bartosz92

Witam! Dzisiaj sobie jadę i nagle manetka od biegów przestała odbijać.... Domyślam się, że to sprężyna. Dużo roboty z tym będzie w zzr600? Jaki mniej więcej koszt?

Żebym to ja wiedział :) nie mam pojęcia, dlatego pytam. Edit: W motocyklu bez ściągania baku widać jeszcze mniej.

A od czego są te rurki?

Jak dokładnie działa system ram air? U mnie są wloty powietrze dość spore, a pod siatką tylko po cienkiej rurce średnicy może 2cm. W internetach znalazłem takie coś: http://image.sportrider.com/f/8866573+w750+st0/146-9508-RAM-8-ZOOM.jpg Z czego wynika, że powietrze jest pompowane do airboxa poza tymi rurkami. Od czego one zatem są? Czy ten układ w praktyce coś w ogóle daje? Czy to bardziej taki pic?

Przyczyną problemów okazał się regulator napięcia. Temat można zamknąć.

Nie mam od kogo nawet..

Witam! Cóż za niefart... 2 dni temu zakupiłem motocykl i wszystko śmiga jak w zegarku aż tu nagle... nie chce zapalić(był ciepły). No ale dało radę z pychu z pomocą kolegi. Następna próba- rozrusznik ledwo zakręcił. Kolejna- ledwo ledwo. Ale następnym razem zakręcił normalnie. Teraz to już nawet obrotu nie może zrobić. Objawy są następujące: Myślę, że aku jest sprawny, wygląda na nowy. Kontrolki świecą się jasno, tylko po wciśnięciu rozrusznika straszliwie gasną. Po zdjęciu siedzenia wyraźnie słychać jakieś cykanie jeszcze bardziej z tyłu, za aku. Znalazłem też jeden przewód, wygląda na urwany. Czarno-żółty. Problem przyomina mi ten, który znalazłem wcześniej: http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/166338-tajemniczy-przewod-rozwiazany/ Przewód wygląda tak samo, też ma zaraz złączkę. Nie znam się za bardzo na elektryce, ale mam miernik więc może coś uda mi się wykombinować z Waszą pomocą. Pozdrawiam i z góry dzięki! Edit: W serwisówce jest schemat(a raczej kilka) z którego wynika, że ten kabel idzie chyba do - od aku, nie? Tylko tam jest 6 schematów, nie wiem czemu... http://i61.tinypic.com/2r5xn5w.jpg http://i60.tinypic.com/2n9kinp.jpg http://i60.tinypic.com/2nbvfia.jpg http://i62.tinypic.com/ncf214.jpg http://i60.tinypic.com/15h1wty.jpg http://i57.tinypic.com/sxcba0.jpg Poszukałem trochę jeszcze w internetach. Wszędzie jest napisane że ten kabel idzie do - do aku. WG schematów też, od - odchodzą 2 kable. U mnie tylko 1 a 1 jest luzem. To go podłączyłem, pchnąłem i zapalił bez problemu. 15 min pojeździłem, zapalam... i nic już nie kręci(tak jak przed wyjazdem)

Dobra, rozebrałem to wszystko, wyciągnąłem też drugą membranę/przepustnicę. Dziurki załatałem jakimś gumopodobnym plasterkiem ze szpitala. Leciutki i dość elastyczny. Zmontowałem wszystko(nie miałem jak sprawdzić czy się otwierają bo paliwo mi wyparowało :P) założyłem bak etc. I na próbę. Efekt przeszedł moje oczekiwania. Niestety po paru kilometrach plasterek na jednej membranie puścił, więc nakleiłem drugi raz. Zobaczymy, ile podziała. Najważniejsze, że znalazłem(z Waszą pomocą) przyczynę. Dziękuję wszystkim za pomoc, topic jest wyczerpany i można go zamknąć :)

Dzisiaj spróbuje zajrzeć znów do tych gaźników i jeszcze raz się przyjrzeć tym razem z jakimś pojęciem jak to wszystko powinno działać. Spróbuje się dostać tez chociaż do 1 membrany(zeby się do 2 dostać trzeba juz zdemontować gazniki) i obczaic czy nie jest zle założona, albo (co gorsza) peknieta... Zdjalem Dekiel od jednego gaźnika no i niestety membrana jest fest naderwana, podejrzewam ze w drugim to samo... Ciekawe, co ja z tym zrobię bo o kupnie zamiennika do tego modelu mogę zapimniec. Jakieś sugestie? Może od innego podobnego motocykla?

Jest cos jeszcze. Sciagnalem bak, pokrywę od tego pudełka na filtr, wyciagnalem sam filtr powietrza tak ze widać było te cylindryczne przepustnice w gaznikach. Odpalilem silnik na oparach i zaobserwowałem, ze przepustnice ani drgnely przy odkrecaniu manetki. Nie mam za bardzo pojęcia jak działają te podcisnieniowe gaźniki ale wydaje mi się, ze jak cos można podnieść palcem(te przepustnice ida do końca w gore i opadają własnym ciężarem) to powinno się ruszać samo przy zażywaniu powietrza. Za nimi dojrzqlem jeszcze przepustnice które wyglądaja jak blaszka od ssania w zwykłym gaźniki. Te oczywiście się przekrecaja bo do nich właśnie pośrednio jest linka pd gazu przyczepiona. To powinno tak być ze te pierwsze, cylindryczne przepustnice się nie ruszają nawet przy 10k RPM? A i cos jeszcze. W środku tego pudełka na filtr powietrza sterczy taka rurka(jak się włoży filtr to ta rurka wchodzi do filtra). Po odpaleniu silnika leciał nią siwy dym. Drugi koniec tego przewodu jest wetkniety do jakiegoś pudełka pod siedzeniem(nie mam pojęcia co w nim jest). Cóż to takiego i po co to jest?

A to jest opcja, żeby tam kupić części do niespełna 30-letniego motocykla? A co do katalogu EBC,to nie jest przypadkiem ta firma, której okładziny się ścierają po dwóch tygodniach? Bo brat mi coś mówił, ale nie pamiętam czy to było EBC, czy może jakas inna podobna z nazwy Edit: W katalogu EBC nie ma VT 250F, jest tylko jakaś FD(ale to '83, a moja jest '84)

Witam! Jako iż jestem początkującym motocyklistą(nie licząc blisko ~20k km na 50ccm biegówce) nie wiem, JAK szukać części. Mój motocykl to honda VT 250-FII(aka MC08 lub ew VT 250F bo to tylko szczęki). I teraz tak, jak zauważyłem części mają swój jakiśtam "kod". I zauważyłem też, że oczywiście konkretna część może pasować do wielu modeli(szczególnie w przypadku takich rzeczy jak właśnie szczęki). Oczywiście nie ma mowy o tym, że gdzieś w sklepie znajdę tak po prostu jakiekolwiek części do tego modelu. Chciałbym się dowiedzieć, czy istnieje jakaś baza danych czy coś, w której bym mógł sprawdzić np z jakich modeli takie szczęki będą pasowały również do mojej hondy. Np na takiej zasadzie: Szukam swojego modelu, swojego rocznika. Pokazują mi się oznaczenia części i dopiero mając taką podstawę szukam odpowiednich szczęk. Albo może znacie jakiś sklep w warszawie, gdzie mogę znaleźć taki "rarytas"? Ew zamówić? Inaczej trzeba będzie przerabiać jakieś inne, podobne :/ Edit: Czy np mogę się sugerować czymś takim? http://www.sklepmotocyklowy.pl/pl/produkt,1991,szczeki-hamulcowe.html Tutaj np jest napisane, że są zgodne m. in z hondą CB200(zakładając roboczo, że jest to model znacznie bardziej popularny). To znaczy, że mogę szukać po sklepach szczęk pasujących do CB200 i kupić? Czy raczej takie źródła nie są wiarygodne?

Na wolnych się właśnie wkręca(chociaż do odcinki nie próbowałem, za luźny rozrząd do takich "szaleństw") ale do ok 12k bez problemu. Tylko pod obciążeniem nie może

Nie mam tylko pojęcia ile kasy szykować, czy będzie to 500 czy może 1,5k... ehh, wybiorę się któregoś dnia i zapytam. Póki co muszę szczęki z tyłu zmienić bo poszły(kolejny wydatek) :/

Tymczasowa modyfikacja. Brak śrubki regulacyjnej zastąpiłem korkiem z igłą(do szycia) o grubości zbliżonej do grubości igły ze śrubki reg. w drugim gaźniku. I wetknąłem to ile wlazło.

Jak na razie zrobiłem moda DIY(z gługopisu igły i izolacji) do gaźnika i zyskał trochę mocy :)

Okej, dzięki za rady :)

Preferuję najpierw samemu możliwie jak najlepiej na własne możliwości go poznać, a dopiero potem oddać do mechanika. Chociażby dlatego, żeby debila ze mnie nie zrobił i nie skasował za dużo np. za coś, co jest sprawne :) Jestem świadom tego, co napisałeś ale mimo wszystko dzięki za radę ;) Edit: Poza tym oddać zapłacić i jeździć to nie wszystko. Ja jestem bardzo ciekaw tego wszystkiego :)

Wczoraj jeszcze nad nim kminilem. Odkrylem cos zaskakującego. Każdy gaźnik ma 3 śrubki. Żeby najlepiej zobrazować sytuacje, opisze to tak. W jednym gaźniki nie ma śrubki nr1, natomiast w drugim nie ma śrubki nr 2. Zrobiłem z nitów i izolacji korki do tych dziur żeby chociaż powietrza nie ssal tamtedy ale nic to Nie dało. Te śrubki regulacyjne maja dość skomplikowany profil no i mam problem, bo gdzie cos takiego dostać?

O stary, przywróciłeś mi wiarę w to padło ;) Pokombinuje, może jeszcze dojeżdżę sezon do końca jak człowiek a nie jak na 125 :)

To są fotki jednej ze świec które dostałem od poprzedniego właściciela(mówił, że mechanik wkręcił nowe, a te wykręcił) Edit: aha, nie mam dostępu do innych świec, chyba, że kupię :) zresztą świece chyba nie mogą być powodem aż TAKIEJ straty mocy

On praktycznie nie ma komory spalania, tak miarkuję że jakby był całkiem przestawiony to raczej by nie uniknął kolizji tłoka z zaworem :) No ale nie wiem, dzięki w każdym razie :)

Witam wszystkich! Zakupiłem ostatnio motocykl, taki jak w temacie. Dla niezorientowanych, 4suw, 2 cylindry w V90, po 4 zawory na gar. Rok produkcji '84, 70k przebiegu. Kupiłem go okazyjnie za bezcen. Ma papiery i jeździ, ale ma oczywiście pewien mankament- silnik. Podobno jest niesamowicie mocny i powinien bez problemów rozpędzać motocykl do 150kmh. Mój egzemplarz niestety ledwo ciągnie 100kmh i bynajmniej nie rozpędza się do ten prędkości w 6s. Na 6 biegu z reguły zwalnia, na 5 też ciężko sobie radzi. Ale jeździ, zrobiłem już ze 400km. Świece są ładne(razem z maszyną dostałem poprzednie, wykręcone). Przepustnica na tej stówce jest otwarta do połowy, pociągnięcie jej dalej nic nie zmienia. Zawory klekoczą, jakby luzy były nieco zbyt duże. I słychać chyba łańcuszek rozrządu. No i problem mam z tą mocą. Zanim zostawię go u mechanika chciałem się tutaj zorientować, może ktoś mnie nakieruje. Co może być nie tak? Czy zbyt duże luzy/wytarte wałki mogą powodować aż taki spadek mocy? Gaźniki odpadają, bo świece są ładne. Sprężanie ma(czuć po hamowaniu silnikiem), pali dosłownie na dotyk rozrusznika, ale na wolnych obrotach praktycznie od razu gaśnie(nie gaśnie na ssaniu ustawionym mniej więcej do połowy). Nie przegrzewa się, oleju też raczej nie pali. A może to wina modułu zapłonowego? No ale nie będę już sugerował, bo się na tym nie znam. Jeżeli ktoś miał podobny problem, albo na podstawie tego wpisu potrafi chociaż wstępnie mnie nakierować na przyczynę, to proszę o odpowiedź. Pozdrawiam, Bartosz :) Edit: dodam coś jeszcze. Za wpisy typu "sprzedaj póki jeździ", etc z góry dziękuję. Zawziąłem się, że coś z nim zrobię :) I jeszcze coś. Pali ok 5l więc tyle, ile powinien. Niestety pali za full mocy, a daje jakąś połowę albo i nie :P