Polanów 9-11.07.2004 - relacja

[Gothcrust]

ok- twojemu koledze srry w takim razie- współczuje' date=' ale ONA to co innego- wybacz- kobieta w tym całym pir....ku też musi wiedzieć gdzie ma być i ile może powiedzieć (czyli nie za wiele Banghead Banghead Banghead ) i nie do każdego[/quote']

 

 

Kto o tym decyduje, ty? A może RR?

[atrian]

MOTORADZIO - witam kolego jestem prawie co roku w polanowie, jeżeli w przyszłości będziesz sie wybierał na zloty motocyklowe organizowane w naszym kraju to pamiętaj, jeszcze raz pamiętaj, o przestrzeganiu pewnych zasad które obowiązują w świecie klubów MC, a panowie z RR MC 1% właśnie takich zasad przestrzegają i czasami robią z tym porządek, ja sam osobiście kiedyś bawiłem się na zlocie z tymi ludzmi i czułem się bezpiecznie.

NA KONIEC ZADAM CI PYTANIE//// CZY CHCIALBYŚ ABY NA ZLOCIE JAKIŚ GOŚĆ NASIUSIAŁ CI DO TWOICH BUTÓW MOTOCYKLOWYCH I KAZAŁ CI JE ODRAZU ZAŁOŻYĆ___________ NAPEWNO NIE........Pamiętaj o zasadach i nie pękaj włos ci z głowy nie spadnie.

 

pozdrawiam?????

 

[ Dopisane: 13-02-2006, 17:54 ]

MOTORADZIO - muszę ci powiedzieć żę polanów nie jest pierwszym zlotem na którym doszło do takich scen, na tym zlocie gdzie kiedys byłem sytuacja była podobna ( ktoś sobie namalował coś na plecach i heja na zlot )

A później był zdziwiony że dostał po glowie, a wiedział o pewnych zasadach ale mial to głęboko w 4-ch literach.

[Pablo2x]

To wyjaśnij moze o jakie zasady chodzi - bo ja jakos nie moge sie w tym dopatrzec zadnych zasad - bo jezeli dostaje sie w ryja za to ze ma sie koszulke z zóto czarnymi barwami to co to za zasady ??

[Bandzior]

To wyjaśnij moze o jakie zasady chodzi - bo ja jakos nie moge sie w tym dopatrzec zadnych zasad - bo jezeli dostaje sie w ryja za to ze ma sie koszulke z zóto czarnymi barwami to co to za zasady ??

też nie moge ni cholery dopatrzeć się w tym wszystkim sensu :?

jesli wyszyję sobie z tyłu na na skórze "4um Motocyklistów Bandzior" w kolorach żółto-czarnych' date=' złamię "zasady"?! może mając tatuaż w nieodpowiednich "barwach" tez należy się wpie...dol?

 

polanów nie jest pierwszym zlotem na którym doszło do takich scen, na tym zlocie gdzie kiedys byłem sytuacja była podobna ( ktoś sobie namalował coś na plecach i heja na zlot )

A później był zdziwiony że dostał po glowie, a wiedział o pewnych zasadach ale mial to głęboko w 4-ch literach.

podaj proszę gdzie wypisane są owe "zasady" i na jakiej podstawie obowiązują.

nie widziałem takowych ani na bilecie wstępu, ani przy wjeździe na ten zlot. konstytucja RP takze w tym temacie milczy :D

[atrian]

kolego o takich zasadach nie pisze się na forum, dlatego że chłopaki z RR mogą mieć jakieś zstrzeżenia co do mnie, ale jeżeli chcesz być uświadomiony to dam ci namiary do nich, to bardzo ciekawe co napisałeś że dostaje się w ryja za to że ma się koszulkę z żółto czarnymi barwami, to kolejny mit i bardzo śmieszne stwierdzenia jak na gościa w takim wieku.

Kilka lat temu będąc na zlocie byłem świadkiem pewnej śmiesznej sceny - rozmowy dwóch motocyklistów, jeden z nich miał, o ile dobrze pamietam gpz-ta malowanego w żółto -czarne pasy i bał się wjechać na teren zlotu bo tam byli chłopaki z RR i ten drugi powiedział jemu, że mogą jemu zniszczyć motocykl, bo on się dowiedział że tak było na zlocie w Giżycku, to kolejna bzdura łącznie z tematem twojej koszulki..

Bardzo dobrze bawiłem się na zlotach w towarzystwie takich klubów MC jak RR,OUTLAWS,GREMIUM,STEEL ROSES.

Naprawdę na zlotach organizowanych przez kluby MC można się świetnie bawić i czuć się bezpiecznym.

Po drugie masz blisko do Poznania tam jest chapter klubu RR, możesz podjechać i zadać im to śmieszne pytanie na temat koszulki.

Odpowiem na twoje pytanie odnośnie koszulki- czy posiadając koszulkę z takimi barwami dostanę w ryja NIE, NIE I JESZCZE RAZ NIE???

posiadanie takiej koszulki, czy naszywki nawet na plecach np: z nazwą Kawasaki, Harley, czy Adidas nie stanowi żadnego problemu dla klubów MC, dlatego że nie stanowią one barw klubowych.

 

[ Dopisane: 13-02-2006, 20:48 ]

Bandzior przecież jesteś ze Szczecina, a tam było i jest kilka klubów w tym jeden MC była Meduza,Joker teraz jest Cruiser porozmawiaj z chłopakami z tych klubów, źle mnie odebrałeś ja nie jestem rzecznikiem prasowym klubów motocyklowych i nie podaje podstaw i zasad tam panujących.

Natomiast o konstytucji RP nic mi nie wspominaj bo pachnie korupcją i płatną protekcją, a w chwili obecnej jest do poprawki.

[Pablo2x]

Jakoś nie ciągnie mnie na zloty klubów MC i w sumie nie miałem zadnych zatargów z klubami MC pare razy widzialem kolesi z klubu MC jak siedzieli na zlocie odgrodzeni od reszty płptkiem z linek mieli nawet swoje piwo wiec jak nie chceli sie integrowac z reszta to po hu jprzyjechali ?? - ale klika razy zdarzył om isie spotkac na zlotac hludzi z róznyc hklubów MC ktorzy zachowywali sie jak kazdy inny motocyklista wiec nie ma co uogólniac - ze dwa razy widzialem tez jak nap**dalali w kilkunastu paru motocyklistów w tym raz za to ze miał nieodpowiednia kamizelke -szczerze to mam głeboko gdzies kluby barwy itp ale nie potrafie dopatrzec sie zadnych honorowych zasad w napierdalaniu jak banda dersiarzy 3 lub 4 osób w conajmniej 10 jezeli naprawde chodzi tu o jakies zasady i obrone honoru klubu to dlaczego nie ustawia sie na rozwiazanie sprawy tak jak robia kibole ?? Jak juz cos do kogos maja to dlaczego nie stana do honorowej walki 1 na 1 i pokarzą jacy sa twardziele i jak bronia swoich zasad ??

A co do koszulki to przeciez wiadomo ze nie mówie o napisie kawasaki czy adidas

[Bandzior]

jesteś ze Szczecina' date=' a tam było i jest kilka klubów w tym jeden MC była Meduza,Joker teraz jest Cruiser porozmawiaj z chłopakami z tych klubów[/quote']

od lat znam wielu ludzi z grona szczecinskiego (i nie tylko), bawie się z nimi dobrze przy piwie, czasem razem jeździmy. jednak żaden z powyższych nie czynił publicznej "egzekucji" przy kilkuset świadkach w imie naruszenia zasad.

 

dla mnie sprawa jest przejrzysta, z przyczyn wyższych nie bede jeździł na zloty (i nie tylko), przez wiekszość sezonu, a jedynym zorganizowanym spotkaniem na które chciałbym się wybrać jest zjazd forumowiczów w Borkach :D

[atrian]

Witam Pablo 2x, masz z zupełności rację 1 na 1 tak, to jest jeszcze do przyjęcia, natomiast 10 na 1 to zupełna przegina.

Napisałeś że nie ciągnie cię na zloty organizowane przez kluby MC, masz gdzieś barwy, kluby i oto właśnie chodzi wybrałeś swoją drogę, czujesz takie klimaty a nie inne i chwała ci za to, widać że będzie można na ciebie liczyć w razie takiego konfliktu który pojawił się np: w Polanowie, bo nie wiem czy jesteś zorietownany do końca, ale sporo ludzi uciekło z tego zlotu i zrobiła się niesamowita pustka

na terenie zlotowiska, wielu ludzi już tam nie przyjedzie, nawet faceci około metra 1,90 uciekali.

Winę za to zajście w Polanowie nie ponosi RR, tylko organizator który nie zapewnił bazpieczeństwa na terenie zlotu, już nie wspominam o złodziejskich wyczynach , a w krajach zachodnich takie imprezy często nadzoruje policja np: głośna impreza na terenie niemiec.

Pamiętaj o jednym że kluby MC mają już dosyć tłumaczenia każdemu dlaczego wprowadzane są takie zasady na naszej polskiej scenie motocyklowej, a ideologia klubów MC nie powstała od wczoraj i trwa już klikadziesiąt lat na całym świecie.

Ja tak samo jak ty jestem wolnym strzelcem, ale ja szanuję ideologię klubów MC, czy FREE GROUP dlatego????? że ja też jestem tą małą częścią polskiej sceny motocyklowej i częto pojawiam się na różnych imprezach nie tylko na zlotach.

 

POZDRAWIAM.......

 

[ Dopisane: 14-02-2006, 12:15 ]

Bandzior słuszna racja, napisałeś że dobrze się bawisz we własnym gronie przyjaciół i taki klimat ci odpowiada więc postępuj zgodnie z własnym sumieniem.

FORUM w Borkach też jestem zainteresowany.

[Motoradzio]

Witam!

satriani6 Ty jesteś prawie co roku w Polanowie a ja jestem co roku :D

MOTORADZIO - muszę ci powiedzieć żę polanów nie jest pierwszym zlotem na którym doszło do takich scen' date=' na tym zlocie gdzie kiedys byłem sytuacja była podobna ( ktoś sobie namalował coś na plecach i heja na zlot )

A później był zdziwiony że dostał po glowie, a wiedział o pewnych zasadach ale mial to głęboko w 4-ch literach.[/quote']

Byłem na 20-30 zlotach nie wiem czy to duzo czy mało, różne rzeczy widziałem, ale to co było w Polanowie tylko raz mi sie przydażyło i masz racje w 100% ze to wina organizatorów.

O tych barwach nie masz racji, mam wrażenie, że nie wiesz o co wtedy poszło. Piszesz najpierw o Polanowie a potem ogólnie o klubach MC i ich zasadach, mało konkretów... Ja wiem dokładnie o co chodziło, wiem jakie były przyczyny i skutki tego zajscia i mojego negatywnego zdania na temat Klubu RR nie mam zamiaru zmieniać. Również organizatorzy stracili wtedy w moich oczach ale w 2005 już troche odrobili :D

Zresztą odgrzebałeś jakiś stary temat było minęło...

satriani6 jak chcesz porozmawiać o klubach MC to napisz w piwie, bo to jest temat o Polanowie a nie o klubach... :D

Pozdr

 

P.S

Słyszałem, że w tym roku Polanow 7-9 lipca Pablo wpadasz ??? :D :P

[atrian]

A witam Motoradzio, mam na początek prośbę przestań się ukrywać i powiedz ile razy byłeś na tych zlotach w polanowie np: cyt. motoradzio z dnia 13.07.04// str3 // Witam po raz pierwszy byłem w polanowie w zeszłym roku było naprawdę super itd ( nie wiem o co w tym chodzi) a dzisiaj napisałeś że jesteś tam co roku , zastanów się w końcu, a jeżeli używasz witaminek typu LSD to zmień forum bo to nie ten adres.

Po drugie naucz sie dokładnie odczytywać moje posty, ja tam stanowczo stwierdziłem że nie jestem rzecznikiem prasowm klubów motocyklowych.

Po trzecie wiem o co tam poszło, ale wypowiedzi moje nie idą w tym kierunku co napisałeś o mnie wyżej// mało konkretów// nikt mnie nie prosił o te konkrety, a zadyma panów z RR to ich wyłączna sprawa i tych którzy się do tego przyczynili , ja tylko w bardzo malej częsci odpowiedziałem na forum dla Pablo 2x, Bandzior i dla ciebie.

Jeszcze jedno nie gniewaj sie na mnie ale coś ci powiem, jesteś dla mnie za młody aby wchodzić na tematy klubów MC.

Może sie kiedyś spotkamy na jakimś zlocie to porozmawiamy na temat klubów MC z Berlina i zapewniam cię że ci ludzie to nie dresiarze ( przebywałem tam kilka lat )

 

MAM PROŚBĘ DO FORUMOWICZÓW O NIE PISANIE JUŻ NIC DO MNIE, BO ZACZYNAJĄ MNIE NUDZIĆ SŁOWA- KIBOLE, DRESIARZE ITD

 

//KONIEC// TEN TEMAT POWTARZA SIĘ CO ROKU I BARDZO MAŁO LUDZI WYCIĄGA Z TEGO WNIOSKI.

 

POZDRAWIAM....

[Motoradzio]

hehe ale ja sie z niczym nie ukrywam, możesz wywnioskować w prosty sposób, że skoro pisze ze byłem po raz pierwszy w 2003 to znaczy, że byłem tam 3 razy z rzędu :) Podpowiadam żebys nie miał wątpliwości w 2003, 2004, 2005... Wiec czy źle napisałem, ze jestem tam co roku ??? Oj oj wychodzi na to, że najwyższy czas abys Ty odstawił dropsy...

Nie wiem o co Ci chodzi z tym wiekiem ??? Że mam 24 lata to nie mam prawa wiedzieć o klubach wiecej niż Ty ... no ciekawe teorie

 

MAM PROŚBĘ DO FORUMOWICZÓW O NIE PISANIE JUŻ NIC DO MNIE, BO ZACZYNAJĄ MNIE NUDZIĆ SŁOWA- KIBOLE, DRESIARZE ITD

 

//KONIEC// TEN TEMAT POWTARZA SIĘ CO ROKU I BARDZO MAŁO LUDZI WYCIĄGA Z TEGO WNIOSKI.

Jesteś na tym forum od 16 dni, zobacz od kiedy ja jestem... słuchaj porad bardziej doświadczonych forumowiczów... odgrzebujesz jakiś zakurzony temat o którym wszyscy dawno zapomnieli, a teraz prosisz żeby już do Ciebie nie pisano....

Szkoda gadać, możemy sie kłócic tak bez końca...

 

Żeby ostatecznie wyjaśnic sprawę:

Ja do klubów MC naprawde nic nie mam, opisałem tylko jedno wydarzenie, to co widziałem na własne oczy i nie uogólniam, że wszystkie kluby tak postepuja i robią bez przerwy takie akcje... Niech mają swoje zasady, tradycje itd...Szanuje to :!: Ale nie wnikam, nie znam się i nie chce sie znać... Napisałem tylko moja opinię widząc jakie były przyczyny konfliktu i jak go rozwionzano...

Pozdr

[Pablo2x]

Motoradzio mówisz 7-9lipca ?? to juz pewny termin ?? bo na ten czas mam juz inne plany ale zawsze można sie dostosowac bo w Polanowie mi sie podobało -

[atrian]

Witam / MOTORADZIO/ Świetnie rewelacyjnie i tak trzymaj widzę że jesteś doświadczonym facetem masz 24 lata, na forum jesteś 268 dni i w końcu padło z twojej strony te magiczne słowo, że ja do klubów MC nic nie mam.

Jak każdy na tym forum masz prawo głosu i odrobinę krytyki.

Jedno małe ale, jak zaczynasz wchodzić na temat tego klubu, nie znając tych ludzi to nie pisz o nich w ten sposób żę to Bandziory, mafia nie wiem co to jest, ciężko nazwać motocyklistami, a zapewniam cię że nie jeźdzą na wielbłądach tylko na motocyklach.

 

Także gratuluję ci jesteś człowiekiem bardzo doświadczonym i myślę że jak się spotkamy w Polanowie to wypijemy po piwku, na koniec ci powiem że jest mi bardzo miło poznać bardziej doświadczonego forumowicza i mam nadzieję że w razie wątpliwości będę mógł na ciebie liczyć, oczywiście bez żadnych kłótni.

 

 

POZDRAWIAM Satriani6 ....mniej doświadczony forumowicz

[Pablo2x]

Satriani mysle ze jak sie spotkamy w Polanowie to podyskutujemy nad tematem przy browarach bo chetnie posłucham opini kogos kto sie zna na zasadach klubów MC - moze zmienie swój poglad a moze nie :) Generalnie ja do klubów MC nic nie mam dopóki oni nie maja nic do mnie- nosze czarna koszulke z zółtym napisem z nazwa naszego nieformalnego klubu bo tak mi sie podoba i nie uwazam ze powinno to komus przeszkadzac. Czy łamie ta koszulka zasady MC -nie mam pojecia nie interesuja mnie ich zasady a moja koszulka bardzo mi sie podoba :P :(

[Staszek_s]

Satriani - akurat w tym temacie zdecydowanie popieram MotoRadzia i jego spojżenie na klub RR - byłem i widziałem ich wystąpienie i zapewniam cię że na motocyklach to oni raczej nie przyjechali (w większości były to busy), a poza grupowym skopaniem kilku lub kilkunastu (nie liczyłem) osób nie udzielali sie na tym zlocie w żadnej innej konkurencji. Zresztą długo na zlocie nie zabawili. Więc na podstawie akurat tego ich udziału w zlocie trudno wyrobić sobie o nich pozytywne zdanie. A zwróć uwagę, iż w temacie "klubowanie czy bandytka" który był poruszany "przy piwie" kolega nie udzielał się, nie jest przesadnie zainteresowany tematem klubów, więc nie atakuj go i nie uogólniaj, że wyciągnął on takie same wnioski na temat wszystkich klubów co w przypadku RR.

Poza tym, jego wiek oraz ogólnozlotowe doświadczenie (sam byłem z nim na co najmniej kilkunastu zlotach), wg mnie w pełni upoważnia go do wypowiadania się na tematy, nazwijmy to, okołomotocyklowe.

 

P.S. Na zlotach w Polanowie jestem od 1998 roku (z jedną przerwą w chyba 2003 roku), był to mój ulubiony zlot i zdecydowanie popieram MotoRadzia, że ten z 2004 roku był skopany, ale skopany przez wystąpienie omawianego klubu, abstrahując od faktu czy organizatorzy stanęli na wysokości zadania czy nie.

 

I tyle - temat jest o kultowym dla motocyklistów z Pomorza zlocie, na którym zawsze była super zabawa (to oczywiście subiektywne odczucie) i który w 2004 roku został skopany przez RR.

 

pozdrawiam Staszek

 

P.S 1. Mam nadzieję iż w tym roku spotkamy sie WSZYSCY w Polanowie, będzie czas by porozmawiać i wypić niejedno piwko i mam też nadzieję, iż nikt nie zakłóci tej rozmowy zadymą, jak to było wtedy...