Mondeo mk3 2005-2007

[Gość]

Nico, o Alfach kiedyś (zresztą i dzisiaj też) krążyły mity i legendy. Powiem tak, ja bym 159 kupił. Silniki są udane reszta też. Miałem taką o mocy 180 KM, po zakupie w salonie podnieśli moc. Fantastycznie się tym jeździło.

[Gość fredo]

Jak Alfa 159 to tylko czarna w kombi.

Mój faworyt w niedalekiej przyszłości.

Oczywiście benzyna. :)

[Nico]

Zabiliscie mi cwieka tymi alfami 159.Super auto, nietuzinkowe i ten wyglad !

[Gość]

Niby o kolorach nie powinno się dyskutować, tak jak o gustach, jednak utrzymanie w nienagannym stanie koloru czarnego graniczy z cudem. Czarna piękna, w salonie za szybą.

 

To Cie jeszcze rozgrzeje na Alfę 159, a materiały w środku jakie! hmm.... miodzio, milutkie siedzenia, nawet wykładzina podłogowa jest miła w dotyku i przy tym dobra do odkurzania. Będzie się podobała.

[Gość fredo]

To prawda, miałem już salonowe auto w kolorze czarnym.

Lakier fajnie wyglądał do pierwszego mycia, po tym każdą ryskę było widać.

No i brud, kurz, na czarnym widać od razu, ciężko nad tym zapanować.

Ale mimo wszystko podoba mi się ten kolor na aucie.

I tego się trzymam. :)

[rafael]

Z tego co mi wiadomo to w 159 JTDM występują problemy z przekładnią kierowniczą która nie jest zbyt trwała, w kolektorze ssącym zaciera się sworzeń "jakiś tam" od przepustnicy (wiem że jest ona droga, a kilka osób z przebiegami 60-70tyś wymieniało już ten kolektor bo była to wada konstrukcyjna), no i jakieś tam problemy z plastikami koło szyb. Więcej nic mi nie wiadomo, i raczej jest sporo lepsza niż 156. W takim dieslu będziesz miał oczywiście DPF którt przy większym przebiegu pewnie będzie sprawiał problemy, ale to już w każdym nowym dieslu tak jest. To chyba tyle, reszte na forach alfo maniaków możesz wyczytać, i podejrzewam że te rzeczy które napisałem się potwierdzą, bo te info mam od kolesia zajmującego się włoszkami :)

Te dobrne menkamenty wynagrodzi Ci piękna stylistyka i bajeczne wd mnie wnętrze, pod względem stylistyki oczywiście.

Edytowane 17 Marca 2013 przez rafael

[Nico]

Dzieki panowie za opinie.Teraz trzeba sie tylko zapoznac organoleptycznie z Alfa 159, bo jakos nie mialem nigdy okazji...

 

Tak sie zastanawiam, w ktorym aucie nie placi sie za marke ale za jakosc wykonanania?

Edytowane 17 Marca 2013 przez Nico

[tadeo]

Ale nie zapominaj też o tym, że kiedyś będziesz chciał ten samochód sprzedać. I wtedy z Superbem nie będzie większego kłopotu, a z alfą już tak.

Niestety utrata wartości dość znaczna, a i o amatora tej marki nie łatwo. Więc przy wyborze miej również to na uwadze.

[Nico]

Ale nie zapominaj też o tym, że kiedyś będziesz chciał ten samochód sprzedać. I wtedy z Superbem nie będzie większego kłopotu, a z alfą już tak.

Niestety utrata wartości dość znaczna, a i o amatora tej marki nie łatwo. Więc przy wyborze miej również to na uwadze.

 

A widzisz o tym nie pomyslalem, tu masz tez racje.

[rafael]

Ale nie zapominaj też o tym, że kiedyś będziesz chciał ten samochód sprzedać. I wtedy z Superbem nie będzie większego kłopotu, a z alfą już tak.

Niestety utrata wartości dość znaczna, a i o amatora tej marki nie łatwo. Więc przy wyborze miej również to na uwadze.

No akurat racja, wartość takiej alfy za 2 lata poleci na łeb na szyje. Tyle że alfe kupuje się emocjami, Superba rozumem :D Edytowane 17 Marca 2013 przez rafael

[Gość]

W tym konkretny modelu Alfy 159, i przedziale cenowym jakim dysponujesz, nie bierz pod uwagę tego co powiedzieli koledzy, o kiepskiej sprzedaży Alfy 159 i utracie wartości samochodu za 25 tyś. Obydwa samochody Alfa 159 i Śkoda SuperB są bardzo dobre, ale kierowane do dwóch różnych grup kupujących, i nie sugeruj się utratą wartości. Nie będę publicznie tej tezy udowadniał, bo to nie miejsce na reklamę, jeśli masz wątpliwości mogę Ci je rozwiać ale na pw.

O utracie wartości (i to też nie powinno się tak nazywać) możemy rozmawiać gdy np. kupowałem dziesiąt modeli 3-5 letnich Toyot Rav4 np. za wersję X (podobnie BMW X3 tylko tu tak precyzyjnie ceny nie da się określić, ze względu na bardzo kosztowne dodatkowe wyposażenie) ktoś płacił w salonie 154 -156 tyś. (często do tego dochodziło +4 za pakiet Adventure + 7 za nawigację +5-8 za drugi komplet opon zimowych z felgami) i jako 3-4 letnie auto sprzedawał za 70-80 tyś. Osobiście różnicy +/- 80 tyś. za auto 3-5 letnie z przebiegiem +/- 20-80 tyś. km też nie nazwę stratą. Po prostu, czas osoby która kupiła nowe w salonie był tyle wart i było ją na to stać. Załatwiła przez ten okres (3-5 lat) użytkowania samochodu wiele spraw, itd.

Nie wiem czy dobrze przekazałem ;)

[rafael]

Być może masz rację, ale patrząc np po Lagunie. 3 lata temu kumple kupił taką za X ceny, w tamtym tygodniu sprzedał dokładnie za 1/2 X :D I wziął dość dużo w porównaniu do cen rynkowych :D

[Gość]

Być może masz rację, ale patrząc np po Lagunie. 3 lata temu kumple kupił taką za X ceny, w tamtym tygodniu sprzedał dokładnie za 1/2 X :D I wziął dość dużo w porównaniu do cen rynkowych :D

Nie być może :wink:, i rozmowa dotyczy nie Laguny ;) to jest zupełnie inny "przypadek". Dodam że Alfę 159 sprzedaż duuuużo szybciej od Śkody SuperB. Obydwa modele są warte swej ceny, ale podchodząc do Alfy 159 lepiej Ci się morda będzie cieszyła.

[rafael]

Nie być może :wink:, i rozmowa dotyczy nie Laguny ;) to jest zupełnie inny "przypadek". Dodam że Alfę 159 sprzedaż duuuużo szybciej od Śkody SuperB. Obydwa modele są warte swej ceny, ale podchodząc do Alfy 159 lepiej Ci się morda będzie cieszyła.

Niech Ci tam będzie. Kupi to będziemy najwyżej gratulować :D

[kivi]

Skoro tak dużo alfa traci na wartości, to skąd takie wysokie ceny?