Skocz do zawartości

Problem z VTR 1000 "F" 2001 - strzelanie z wydechów i w gaźnik


bosy
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Problem, który mnie trapi to: strzelanie z wydechów (salwa niesamowita przy każdym puszczeniu manetki), słabe wkręcanie się na obroty (zamulanie) przy obrotach 1.5tys-3tyś. (Powyżej jest już normalnie) Strzelanie w gaźnik w zakresie tych obrotów. (czasami potrafi prychnąć zamiast się wkręcić i zgasnąć kiedy jest wysprzęglony, a w jeździe potrafi przerwać - szarpnąć) Świece są trochę przypalone. Wydech jest akcesoryjny GPR'a. Przy regulacji gaźników znajomy zauważył, że TPS (czujnik położenia przepustnicy) miał nieprawidłowe wartości, które poprawił, na poziom lekko przekraczający górną granicę (maksymalnie jak się dało), jednak problem nie zniknął. Na co byście stawiali? Co powinienem zrobić w pierwszej kolejności?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź uszczelki kolektorów wydechowych. Jeśli puszczają to też będzie salwy ładował.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawory były robione + gaźniki, już nic więcej nie dało się wyrzeźbić z tego. Filtr standardowy, żadne KNy czy coś w tym stylu. Przypatrzę się szczelności układu wydechowego, jednak czy miałby on wpływ na to zamulanie i strzelanie w gaźnik w zakresie 1,5-3tys obrotów?

 

Rzeczy, na które natknęliśmy się przy serwisie, które nie są w 100% takie jak być powinne:

- W Air Boxie, nie ma charakterystycznych 2ch gąbek, w ich miejscach są zwyczajne otwory niczym nie przysłonięte - gąbki które powinny być widoczne są na zdjęciu - (żółte) : http://i801.photobuc...ce/IMGP3668.jpg

- W komorze jednego pływaka, jest minimalnie niższy poziom paliwa (konieczność zamówienia oryginalnego zestawu naprawczego do wyeliminowania)

- Czujnik położenia przepustnicy ma ustawioną wartość na 530 (zamiast katalogowego 480-520 - wcześniej był ponad 700) nie da się już go poprawić

 

Dodam, że motocykl przed ściągnięciem stał około 3 lata nieużywany.

 

Szczerze powiem, że strzelanie marchewami nie trapi mnie tak bardzo jak to nieprawidłowe wkręcanie się na obroty z rzędu 1,5tys do 3tyś + strzelanie w gaźnik. To jest moim priorytetem do wyeliminowania.

Edytowane przez bosy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dalej nie wyklucza nieszczelnosci ukladu wydechowego.

 

Będzie trzeba obadać i jedno drugie, jeszcze nad jednym się zastanawiam, dzisiaj mi 2 razy zgasł na światłach, po ponownym odpaleniu, zabrakło jakby napięcia i wyzerował się zegarek i licznik (wszytko przygasło na chwilę, musiałem jeszcze raz odpalić starter), fajki na których jest przebicie mogą mieć na to wpływ? Zacznę chyba od wymiany fajek + przewodów wysokiego napięcia + sprawdzenie szczelności wydechu, co o tym myślicie? W następnej kolejności gaźniki.

Edytowane przez bosy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź ładowanie i powiedź jak długo masz akumulator. Czyszczenie klem i masy tez by się przydało. Fajki i świece nie maja wpływu na fakt, że elektrownia Ci zasłabła.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...