Gość nem tudom Opublikowano 19 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2013 Ja miałem wystrzał przedniej opony przed skrzyżowaniem. Podejrzewam, że wada fabryczna albo coś. Podczas hamowania podbiło mi przednie koło na progu po frezowaniu asfaltu. Właściwie nic wielkiego, tyle że gdy w następnej sekundzie pochyliłem do zakrętu, przednie koło gwałtownie odfrunęło w lewo, a ja wypierniczyłem się na prawy bok. Po pozbieraniu się z asfaltu odkryłem rozerwanie tuż nad połączeniem bieżnika z bokiem opony. Na szczęście obyło się niemal bez strat, bo prędkość minimalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bimbak Opublikowano 19 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2013 Kolega dawno temu na ZZR przekroczył indeks prędkości przedniej opony co skończyło się odklejeniem opony od felgi i szybkim ale na szczęście nie gwałtownym zejściem z niej powietrza. Jechałem wtedy za nim. Motocykl zrobił się niestabilny, a jak kolega zamknął gaz wpadł w powoli rozkręcającą się shimme. Tylko jakimś cudem utrzymał się na moto aż do momentu gdy prędkość spadła na tyle, że shima sama ustała i zamieniła się w rodeo z podskakującym przodem bez powietrza. Na szczęście droga była prosta, dwupasmowa i szeroka ... niemiecka autostrada - wiadomo. Opona nie miała uszkodzeń, wentyl po kontrolnym napompowaniu trzymał ciśnienie. Dłuuugo dochodziliśmy co się tak naprawdę stało. Sprawa z indeksem się wydała dopiero po kilku dniach jak kolega postanowił dla spokoju zmienić tą oponę. Cytuj http://bikepics.com/members/chudy/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nem tudom Opublikowano 19 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2013 Znaczy... siła odśrodkowa odciągnęła krawędź opony od felgi? :blink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bimbak Opublikowano 19 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2013 tak sądzę ...Jak się zastanowić to równie dobrze mógł się sam zaworek otworzyć od siły odśrodkowej ... ale opona miała index H, a my lecieliśmy trochę szybciej jak 210. Zaworek po tej przygodzie działał prawidłowo. Kolega dopchał moto do pobliskiej stacji i tam po napompowaniu wszystko było ok. Cytuj http://bikepics.com/members/chudy/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
K54 Opublikowano 27 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2016 Witam SzPanów :)Przeczytałem kilka wątków na Forum, ale nie do końca znalazłem odpowiedź na nurtujące mnie pytanie.Mianowicie jak reagować i jak się bronić przed glebą przy tylnym kapciu.Warunki brzegowe - motocykl zabytkowy mocno załadowany turystycznie, opony dętkowe, prędkości 60 - 90 km/h.Trafiło mnie kilka takich przypadków. Pierwszy raz daaawno temu, zeszło powietrze z tyłu i zaczęło mnie wozić. Ponieważ opona to był stary twardy dobry Degum to na bujaniu się skończyło. Drugi raz było lekko z górki, dwupasmówka przed Nowym Targiem, około 70 km/h. Trochę mnie to zaskoczyło, ale starając się utrzymać najmocniej kierownicę jak tylko mogłem, bez gazu, mocno "meandrując" jakoś wytraciłem prędkość i nie zaliczyłem. W tym roku prosta droga, ostry asfalt w Szwecji, prędkość może ponad 80, jakoś dawałem radę do 50, ale potem już nie. Straty nie duże - klamka sprzęgła, zeszlifowane 20% podnóżka, oszlifowany kufer, niestety zerwane szprychy, koło w chińskie osiem :blush: . Daliśmy radę nieco naprostować, uzupełnić szprychy i pojechaliśmy dalej. Po około 800 km przypadek się powtórzył, ale była mniejsza prędkość i próbowałem za każdym razem, jak kółko chciało mnie wyprzedzić, dawałem krótko gazu i wtedy się prostowałem, znów koło w bok, ja znów gazu i znów na prosto. Tym sposobem wytracając prędkość nie wyglebiłem. We wszystkich tych wypadkach powodem najprawdopodobniejszym było pęknięcie dętki - za każdym razem innej - nawet grubaśna z enduro nie dała rady. Zaznaczam, że szprychy nie przebijały dętki, wentylki trzymały, tylko ta guma jakaś taka :banghead:Chętnie posłucham wszelkich porad, jak się bronić w takim wypadkuPozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszJ Opublikowano 28 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2016 Myślę, że masz spore doświadczenie w tym kierunku i to większość z nas powinna posłuchać, co Ty masz na ten temat do powiedzenia. Ja jeszcze nigdy gumy w trakcie jazdy nie złapałem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merlin1991 Opublikowano 27 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 dobrze, że znalazłem te forum i mogę trochę poczytać z czym przyjdzie mi się zmierzycja dopiero na kursie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.