”, zdecydowaliśmy się wystartować na slickach, ponieważ sądziliśmy, że tor szybko przeschnie. W pierwszym momencie wydawało się, że mamy przewagę, ale na starcie mieliśmy problem ze zmianą przedniego widelca na ten przeznaczony do jazdy w suchych warunkach, po prostu nie mieliśmy wystarczająco dużo czasu. Zacząłem więc wyścig z mokrymi ustawieniami i slickami, co było prawdziwą loterią. Kiedy zobaczyłem, że inni startują z pit-lane, powinniśmy zrobić to samo, ponieważ motocykl był gotowy, więc przepraszam za ten błąd. Byłem po 3 sekundy wolniejszy na okrążeniu, bo nie miałem odpowiednich ustawień. Brak mi słów, ponieważ to najgorszy sposób na zakończenie domowej rundy. Chcę podziękować jednak wszystkim fanom za tak wspaniałe wsparcie podczas całego weekendu”.

Edytowane 13 Lipca 2014 przez fantom

[Sikor]

Wyjaśnienia

http://motomatters.com/analysis/2014/07/14/2014_sachsenring_sunday_motogp_round_up_.html

 

Ciekawe co powiedziałby Stonera na temat startu tego wyścigu ;) .

 

 

Ale odbiegając od klasy królewskiej - Moto3 i Moto2 były dużo ciekawsze. Przynajmniej było tam jakueś ściganie.

 

Nie ogarnęli

 

https://twitter.com/crash_motogp/status/488649931780276224

Edytowane 14 Lipca 2014 przez Sikor

[Bimbak]

Szkoda Stefana. Tylko Dani był w stanie dotrzymać tempa Marcowi i choć jechał imponująco to jednak zabrakło tej kropki nad i którą mogłby pokazać, że jest w stanie wygrać z Maquezem.

Trochę ciężko się ogląda teraz królewską klasę i gdyby nie niuanse zza pitlane nuda byłaby nie do zniesienia.

 

Za to super się patrzyło Aegertera. Jak on dziwnie tą głowę trzyma to szok. Pochyla na bok, prawie ciągnie w dół i kieruję nią jakby patrzył przed motocykl zamiast w zakręt.

[Sikor]

Ciekawe tez jest ze w przekroju sezonu, stosunkowo słabo radzą sobie satelickie Hondy (LCR oraz Gresini) biorąc pod uwage dominację Repsol Hondy w porównaniu do satelickich M1 (Tech3) biorąc pod uwage tak spora stratę do Repsol Hondy. Wydawałoby sie ze teamy satelickie zachowają taki porządek jak odpowiednie teamy fabryczne

[songoku]

Stoner by się rozpłakał i nie wystartował :D

[Sikor]

Raczej chodziło mi o komentarz w stylu jak z ubiegłorocznego Phillip Island