Honda VT 250-FII Bardzo mało mocy

[bartosz92]

Witam wszystkich!

 

Zakupiłem ostatnio motocykl, taki jak w temacie. Dla niezorientowanych, 4suw, 2 cylindry w V90, po 4 zawory na gar. Rok produkcji '84, 70k przebiegu.

 

Kupiłem go okazyjnie za bezcen. Ma papiery i jeździ, ale ma oczywiście pewien mankament- silnik. Podobno jest niesamowicie mocny i powinien bez problemów rozpędzać motocykl do 150kmh. Mój egzemplarz niestety ledwo ciągnie 100kmh i bynajmniej nie rozpędza się do ten prędkości w 6s. Na 6 biegu z reguły zwalnia, na 5 też ciężko sobie radzi. Ale jeździ, zrobiłem już ze 400km.

 

Świece są ładne(razem z maszyną dostałem poprzednie, wykręcone). Przepustnica na tej stówce jest otwarta do połowy, pociągnięcie jej dalej nic nie zmienia. Zawory klekoczą, jakby luzy były nieco zbyt duże. I słychać chyba łańcuszek rozrządu.

 

No i problem mam z tą mocą. Zanim zostawię go u mechanika chciałem się tutaj zorientować, może ktoś mnie nakieruje. Co może być nie tak? Czy zbyt duże luzy/wytarte wałki mogą powodować aż taki spadek mocy? Gaźniki odpadają, bo świece są ładne. Sprężanie ma(czuć po hamowaniu silnikiem), pali dosłownie na dotyk rozrusznika, ale na wolnych obrotach praktycznie od razu gaśnie(nie gaśnie na ssaniu ustawionym mniej więcej do połowy). Nie przegrzewa się, oleju też raczej nie pali. A może to wina modułu zapłonowego? No ale nie będę już sugerował, bo się na tym nie znam.

 

Jeżeli ktoś miał podobny problem, albo na podstawie tego wpisu potrafi chociaż wstępnie mnie nakierować na przyczynę, to proszę o odpowiedź.

 

Pozdrawiam, Bartosz :)

 

Edit: dodam coś jeszcze. Za wpisy typu "sprzedaj póki jeździ", etc z góry dziękuję. Zawziąłem się, że coś z nim zrobię :)

I jeszcze coś. Pali ok 5l więc tyle, ile powinien. Niestety pali za full mocy, a daje jakąś połowę albo i nie :P

Edytowane 15 Września 2013 przez bartosz92

[Lidkus]

Być może że jest źle ustawiony rozrząd, wtedy muł niesamowity. Zawory do sprawdzenia, no i test sprężania również do sprawdzenia, nawet kopiąc kopką w jakimś motocyklu myślisz że ma kompresje a po wkręceniu manometru lekkie zdziwienie.

[bartosz92]

Być może że jest źle ustawiony rozrząd, wtedy muł niesamowity. Zawory do sprawdzenia, no i test sprężania również do sprawdzenia, nawet kopiąc kopką w jakimś motocyklu myślisz że ma kompresje a po wkręceniu manometru lekkie zdziwienie.

On praktycznie nie ma komory spalania, tak miarkuję że jakby był całkiem przestawiony to raczej by nie uniknął kolizji tłoka z zaworem :) No ale nie wiem, dzięki w każdym razie :)

[Lidkus]

1 ząbek wystarczy na 1 garze by wyrządzić ogólne zamulenie w jednostce. Przy 1 ząbku nie spotka się zawór z tłokiem. Druga sprawa zaniedbane luzy zaworowe, powypalane gniazda zaworowe, przedmuch na uszczelce pod głowica, mogą doprowadzić do takich sytuacji jakie ty masz.
Ostatnia opcja egzemplarz zblokowany, lecz w gaźnikach masz syf dlatego Ci na wolnych nie pracuje.
Co rozumujesz że świece są ładne ? jaki mają kolor elektrody oraz porcelanka?
Jeśli nowe świece wcześniejszy właściciel wkręcił, odpalił motor i zgasił to już mogą ale "nie muszą" być na śmietnik ponieważ nie wygrzały się.
Wkręć z innego motocykla sprawdzone używane świeczki i zrób jazdę testową.

[bartosz92]

1 ząbek wystarczy na 1 garze by wyrządzić ogólne zamulenie w jednostce. Przy 1 ząbku nie spotka się zawór z tłokiem. Druga sprawa zaniedbane luzy zaworowe, powypalane gniazda zaworowe, przedmuch na uszczelce pod głowica, mogą doprowadzić do takich sytuacji jakie ty masz.

Ostatnia opcja egzemplarz zblokowany, lecz w gaźnikach masz syf dlatego Ci na wolnych nie pracuje.

Co rozumujesz że świece są ładne ? jaki mają kolor elektrody oraz porcelanka?

Jeśli nowe świece wcześniejszy właściciel wkręcił, odpalił motor i zgasił to już mogą ale "nie muszą" być na śmietnik ponieważ nie wygrzały się.

Wkręć z innego motocykla sprawdzone używane świeczki i zrób jazdę testową.

 

 

To są fotki jednej ze świec które dostałem od poprzedniego właściciela(mówił, że mechanik wkręcił nowe, a te wykręcił)

 

Edit:

aha, nie mam dostępu do innych świec, chyba, że kupię :) zresztą świece chyba nie mogą być powodem aż TAKIEJ straty mocy

Edytowane 15 Września 2013 przez bartosz92

[Lidkus]

Ha! byś sie zdziwił :)
Robiłem jakiś czas temu DRZ400S
Po remoncie wszystko cacy chodzi jak należy
Po jakimś czasie dzwoni klient i mówi że motor nie ma siły jedzie jakby miał 10 koni.
Uno momento suzuki jest u mnie na warsztacie odpalam motocykl slabo wkreca sie na obroty.
Odkrecam swiece (zalozona byla po remoncie irydowa) wkrecam z polki nowa ngk odpalam i co?
DRZ zapierdziela tak jak powinna.

[bartosz92]

Ha! byś sie zdziwił :)

Robiłem jakiś czas temu DRZ400S

Po remoncie wszystko cacy chodzi jak należy

Po jakimś czasie dzwoni klient i mówi że motor nie ma siły jedzie jakby miał 10 koni.

Uno momento suzuki jest u mnie na warsztacie odpalam motocykl slabo wkreca sie na obroty.

Odkrecam swiece (zalozona byla po remoncie irydowa) wkrecam z polki nowa ngk odpalam i co?

DRZ zapierdziela tak jak powinna.

O stary, przywróciłeś mi wiarę w to padło ;) Pokombinuje, może jeszcze dojeżdżę sezon do końca jak człowiek a nie jak na 125 :)

Edytowane 15 Września 2013 przez bartosz92

[fedek]

witam,posiadalem ten model przez 3 lata w poczatku latach 91-94 ,tez z rocznika 84,kupiony z przetargu bardzo zaniedbany,ale doprowadzilem go do stanu bdb,ja nie wykluczalbym wlasnie gaznikow,sam skladajac gazniki popelnilem blad przy skladaniu membram gaznikowych i mialem wlasnie taki efekt jak ty,mol nisamowity i nie chcial sie wkrecac w obroty podczas jazdy ,natomiast na postoju reagowal prawidlowo,ten motocykl po dobrym wyregulowaniu i pelnej sprawnosci jast naprawde jadowity i 500 setki beda mialy z nim problem,proponuje zaczac od gaznikow

[bartosz92]

witam,posiadalem ten model przez 3 lata w poczatku latach 91-94 ,tez z rocznika 84,kupiony z przetargu bardzo zaniedbany,ale doprowadzilem go do stanu bdb,ja nie wykluczalbym wlasnie gaznikow,sam skladajac gazniki popelnilem blad przy skladaniu membram gaznikowych i mialem wlasnie taki efekt jak ty,mol nisamowity i nie chcial sie wkrecac w obroty podczas jazdy ,natomiast na postoju reagowal prawidlowo,ten motocykl po dobrym wyregulowaniu i pelnej sprawnosci jast naprawde jadowity i 500 setki beda mialy z nim problem,proponuje zaczac od gaznikow

Wczoraj jeszcze nad nim kminilem. Odkrylem cos zaskakującego. Każdy gaźnik ma 3 śrubki. Żeby najlepiej zobrazować sytuacje, opisze to tak. W jednym gaźniki nie ma śrubki nr1, natomiast w drugim nie ma śrubki nr 2. Zrobiłem z nitów i izolacji korki do tych dziur żeby chociaż powietrza nie ssal tamtedy ale nic to Nie dało. Te śrubki regulacyjne maja dość skomplikowany profil no i mam problem, bo gdzie cos takiego dostać?

[Piotr Dudek]

Wczoraj jeszcze nad nim kminilem. Odkrylem cos zaskakującego. Każdy gaźnik ma 3 śrubki. Żeby najlepiej zobrazować sytuacje, opisze to tak. W jednym gaźniki nie ma śrubki nr1, natomiast w drugim nie ma śrubki nr 2. Zrobiłem z nitów i izolacji korki do tych dziur żeby chociaż powietrza nie ssal tamtedy ale nic to Nie dało. Te śrubki regulacyjne maja dość skomplikowany profil no i mam problem, bo gdzie cos takiego dostać?

 

 

"kminić" możesz całą zimę ale bez serwisówki i odrobiny wiedzy z dziedziny mechaniki motocyklowej masz marne szanse na naprawienie tego problemu

[bartosz92]

 

 

"kminić" możesz całą zimę ale bez serwisówki i odrobiny wiedzy z dziedziny mechaniki motocyklowej masz marne szanse na naprawienie tego problemu

Preferuję najpierw samemu możliwie jak najlepiej na własne możliwości go poznać, a dopiero potem oddać do mechanika. Chociażby dlatego, żeby debila ze mnie nie zrobił i nie skasował za dużo np. za coś, co jest sprawne :)

 

Jestem świadom tego, co napisałeś ale mimo wszystko dzięki za radę ;)

 

Edit:

Poza tym oddać zapłacić i jeździć to nie wszystko. Ja jestem bardzo ciekaw tego wszystkiego :)

Edytowane 26 Września 2013 przez bartosz92

[Lidkus]

Tylko nie raz taka nauka co i jak działa i po co jest w moim moto przekłada się na to że mechanik więcej woła zapłaty za usługe dlaczego ? a dlatego że gaźniki są rozregulowane brakuje oringów brakuje podkładek itd itp.

Jak mam na warsztacie sprzęt stary ale nie styrany lub nowy i nikt nie wkładał łap tam gdzie nie trzeba to biorę połowę tego co mam na cenniku.
Aż przyjemnie się pracuje przy takich sprzętach.

[bartosz92]

Tylko nie raz taka nauka co i jak działa i po co jest w moim moto przekłada się na to że mechanik więcej woła zapłaty za usługe dlaczego ? a dlatego że gaźniki są rozregulowane brakuje oringów brakuje podkładek itd itp.

 

Jak mam na warsztacie sprzęt stary ale nie styrany lub nowy i nikt nie wkładał łap tam gdzie nie trzeba to biorę połowę tego co mam na cenniku.

Aż przyjemnie się pracuje przy takich sprzętach.

Okej, dzięki za rady :)

[bartosz92]

Okej, dzięki za rady :)

Jak na razie zrobiłem moda DIY(z gługopisu igły i izolacji) do gaźnika i zyskał trochę mocy :)

[Piotr Dudek]

Jak na razie zrobiłem moda DIY(z gługopisu igły i izolacji) do gaźnika i zyskał trochę mocy :)

 

 

a może napiszesz to w naszym języku ? :banghead: :banghead: :banghead: