Skocz do zawartości

Problem z hamulcem.


agressor
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, mam dość nietypowy problem z hamulcem przednim.

Zestaw to dwa zaciski 4 tłoczkowe, stalowy oplot, klocki mają 300km, tarcze w dobrym stanie.

Zmieniłem śrubę banjo i odpowietrznik (przy pompie). Wszystko było ok, odpowietrzyłem pompę,

później zaciski. Hamowanie ostre, mocne naciśnięcie klamki, trzyma idealnie,

powoli delikatnie naciskam klamkę, ciśnienie zaczyna "znikać" i klamka wpada do końca.

Uznałem, że to wina pompy. Zmieniłem pompę, problem częściowo zniknął, ale niestety nie do końca.

Hamuję ostro jest idealnie, hamuję powoli, hamulec mięknie, ale nadal trzyma.

 

Nie mam pojęcia co to może być, odpowietrzam klasyczną metodą, zaciskam klamkę i odkręcam odpowietrznik

i tak w kółko. Płyn Dot4.

 

Czy macie jakieś pomysły? Przewody są długie i dość pokracznie zamontowane, nie idą prosto w dół,

czy to może być przyczyną? Czy układ jest zapowietrzony w jakiś sposób?

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest nadal zapowietrzony i należy ponownie odpowietrzyć cały układ.

Bardzo częsty przypadek podczas amatorskiej zabawy w wymianę przewodów w układzie Dual CBS :biggrin:

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Witam. Odświeżę temat.

 

Mam hamulec bębnowy tylni. Dokręciłem go by lepiej łapał, ale przy hamowaniu strasznie piszczał i na dodatek blokował się ( nie odskakiwał, a stopka jest luźna ) i dopiero jak zatrzymam się albo uderzę nogą w stopkę, hamulec puszcza. Odkręciłem go z powrotem i na razie działa dobrze choć muszę głęboko przyciskać . Jaka według Was może być przyczyna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyczytałem też że mogą być okładziny podrdzewiałe i mogą się blokować, podobno wystarczy wyczyścić. Jak się nie rozbierze to się nie dowiem

 

wyczytałem też że mogą być okładziny podrdzewiałe i mogą się blokować, podobno wystarczy wyczyścić. Jak się nie rozbierze to się nie dowiem

 

a ja nadal nie mogę się doczytać w jakim motocyklu masz ten problem

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podepne sie pod temat

 

Pacjent to VFR 800 FI z 98 , nalot 141 tys , w zeszlym roku wiosna sam wymienialem klocki hamulcowe , natomiast plyn hamulcowy wyminilem w serwisie za pomoca pompki podcisnieniowej.. Wczoraj przy okazji wymiany opony , zerklem na stan klockow hamulcowych, bo za tydzien jade motocyklem do Czarnogory i Rumunii - tu bylo male zdziwienie - zacisk prawy , klocki jak nowe 4 mm grubosci , zacisk lewy , klocki slabe - 2 mm grubosci, starte po rowno prawy i lewy klocek , z tym ze od strony tloczka gornego ciut wiecej niz od dolnego , roznica moze 0.3 mm , dodam tez ze lewy zacisk ma pompke dual CBS , ale watpie aby to mialo cos do rzeczy . Sprawdzalem i tloczki i prowadnice i wszystko pracuje luzno bez zaciec ...czy to normalne ze tak nierówno strony zjechalo ? , tarcze sa w bdb stanie, wymieniane 2 lata temu na oryginal uzywki z CBF-y.

Edytowane przez Nitomen

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...