Tani amortyzator skrętu z ebaya

[franklin]

Zastanawiam się nad kupnem amortyzatora skrętu, ale nowa firmówka z mocowaniem 1,5k pln, a używka około 800-900pln... o ile trafi się coś do 636 05-06.

Poszukałem na ebayu i znalazłem taką chińszczyznę

http://www.ebay.com/itm/Adjustable-steering-stabilizer-damper-For-Kawasaki-ZX6R-ZX-6R-636-05-06-Aluminum-/261140844299?pt=Motorcycles_Parts_Accessories&hash=item3ccd350f0b&vxp=mtr

chiński, bo chiński, ale nowy z mocowaniem, cena niecałe 500pln - więc bardzo atrakcyjna... a nie zawsze cena jest wyznacznikiem jakości - choć dosyć często ;)

w każdym razie - czy ktoś miał może z tym styczność i może się wypowiedzieć, czy warto zaryzykować?

Co z bezpieczeństwem - czy może mi się to zablokować w jednym położeniu podczas pokonywania zakrętu?

[heniek128]

Budowa amora jest prosta jak budowa cepa, podejrzewam, że będzie działał podobnie do LSL, kiedyś sprzedawałem podobne amorki ale trochę inne to ich działanie nie różniło się znacząco od markowych.

[kivi]

Jak ma pełnić funkcję ozdobną, to z pewnością sie sprawdzi.

[_Monter_]

Ja z kolei myślę, ze będzie działał jak należy i długo.

Jak ma pełnić funkcję ozdobną, to z pewnością sie sprawdzi.

Nie przesadzaj...nawet nie wiesz ile rzeczy kupujesz chińskiej produkcji i ich używasz w nieświadomości.

[franklin]

Kivi - ja nie wyznaję filozofii "jak nie ma metki to szmelc" - zadałem konkretne pytanie i dziękuję pozostałym użytkownikom za konstruktywną odpowiedź.

 

heniek - sprzedawałeś tylko, czy sam też tego używałeś? Działanie nie różniło się znacząco, czyli na czym polegała różnica? Ilość stopni regulacji pomijam...

[heniek128]

Sam nie używałem ale to przestawiając ręką czuć bo tak naprawdę ten magiczny amortyzator skrętu to po prostu zwykły amor konstrukcyjnie podobny do tych w samochodzie tylko mniejszy i sprzedawany za kupę kasy. Maksymalna twardość to był 9-10 stopień 18 stopniowego Ohlinsa (prawdziwym a nie tym wybrakowanym z zx10r) czyli tak samo jak w przypadku LSL, NHK ale w tym przypadku może być inaczej. Te amorki wyglądają trochę lepiej niż te co ja sprzedawałem 5 lat temu, (reklamacji nie było). Na pewno jest to dużo lepsze rozwiązanie niż seryjne amory bez regulacji. Aha i w tym co ja sprzedawałem dało się zwiększyć twardość bo był rozbieralny i można było wlać gęstszy olej. Dobrze jak byś się zapytał sprzedawcy czy ten aukcji też da się rozebrać bo wtedy w razie W, czyli przecieku można wymienić uszczelniacze lub eksperymentować z gęstością oleju. Następne w kolejności ceny masz amortyzatory angielskie sprint ale kosztują 1000zł z mocowaniem.

[Limo]

Podejrzewam że można taki amor porównać do seryjnych np. Suzuki, tzn. na drogę ok ale na tor już nie bardzo.

[heniek128]

Bez mocowań kosztuje 58$. Myślę, że za takie pieniądze warto kupić i dorobić sobie samemu mocowanie, jak okaże się lipa to i tak sprzeda się za co najmniej takie same diengi w pl. Ogólnie wygląda na kopię hyperpro, jeśli w środku zachowali wymiary części to powinno być tak samo dobre.

Edytowane 22 Kwietnia 2013 przez heniek128

[franklin]

Znalazłem temat o tym na innym forum http://zx6r.com/zx6r/38158-have-somebody-use-damper.html

Niestety opinie nie są pozytywne.

Więc zbieram kasę na "firmówkę"... w tym przypadku potwierdziło się jednak, że metka ma znaczenie ;)

Kivi - miałeś rację.